Wątek: ~~ABONAMENT TYMCZASOWO NIE TEGES~~ zdjęcia-> 73

hehehe Asiu ale to normalne..:P myslisz ze mi sie chce? no co Ty:P

pocieszę Cię Asiu, że u mnie to codzienność i nie umiem z tym walczyć

postanowiłam wpaść tu z rana ;] już jestem po śniadanku 2 kromki chleba chrupkiego z serkiem no i kawka na przebudzenie ale generalnie źle się coś wczoraj czulam :/ jakoś wieczorem mnie brzuch rozbolał no ale na szczęćcie już jest wszystko w najlepszym porządku

znowu się wczoraj naooglądałam program o zaburzeniach związanych z jedzeniem i wagą :/ tym razem było o aktorkach które się katują ćwiczeniami i dietami by nie przytyć w ciąży i żeby zaraz po porodzie wrócić do formy :/ eh straszne to było

wrrr próbowałam zmienić obrazek przy swoim nicku i mimo że ten kasowałam i wgrywałam nowy to wyskakiwał ten stary... za nic nie potrafie tego zmienić choć wiele razy próbowałam...
czy któs bardziej pojętny niż ja może mi odpowiedzieć czemu tak jest??

widzisz i teraz tzreba nie brac z nich rpzykladu :P hihihi ze tez ja nie moge natrafic na taki program :P

matko ale się najadłam :/ niby na obiad pierś z kurczaka z warzywami a na kolacje jogurt a czuję sie taka bożarta :/

a od jutra już będe lepiej przestrzegać diety ;] no i nie będe się ważyć do najbliższej soboty :P chyba musze wyjąć baterie z wagi bo inaczej się nie powstrzymam

hmmm...

to jest chore,żeby myśleć tylko o sobie,a nie o istocie, którą się nosi pod sercem. egoistyczne,nieprawdaż?
oj, ja się ważę kilka razy dziennie, to jest jak nałóg... ;p

a mi udało się zerwać z tym nałogiem. chociaż czasami waga strasznie rano kusi żeby na nią wejść,ale zaciskam zęby i narazie wskakuję na nią tylko w niedzielę nibyniegrozny nałóg,ale skoro postanowiłam sobie, że ważę się w niedzielę to tak ma być :P

dobranoc Asiu

dobranoc wszystkim
właśnie muszę wyjąć baterie z wagi ;] eh i pomyśleć że ważenie dopiero w sobotę (no może w piatek )