Asiolku mi sie tam Twoj jadlospis bardzo podobal
Asiolku mi sie tam Twoj jadlospis bardzo podobal
Witam i przepraszam za przerwę wczoraj po prostu nie dałam radę wejść na forum z braku czasu i ograniczonych możliwości... niestety wczorajsza dieta poszła w łep... co prawda z jedzeniem było ok kulturalnie zjadłam bez obżerania sie :/ ale wieczorem dla odstrosowania się umówiłam się z kumpelą..... poszłyśmy do knajpy i niestety na kawie się nie skończyło ;] wypiłam likier a potem jeszcze pyszne grzane piwo z sosem malinowym i imbirowym z goździkami i cynamonem.... a wiecie co jest najgorsze?? że wcale tego nie żałuję... w końcu wypoczęłam ;] a co do dzsiejszego jadłospisu risotto a prócz tego jogurt pitny i to by było na tyle... i przestaję sie obżerać ;] muszę spalić te kalorie które wczoraj w siebie wlałam ;]
pozdrawiam
Asioolku skoro nie zaluejsz to nic nie mówie a pozatym zrobiłas mi ochotke na takie piowko ale ja bym chyba tak rpzyrzadzone winko wolała z imbirem a nie piwko hihih:P
a i chciałam przeprosić że zaniedbuje Wasze wątki obiecuje w weekend usiądę nad kompem i nadrobię zaległości a teraz idę spać... w końcu
dobranoc
grzane piwoooooo
mmmmmmmmmmmmmmmmmm
mmmmmmmmmmmmmmmmmmm
mmmmmmmmmmmm
rozmarzylam sie :P
i wlasnie mi sie zachcialo!!
ja tam bym nie zalowala rowniez :P
cześć wszystkim a raczej dobry wieczór... oczywiście jak zwykle zmęczona szkołą i nauką jestem ale jutro weekend hip hip hurraaa ;] co do jadłospisu jogurt pitny obwarzanek prócz tego warzywa na patelnie trochę się podopieszczałam i wkroiłam do nich parówkę
wpadnę do Was jutro obiecuuuje...
a teraz idę spać
dobranoc słodkich snów
weekend... w końcu... najpiękniejsze dwa dni na które sie czeka cały tydzień ;P nareszcie mogę odpocząć napisać więcej niż zwykle i Was poodwiedzać (:
ważyłam się i myslałam że będzie gorzej co prawda schudłam tyko 200 gramów ale zawsze to coś 72.8 kg wygląda na liczniku ładniej niż 73 kg ;] i myślałam że będzie dużo gorzej... w końcu trochę pobalowałam w środku tygodnia pogodziłam się nawet z myślą że prztuję a tu taka niespodzianka
co do dzisiejszego jedzenia rybka kapusta kiszona kawka z mlekiem obwarzanek(muszę sie czymś w szkole zatkać ;] ) i to narazie tyle na kolację planuję jakiegoś owocka i mam nadzieję że nie napadnie mnie głód
pozdrawiam życze udanego długowyczekiwanego weekendu
a ja jestem zla bo w piekarni gdzie zawsze kupowalam obwazanki to juz ich nie ma
wrrr :d
udanego weekendu ;p
oj no to gratuluej spadku wagi hihihih:0 oj tzreba sie cieszyc z kazdego deka i napewno 72.8 wyglada ładniej hihihih
Zakładki