Strona 11 z 29 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 21 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 288

Wątek: Pewnie nigdy nie schudnę, ale wciąż próbuję...

  1. #101
    Bridrose jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    No i kolejny dzień zakończony, tylko,że chyba przekroczyłam dzisiaj 1000 kcal... Kurcze... za to nie wiem czy jutro dnia wodnego sobie nie zrobie, bo się wkurzyłam No,ale za to jeśli chodzi o ćwiczenia to mam za sobą 20 km na rowerku, 10 minut hula-hop, brzuszki, ale brzuzki jeszcze przede mną i easy shaper
    Po fryzjerze jest hmm...nie wiem jak przez trzy lata byłam blondynka a dzisiaj mam włosy koloru czekolady Hmm...odważna zmiana jak mi dzisiaj powiedzieli,ale poki co muszę się przyzwyczaić Bo jeszcze nie wiem czy mi się to podoba czy nie,ale będę powracać do blondu o ile ten kolor mi jednak jakoś szczególnie nie przypasuje Aż się boję co mężulek mi na to powie...bo coś czuję,że miłością do tego nie zapała No nic zobaczymy, w razie czego w styczniu już zacznę rozjaśniać znowu

  2. #102
    asq25 Guest

    Domyślnie

    no i jak tam maz na wloski zareagowal?

    no nie rpzejmuj sie ze przekroczylas raz 1000 naparqde slicznie sie trzymasz!!

  3. #103
    Bridrose jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mąż mówi do mnie "moja czekoladko" to chyba tak najgorzej z tymi moimi włosami nie jest Znajomi mnie nie poznają W sumie już jakieś 3 lata jeśli nie dłużej byłam blondynką Dzisiaj jedzonko w normie, brzuszków troszkę zrobione, 21 km na rowerku zaliczone i jeszcze przede mną kolejna porcja brzuszków i hulanie na kółku
    Jutro mężulek w szkole a ja cały dzień będę rowerkować, brzuszkować, hulać i męczyć uda na easy shaper Może jakieś zakupy prezentowe by jutro zdziałać, tylko nie wiem co temu mojemu szczęściu największemu zafunduję Przez 8 lat nakupowałam mu już troszkę i coś koncepcji brak, a urodzinowego prezentu chyba nie przebiję póki co a w Święta na pewno nie da rady Tak więc nie marudzę tylko zabieram się za dalsze ćwiczenia

  4. #104
    asq25 Guest

    Domyślnie

    oooo a co kupilas na urodiznki ze piszesz ze nie rpzebijesZ??

    ojjjj no wdizsiz czasem taka odmiana jest potzrebna.,..to w sumie kwestia przyzwyczajeniaczekoladko

  5. #105
    Bridrose jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zabrałam go na romantyczny weekend we dwoje do Kazimierza Dolnego, z kolacją przy świecach itd więc nie przebiję

  6. #106
    asq25 Guest

    Domyślnie

    pojjjj no to faktycznie świetny pomysl...oj ale mysle ze z kazdego gestu,prezentu sie ucieszy hehehe

  7. #107
    Bridrose jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wczorajszy dzień w miarę udany na rowerku 25 km pokonane, jednak dietkowo była wpadka Dzisiaj jednak ja odpokutowywuje Dzień płynny,a co za karę I jakoś całkiem dobrze mi z tym

  8. #108
    asq25 Guest

    Domyślnie

    a jaka to wpadka była?????

  9. #109
    Bridrose jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    kilka ciastek i kotlet

  10. #110
    asq25 Guest

    Domyślnie

    jaaaacie no to pieknie:P hihihi ale spokojnie kochana nie am sie czym przejmowac jedno zycie mamy:P hehehe dzis za to sie wodujesz wiec wyjdzie na zero

Strona 11 z 29 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 21 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •