-
kurde ja bym nie mogla tak przez cale zycie jesc jednego posilku bo za bardzo lubie jesc :P chociaz i tak wybredna jestem.
masz racje - jak chudnac to zdrowo i powoli tak trzymaj!
-
Asioolku, wspaniale podejscie.
Kiedy ktos mi mowi, ze za duzo przytylam (a to zazwyczaj rodzina), malo moich znajomych mi to mowi, tzn. nie, nikt z moich znajomych mi tego nie powiedzial - ale jak slysze takie slowa to tez w mojej glowie biegna literki, ktore ukladaja sie w slowa - SCHUDNE I WAM POKAZE!! OOO
Trzymaj sie cieplutko
-
napewno bedzie dobrze z kuzynem no ztreba czasem sie pokłocic ...pomilczec hihih taka odskocznia od normalnosci;p
o jezu tlyko makaron i tosty;o masakra...a glupby był czy jaki ...ej no ja bym chyba juz z nudow wymiekła przy takim monotonnym jedzeniu:/
-
asq25 no właśnie nie był gruby... był taki po porstu przeciętny... ale widać było jak to jedzenie go wykańcza... miał taką bladą cere normalnie wyglądał tak jakby ktoś całą witalność z niego wyssał :/ no był przerażający... a jego reakcje na inne jedzenie były straszne... to wyglądało jakby się dławił i jakby miał zaraz się przekręcić od jakiejś tak głupiej rodzynki na przykład :/
-
eh no naparde masakra.... no jak dostarczal 'tyle' witamin to nie dziwie sie,ze wygladał nieciekawie
-
witam ;] wpadłam napisac coś mądrego ale jeszcze chyba nie wymyśliłam dokładnie co
wiecie co wam powiem jestem GŁODNA tak po prostu głodna normalnie bym konia z kopytami zjadła a w sumie dziś miałam obfity jadłospis skończyło sie na dwóch jogurytach z czego jednym dużym a prócz tego sałatka z kurczaka ta sama co wczoraj... a i jeszcze przed chwilą doprawiłam się kiwi :/ i nadal czuję głód kurde nie wiem co mnie wzięło... najchętniej to bym sobie zjadła wielki kawełek mięcha... i to niekoniecznie tłustego czy w panierce.... po prostu duży ciepły kawałek mięsa najlepiej kurczaka albo indyka.... a najgorsze w tym wszystkim jest to że jest dopiero 16.45 i do wieczora mnóstwo czasu... i weź tu człowieku wytrzymaj... eh szkoda słów... musze się czymś zająć... najlepiej czymś czasochłonnym.... a w tym wszytskim najgorsze jest to że jak jestem głodna to i zła... wrrr
a z innej beczki gadałam z kuzynem ;] i wszytsko na dobrej drodze jest
asq25 tak sie patrzę na to jak Ci centymetry lecą i tak bardzo Ci zazdroszczę że schudłaś z łydki tyle centymetrów... matko jak ja bym tak chciała... jakie to by było piękne móc zapinać się w kozaki bez większych problemów i wysiłku...
-
w sumie to niesamowicie dziwny i ciekawy przypadek. łatwiej byłoby zrozumieć naiwną i bezmyślną nastolatkę, która nic nie wiedząc o zdrowym odżywianiu, w trosce o swą figurę jadłaby tylko jabłka i marchewki, mysląc, że tak osiągnie swój cel albo jakiegoś człowieka, który miałby fioła na punkcie jedzenia bez konserwantów itp.itd. i np. odżywiałby się tylko wyhodowanymi przez siebie warzywami. To byłyby nienormalne zachowania,ale jakoś wytłumacalne, miałyby w sobie jakiś cel i zrodło postepowania. Ale te tosty i makaron z sosem? I rozumiem, że można po prostu coś lubić, ale nawet jak lubi się coś mniej, coś bardziej, to jednak nie wyklucza się wszystkiego z jadłospisu na rzecz dwóch potraw... I szczerze to współczuję temu facetowi, bo z takimi zachowaniami ciężko wygrać.
-
asioolku wytrzymalas do wieczora?
-
hmmm wiesz co skoro naprawde bylas glodna to w sumie nie bylo zadnych przeciwwskazan zebys zjadla jakies miesko...tylko ze tym glodem to jest tak ze ja czasem potrafie sobie wmowic ze jestem glodna i rzeczywiscie wtedy czuje ze chce mi sie jesc (wiem jestem jakas nienormalna..ale zauwazylam ze naprawde tak mam to moje przeklenstwo :/ ) ....mam nadzieieje ze nie zgrzeszylas niczym niezdrowym
pozdrawiam ))
-
Asiooolku no ja dzis tez mam glodny dzien ale to z przyczyn nadchodzacego @ ..ehhh te kobiece sprawy:P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki