Strona 7 z 59 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 57 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 584

Wątek: Powrót ?

  1. #61
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    mnie wczoraj probowal poderwac jakis taki malolat hehe
    ja mam zawsze za to jakeis glupie historie przez komorke :/ a to randki w ceimno a to jacys adoratorzy z nieba mi spadaja, co jeden to gorszy
    noi tak sobie wegetuje sama na tym swiecie juz 15lat
    ale ten czas leci
    a przyjaciela od serca jak nie bylo , tak nie ma

    wogole to wpadlam sie pozegnac bo na tydzien wyjezdzam do siostry a tam raczej na forum nie bede mogla byc

    3maj sie kruufko

  2. #62
    Owieczka09 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja jak schudłam to nie mogłam na siebie patrzeć... Zabawne :/ Ciągle mi się wydawało że za mało schudłam, a jak miałam 54kg to się lubiłam i nie było problemów... Ehh :/

  3. #63
    Awatar kruuufka
    kruuufka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-07-2007
    Mieszka w
    Orzesze
    Posty
    2,810

    Domyślnie

    No z tymi facetami to całkiem roznie bywa...szkoda słów czasem na nich

    Owieczko ja sie troche tego obawiam ze bede na siebie krzywo patrzec jak schudne... ale poki co jestem dobrej mysli Moja psychika jest juz tak pokrzywiona ze nie chce jej krzywic jescze bardziej )

    Ja właśnie wróciłam z rynku, mamjusia wysłała mnie (obudzila mnie smsami o 9.37 grrr!!!) po jajka i kartofelki.... to sie przeszlam bo chmury nadciagajace nad nas nie nastrajaly zbyt optymistycznie na moje pozniejsze wyjscie Wiec zrobilam sie, poszłam i wrocvilam przed 15 minutkami. I z tego wszystkiego zapomnialam ze dzisiaj piatek i sie wazymy!
    Weszłam na wage iii.... doszłam do wniosku ze albo sie zepsuła albo ze mna cos nie tak albo to bedzie moj zły dzien i waga chciala mi go poprostu poprawić
    Otóż... ten złom pokazał mi równiutkie 60!! Cóż...wpisze sobie, a co!

    Mykam teraz na śniadanko. Dzisiaj dodam sobie synamonu do tej mojej"mazi" Mmmm... :]
    A ja jestem tu Pasiemy się =)
    DUKAN
    Faza I - od 17.08.2011r.: 67,6kg, koniec 21.08.2011r.: 64,3kg
    Faza II - od 22.08.2011r.: 27.08.2011r - 63,3kg, 1.09.2011r - 62,7kg

  4. #64
    Awatar kruuufka
    kruuufka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-07-2007
    Mieszka w
    Orzesze
    Posty
    2,810

    Domyślnie

    Babka mi drożdżówke kupiła. I znowu byłam zmuszona sie na nią wydrzeć (bo inaczej do niej nie dociera) że jak juz jej ostatnio plackow odmowilam to jej mowilam ze nie chce nic od niej w szczegolnosci słodkiego i nie w momencie kiedy ja nie mam wolnego posilku zeby to jakkolwiek wcisnac! A ona tylko komentarze w stylu 'ojej no i co?' "uwazej bo cie myszy na góra wyniesa"
    Ohhhhhh!!!!!!!! Nienawidze tego :[

    wezme ta drozdzowke ale dam ja tacie :P
    A ja jestem tu Pasiemy się =)
    DUKAN
    Faza I - od 17.08.2011r.: 67,6kg, koniec 21.08.2011r.: 64,3kg
    Faza II - od 22.08.2011r.: 27.08.2011r - 63,3kg, 1.09.2011r - 62,7kg

  5. #65
    Awatar tamarek
    tamarek jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,255

    Domyślnie

    Hihi:P Dzielna Kruufka Gratuluje spadku wagi
    A spacerek rano na zakupy -dobra rzecz
    Ja tam nie mam adoratorów kto by chcial takiego tłuściocha

  6. #66
    PepperMint Guest

    Domyślnie

    gratuluje wyniku wazenia tez bym chciala tak buuu :P ja na swoje wyniki bede musiala peeewnie jesce dlugo poczekac no coz ;/ narazie czekam az sie 7 z przodu pokarze ej pozatym zazdroszcze takiej babcinej opieki :P ja niestety nie mialam mozliwosci byc rozpieszczana przez babcie, bo babcia mieszka uuuu bardzo daleko odemnie:/ no niestety pozdrawiam

  7. #67
    anneirving jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    1

    Domyślnie

    Heheh Krufko jak będziesz słodkości Tatusiowi oddawać to niedługo się tu zaloguje
    facet o nicku "TatuśKrufki"
    Do zrzucenia 24 kg tłuszczu


    do przepłynięcia 10000m = 10km w 2miesiące

  8. #68
    smerfetkaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    przyznaje, że nie przeczytałam całego wątku ale po pierwszej notce poczułam potrzebe napisania czegoś

    mamy taki sam wzrost i podobna wage ale już widze, że masz inna budowe, szersze biodra i wezsza talie masz jakieś fotki może?

  9. #69
    KobietkaKokietka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    kruuufka Ajjjj kiedy ja będę miała 6 z przodu??? Chyba za milion lat Gratuluję serdecznie, zasłużyłaś na to! A co facetów i wagi... Osobiście uważam, że jak cię facet nie pokocha o parę kilo grubszą, to znaczy że w ogóle cię nie pokocha naprawdę. Co z tego, jak cię weźmie dla pięknej figury, latka lecą, zmarszczki się robią i o figure dbać nie tak łatwo. I co, wtedy taki facio który patrzy tylko i wyłącznie na wygląd (wygląd też się liczy ale bez przesady) rzuci cię dla nowego, lepszego modelu w postaci 50 kg blondyny z pompowanymi cycami.

    Co do babci to też dziś byłam w odwietkach i oczywiście a może zjesz to albo tamto. Ale byłam twarda. I babcia oczywiście powiedziała, że nie mam się z czego odchudzać bo jestem w sam raz. I to moja siostra powinna się odchudzać a nie ja. Hihi zawsze ona była szkieletem, teraz ja nim będę :P

    Migotka15 ajjj pamiętam jak miałam 15 lat, szalało się z chłopakami, co tydzień byłam zakochana w innym. Fajne czasy były, szkoda że tak szybko mineły....


    tamarek może ich nie zauważasz, ważę podobnie do Ciebie i nie narzekam. Nie powiem, żeby każdy facet obejrzał się za mną na ulicy ale co któryś zwróci uwagę:P Zresztą co tu dużo mówić, większość kobiet o obfitych kształtach ma fajny biust a nie tylko jakieś małe rodzyny:P

  10. #70
    Awatar kruuufka
    kruuufka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-07-2007
    Mieszka w
    Orzesze
    Posty
    2,810

    Domyślnie

    KobietkaKokietka - fakt nasza powierzchownosc sie zmienia i nikt tego nie zatrzyma no coz.. tlyko wkurzajace jest jak mi jakis facet mowi ze mam sie nie odchudza no toż to targniecie na moje ego jest (hmmm ja to wyjatek jestem jesli chdozi o tej obfity biust, zawsze byłam wytjatkiem i juz wyjatkiem pozozstane ale przestałam rozpaczac tak jak kiedys) [ja czekam z niecierpliwością na 5...]

    smerfetkaa przejrzałam i chyba nie mam fotek ktore moglyby cie jakos zadowolic tzn co by pokazywaly mniej wiecej moja figure...ale jak tylko zrobie lub znajde to zamieszcze...postaram sie
    Hmm... znaczy sie taka bardziej klepsydrowata jestem heheheh....

    anneirving mysle ze to raczej nie ebdzie mialo miejsca... on odkad pamietam ma brzuszek i to dosc spory i sama sie dziwie ze tylko taki mały bo z tego co on je i ile powinien miec 3 razy wiekszy ;D Ale nie powiem, chłop silny jest heheheh

    tamarek jakiego tłuściocha? Byłam w sumie podobnego nastawienia do marca tego roku... moj ostatni mnie tak dowartosciowal ze gdybym sie w lustrze nie widziała to bym teraz gdzies polnaga biegała po roznych zaludnionych miejscach bez wstydu z moimi fałdami ;D Ja tam teraz mysle ze jesli jest facet ktory kobiety nie docenia bo jest 'wieksza' to poprostu jest idiotą i tyle, nie wart jakiegokolwiek zainteresowania z naszej strony I ja nigdy na takich nie zwracalam, nie zwracam i a owsze zwracac nie ebde (bo ja czlowieka przejze na wylot na wejscie;D)

    Wróciłam wąłsnie ze spacerku... poltorej godizny byłam z kumpelą moja stara co sie znamy juz 8 latek... :] A jak ja odprowadzalam to spotkalysmy kumpla tez z ktorym do podstawowki chodzilysmy i juz wogole super, bo nie wracalam w ciemnosciach sama hehe a i pogadalam sobie z nim (nie gdalismy chyba z 4 lata juz!)

    Co zjadlam? Sniadanko jak zwykle tylko z cynamonem mmmm pyszne.
    Na obiadek 3 jajka gotowane z 3 małymi kartofelkami z 3 małymi kelniami sosu koperkowego (mleko, woda, koperek, odrobina smietany.. nie wiem dokladnie co i jak )
    A teraz jeszcze wcinam pomidorka z cebulą + 3 kromeczki wasa żytnie.

    Tak mnie dzisiaj ta 3 przesladowała heheh Na obiad dzisiaj tyle zjadlam ale to poprostu było przepyszne, a ja kocham jajka to zjadlam az tyle... :]
    I nie mam wyrzutow sumienia, tym bardziej ze nie zjadlam dzisiaj nic słodkiego! O!

    Ah i dzieki za gratki heheh :*
    A ja jestem tu Pasiemy się =)
    DUKAN
    Faza I - od 17.08.2011r.: 67,6kg, koniec 21.08.2011r.: 64,3kg
    Faza II - od 22.08.2011r.: 27.08.2011r - 63,3kg, 1.09.2011r - 62,7kg

Strona 7 z 59 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 57 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •