Strona 16 z 70 PierwszyPierwszy ... 6 14 15 16 17 18 26 66 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 151 do 160 z 700

Wątek: przyszła pani dr. rusza do walki:)

  1. #151
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mam nadzieję, że to nie nerki Cię od nas odgoniły.
    Duuużo zdrówka.

  2. #152
    Awatar puellcia
    puellcia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-07-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    298

    Domyślnie

    To się nie forsuj i daj czas organizamowi na powrót do zdrowia.
    Tylko kiedy to do cholery bedzie???

    Dzis przelezalam prawie caly dzien, trzasla mna zimno. Potem spalam.Nienawidze tego. Mam wrazenie, ze moj organizm sie buntuje przeciwko mnie. Odrobina sportu i od razu jakies sensacje, wiecej bialka i bardziej dietetyczny jadlospis i juz prosze sa efekty.
    Mam przestac cwiczyc zupelnie? W tym tyg biegalam tylko dwa razy i to przez 30 min. To zaden trening.
    Nie, to nie jest choroba, to cholerny strajk mojgo ogranizmu. Nawracajacy prztyczek w nos gdy juz sobie mysle ze jest dobrze. Program rozbebrany, nie mam sily pracowac, do d... z tym wszystkim. Mam dosyc, dosyc wszystkiego....

  3. #153
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez puellcia
    ... Nie, to nie jest choroba, to cholerny strajk mojgo ogranizmu. Nawracajacy prztyczek w nos gdy juz sobie mysle ze jest dobrze. Program rozbebrany, nie mam sily pracowac, do d... z tym wszystkim. Mam dosyc, dosyc wszystkiego....
    Ponieważ jest to poważny problem to postępuj tak jak lekarz radzi i słuchaj się organizmu - nasze organizmy to fantastyczne maszyny i naprawdę wiele potrafią ale trzeba dać im czas i odpowiedznie impulsy ...

  4. #154
    Awatar 123mr
    123mr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    308

    Domyślnie

    To może ćwicz tylko trochę dywanowców, dla zmylenia przeciwnika
    Ale przede wszystkim faktycznie nie rób nic na siłę i bądź dla siebie dobra, a nie wymagająca
    Z odchudzanio-ćwiczenia trzeba mieć przyjemność, bo jak się człowiek męczy, to nawet nie potrafi się cieszyć spadającymi kg i zmiejszającą się objętością.
    Stare dzieje odchudzania
    Dzieje najnowsze
    Monika

    ...Jestem zbyt niska na idealne BMI...

  5. #155
    Awatar puellcia
    puellcia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-07-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    298

    Domyślnie

    Ehh głupio, że się tak wkurzyłam ostatnio. Przepraszam.
    Juz jestem pokorna
    Do lekarza idę w tym tygodniu, pobieram krew w czw. . No coż po prostu muszę nauczyć się cierpliwości. Moze jak sie dowiem co robie źle to zdołam to poprawić i będzie ok.
    Dywanowe cwiczenia traktuje jako uzupelnienie aerobów. Co do przyjemnosci to wlasnie wyjscie na dwor do lasu odstresowuje mnie. W najgorszym razie będą dlugie spacery. Po calym dniu siedzenia w murach po prostu musze wyjsc gdzies na swieże powietrze. Wczoraj byl marszobieg z przewagą marszu. Na razie odpukac jest ok.
    Cwicze teraz i chodze w pasie neoprenowym na nerkach zeby zachowac stala temperature.

  6. #156
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Dbaj o siebie i słuchaj lekarza!

    Życzę powrotu do formy - jak najszybciej!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  7. #157
    Awatar puellcia
    puellcia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-07-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    298

    Domyślnie

    Mam dziś lekko leniwy dzień w pracy więc jeszcze coś popisze. Swoją drogą to jeden z niewielu takich luźniejszych dni ostatnio . Dziś mam tylko grzebanie w moich kodach i nic więcej. Aż nieprawdopodobne.
    Coś mnie ostatnio wzięło na urządzanie i znoszę rożne ciekawe rzeczy do domu ze sklepów. Chciałam pomalować pół ściany na inny kolor... tak sobie wykombinowałam, że będzie ładnie. To wynajęte mieszkanko, ale co tam. Właścicielowi wszystko jedno. A ja czuję potrzebę zmian.. Tylko tak myślę jak ja to wywietrzę...teraz jest jednak trochę zimno.
    Jutro spotkanko w sprawie współpracy.. kolejnej..hmm.. idę kompletnie na luzie bo to nie jakieś "być albo nie być" ale perspektywa ciekawych projektów.. nie wiem czy dobrze robię...w sumie jestem zarobiona bardzo.. tylko dziś jakoś tak wyjątkowo... ale .. no właśnie muszę zająć się czymś nowym obok tego co ciągnę teraz... potrzebuję jakiś nowych impulsów

  8. #158
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez puellcia
    ... ale .. no właśnie muszę zająć się czymś nowym obok tego co ciągnę teraz... potrzebuję jakiś nowych impulsów
    Z tymi nowymi impuslasmi to u mnie podobnie - jakoś szybko się nudzę a najgorsze, że jako częściowy matematyk, jeśli wiem, że coś da się zrobić nie ważne jak długo albo efektywnie to implementacja mnie nudzi ...

    Życzę cierpliwości i szybkiego powrotu do zdrowia!

  9. #159
    Awatar puellcia
    puellcia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-07-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    298

    Domyślnie

    Częściowy matematyk? Ja jestem całkowity
    No to mam nowe impulsy. Wczoraj spotkanie, bardzo stymulujące. Będą z tego jakies projekty, ciekawe i NOWE i bardzo się cieszę, bo muszę odpocząć od moich kochanych symulacji, których wyników nie da się do tej pory wytłumaczyć. Może to jakieś odkrycie? Taaaa, od razu Nobel bedzie
    Ale jestem dumna z siebie. Misia nie ma pare dni to wzielam sprawy w swoje rece i wymalowałam pokój i przedpokój. Kupiłam takie grudki, co się dorzuca do farby-zeby miec efekt struktury, tasme malarska i do dziela... zamalowalam polowki scian -tak do biodra. W pokoju na zielono, w przedpokoju na chili Ale super mi wyszlo. Dobrze sie komponuje z zoltym kolorem, ktory jest wyzej. Ja na pierwszy raz ładniutko Powiem Wam, ze takiego wyzycia z pedzlem mi brakowalo. Takie swodobne wyrazanie emocji Jak studiowalysmy na matmie to mialam kolezanke, ktoras malowala. Nie mam talentu jak ona, wiec poki co moge malowac sciany W ogole ja lubie takie meskie roboty, szpachlowanie, tynkowanie, na dzialce murowalam z ojcem plot, robilam beton w betoniarce .Super zabawa
    Codziennie kladlam sie bardzo pozno. No i mam nadzieje, ze podczas takiego malowania troche kalorii sie spala

  10. #160
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Podziwiam Cię za te prace malownicze. Mnie to z kijem nie da się do tego nagonić ... Zielono, chili, żółto, cośkolorowo u Ciebie

    A spalnie kalorii? Oczywiście, że spalasz ale to inny odzaj wysiłku - nie jest nieprzerywany i (zależnie jak ciężko machasz pędzlem) nie masz dużego wzrostu pulsu.

Strona 16 z 70 PierwszyPierwszy ... 6 14 15 16 17 18 26 66 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •