Strona 51 z 70 PierwszyPierwszy ... 41 49 50 51 52 53 61 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 501 do 510 z 700

Wątek: przyszła pani dr. rusza do walki:)

  1. #501
    Awatar Karateka
    Karateka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-05-2006
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    213

    Domyślnie

    heh, no i byle do przodu
    puellciu, a kiedy Ty biegasz? rano czy wieczorem? i gdzie?
    trzymaj się

  2. #502
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Czyli jak rozumiem bilans jest "ups"

  3. #503
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Już wszystko w porządku? Nie daj się dołkom, zakopuj je szybciutko!

    Pozdrawiam!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  4. #504
    Awatar puellcia
    puellcia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-07-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    298

    Domyślnie

    Biegam raczej wieczorem... wczoraj po biegu prawie zemdlałam... co się ze mną dzieje...potem nie mogłam zasnąć .. bół głowy taki jakiego dawno nie było...trzęsło mną zimno...
    Dziś pół dnia przespałam. Wstałam niedawno i chyba pojdę się przejść... wiem.. poźno już, ale biegać dziś nie będę..

  5. #505
    Awatar Karateka
    Karateka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-05-2006
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    213

    Domyślnie

    heh, a bo dziś taki dziwny dzień jest..
    jak to prawie zemdlałaś? jezu.. kochana, to uważaj na siebie ;>

  6. #506
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Hej, co się dzieje? Uważaj na siebie, żeby nic złego się nie stało.

    U mnie miniony tydzień praktycznie bez biegania, ale teraz już musi być lepiej.

    Miłego dnia!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  7. #507
    Awatar puellcia
    puellcia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-07-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    298

    Domyślnie

    Dziś mnie naszło na taniec i taki domowy aerobik. Jestem dziś zbyt ciepłolubna na bieganie
    I więcej piję wody. Te historie z mdleniem to przez odwodnienie.
    W ogóle nie mam ochoty na żadne jedzeniowe wyskoki,oj żeby tak było zawsze.
    Dużo pracy, ale powolutku się ze wszystkim obrobię.

  8. #508
    Awatar puellcia
    puellcia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-07-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    298

    Domyślnie

    Nie chwał dnia jak to mówią... albo tygodnia..
    Dziś porażka jedzeniowa
    Zażeram stresy... znowu

  9. #509
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    No, jak to zażerasz stresy?? Ty?? Nie daj się! Doskonale to rozumiem, dla mnie to też reakcja naturalna ale od kilku dni się nie daję. Mimo stresów, wściekłości i nerwów.

    Mam nadzieję, że już lepiej u Ciebie?? Trzymaj się!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  10. #510
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    To "prawie zemdlałaś" brzmi bardzo niebezpiecznie, nie lekceważ tego! Czy miałaś w przeszłości takie sytuacje? Co może to powodować? I nie zrucaj tego tylko na stres czy na siebie, często różnego rodzaju niedobory (jak piszesz u mnie!) mogą mieć wpływ na samopoczucie, psychikę, etc.

Strona 51 z 70 PierwszyPierwszy ... 41 49 50 51 52 53 61 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •