Spotkałem kiedyś człowieka, który ciężko pracował. Codziennie przenosił wiele ciężkich przedmiotów. Kiedy wracał do domu, na stole czekało ulubine jedzenie. Mężczyzna jadł. Dużo jadł, przecież cięzko pracował. Tak mijały lata. Człowiek się kształcił. Chciał coś osiągnąć. Zmienił pracę. Teraz jego praca była lekka, miła i przyjemna. Nie musiał już dźwigać cięzkich przedmiotów. Kiedy wracał do domu, na stole czekało ulubine jedzenie. Mężczyzna jadł. Dużo jadł.

Jak się ta podoba?