Strona 28 z 74 PierwszyPierwszy ... 18 26 27 28 29 30 38 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 271 do 280 z 733

Wątek: ~~ABONAMENT TYMCZASOWO NIE TEGES~~ zdjęcia-> 73

  1. #271
    asq25 Guest

    Domyślnie

    Asiu jak fajnie ze jestes.... masz racje 27 stron to duzo i to jakich stron)

    ghraaaatuluje schudniecia 2 kilo i w ogole rpzywitania 6ki:P hihihihih 7ka juz wrócic nie moze prawda?



  2. #272
    asiool jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-10-2007
    Mieszka w
    Kęty
    Posty
    14

    Domyślnie

    asq25 tak siódemka już nie ma prawa wrócić i nie wróci!!!!! i dołączyłaś tak apetyczne zdjęcie że aż się jeść zachciewa :P

    ehhhh wróciłam i w sumie nie wiem co pisać.... znaczy się wiem ale tego wszystkiego jest stanowczo za dużo. już od dawna miałam problem że nie nadążam mówić to co myślę a piszę wolniej niż mówię więc wyrażanie swoich myśli tu to dopiero problem

    więc tak parę kwesti i przemyśleń własnych:

    pierwsze i najważniejsze gdy się odchudzałam za wszelką cenę starałam się zwalczyć swoje nawyki ale koniec z tym, i w dodatku nie chcę się pozbyć a zaakceptować bo bez uprzyjemniania sobie życia to na diecie całiiem bym zwariowała :/

    czyli przede wszystkim nie pozbywam się kawy!! niezdrowe?? być może ale jakoś się tym nie przejmuję po prostu nie potrafę jej wykreślić z mojeg jadłospisu, jestem w stanie żyć bez słodyczy ciast cukerków czekolady tłustych rzeczy apetycznych kebabów i ostrych sosów ale nie bez kawy a tak poza tym wiele kalorii nie ma więc kalorycznie raczej mi nie zaszkodzi

    drugi nawyk czyli codzienne wręcz obsesyjne ważenie się, może jestem wariatką :P trudno się mówi grunt to pozytywne pokręcenie ale tego też się nie wyzbędę codzienne poranne ważenie daje mi poczucie bezpieczeństwa i wiem że tak kontroluję swój organizm

    kolejna i ostatnia sprawa co do nawyków jedzenie trzech i nie więcej posiłków dziennie, może i powinno się jeść mało a często ale ja tak nie umiem przy takim systemie czuje się non stop głodna :/ wolę zjeść obfity obiad i czuć że coś wogóle zjadłam

    a co do innych spraw siła autosugestii tak poztytywne nastawienie jest niesamowicie ważne powtarzanie sobie że schudnę i będę szczupła jest niesamowice istotne i tego się będę trzymać, poza tym nie ważne jest jak szybko się chudnie tylko to żę się chudnie!! czy stracenie 2 kg zajie mi dwa tygodnie czy miesiąc to nieistotne najważniejsze będzie że stracę te kilogramy! NO!

    więc cieszmy się tym, że Nam tu i ówdzie ubywa i podążajmy wytrwale do celu

    a i tak wogóle zauważyłam że wolę tu pisać to co myślę niż to co robię no ale cóż

    a dziś zjadłam
    jogurt o smaku truskawki i kiwi
    kotlecika z pieczarek i sałatę
    2 kromki wasa
    i wypiłam dwie kawy :P

    razem coś 1000-1300 kalori więc jak dla mnie bomba

    pozdrawiam i udanego wieczorku

    aaaaa jeszcze jedno tak swoją drogą doszłam do wniosku, że muszę sie zmierzyć i kontrolować też ubywające centymetry a nie tylko samą wagę

  3. #273
    Awatar laZANKA
    laZANKA jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-01-2008
    Mieszka w
    Rzeszów
    Posty
    225

    Domyślnie

    Hej Asioolku, jak Ty dużo już zrzuciłaś! Możesz być z siebie dumna, naprawdę
    Ja też jestem za uprzyjemnianiem sobie życia, czy to na diecie czy nie, bo tylko to pomaga nam dotrzymać swoich postanowień i osiągnąć wymarzony cel
    W sumie ja też zjadam 3 posiłki dziennie, a powinnyśmy zjadać 5... Rozumiem Cię, bo ja też wolę zjeść więcej na obiad niż dodać dodatkowy mniej kaloryczny posiłek
    Co do kawy to ja właśnie przed maturą usiłowałam się do niej zmusić i wypiłam całą z zatkanym nosem (nie cierpię smaku kawy ble ), a potem to już nie muszę mówić chyba co się stało Tak więc do kawy żadna siła mnie nie przymusi :P Ostatnio "odkryłam", że taki sam wpływ jak kawa ma na mnie herbata zielona Jej działanie odczuwałam przez tydzień
    Jeśli chodzi o ważenie to myślę, że jeśli nie wpadamy w gorszy nastrój widząc taką samą liczbę od kilku dni (tygodni) to nie ma do tego żadnych "przeciwskazań"-ja też lubię wiedzieć ile ważę danego dnia
    Upssss się rozpisałam
    Pozdrawiam serdecznie i życzę wytrwałości ))

  4. #274
    xpxpxpxp jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    świetnie , może i narazie to tylko kilogram ale za to jak cieszy ^^

  5. #275
    asiool jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-10-2007
    Mieszka w
    Kęty
    Posty
    14

    Domyślnie

    xpxpxpxp tu nawet nie chodzi o kilogramy nas odchudzające się powinien zadowalać każdy gram jaki udało nam się stracić :P ziarnko do ziarnka aż zbierze się miarka lub grosz do grosza a będzie kokosza jak kto woli

    laZANKA no niewątpliwie 9 kilo mniej uważam za duży sukces co do kawy ja uwielbiam i z niej nie zrezygnuję a co do matury to ja ja mam w tym roku więc coś mi się wydaję że wiele liotrów kawy przede mną i wiele nocy zarwanych ;] a herbatę zielona lubię i nie ma na mnie żadnego odczuwalnego wpływu
    pozdrawiam

  6. #276
    bufka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja też zawsze miałam problem z wyrażaniem myśli. Może to dlatego, że mam mały zasłó słownictwa .
    Co do kawy, to też ją lubie ale od czasu do czasu i najlepsza jest z kakałem albo z cynamonem :d. Natomiast jeżeli chodzi o trzy sute posiłki to moim zdaniem to bardzo dobry pomysł jeżeli tylko Ty się dobrze z tym czujesz . Najważniejsze by nie jeden non stop . A co do autosugesti to podobno pomoga . Hm może też zastosuję.

  7. #277
    asiool jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-10-2007
    Mieszka w
    Kęty
    Posty
    14

    Domyślnie

    jest prawie 9 rano a ja nie śpię....
    mam ferie mogę odpocząć od szkoły a zamiast tego siedzę przy kompie... a dlaczego?? bo jakaś baba nie zna się na zegarku i nie wie żę ni powinno się dzwonić o tak wczesniej porze!!!!!!!!!! wrrr... gdyby to jeszcze był telefon do mnie to bym zrozumiała... ale NIE! był do mojej babci a ja musiałam ruszyć tyłek żeby wstać z łóżka pobiec do drugiego pokojui oświadczyć tej pani że Babci nie ma nie no spać mi się chce....
    jestem głodna idę coś zjeść a i prede wszystkim idę wypić sobbie kawę!
    miłego dnia wszystkim

  8. #278
    asq25 Guest

    Domyślnie

    Asiu i bardzo pochwLAM to ze nie rezygnujesz z wszystkiego bo to meczy.... kawa...male ilosci kawy nie sa az tak niezdrowe....picie 4-5 filizanek owszem....

    ojjjj wspolczuje ...bo wiem jak to wkurza jak ktos dzwoni a Ty chcesz sie porzadnie wyspac...ja bym ja chyba zbaila...wrrrrr

    tak i 7ke pozegnamy i juz nie chcemy takze siooo z 7kami!!

    ale wiesz takie obsesyjne wazenie tez ma swoje plusy...ja tez sie czesto waze tylko dlatego zeby sprawdzic jak mi idzie...zeby to byl jakis hamulec ropzed objedzeniem sie itd...to jest mimko wszystko dobre...-moim zdaniem


  9. #279
    asiool jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-10-2007
    Mieszka w
    Kęty
    Posty
    14

    Domyślnie

    i kolejny dzień dobiega końca.... chyba zaliczę go do całkiem udanych gdyby nie to że rano zostałam obudzona przez telefon wrrrrrrr i pozatym że czuję się cholernie pełna mimo że wiele nie jadłam

    co do jadłospisu na śniadanie kawa ;] i wasa 2 kromki na kolację z resztką też zjadłam wasę tyle tylko że z wędlina ana obiad mieszanka warzywna i do tego wkrojona parówka razem pewnie coś koło 1200 kalorii

    wracając do mojje pełności... nie wiem czemu ale czuję się jakoś przejedzona i nie wiem od czego nie mam siły sie ruszać ani robić nic innego... hmm chyba lenistwo mi nie służy mój organizm juz ma serdecznie dość :/
    wogóle to osttanio dosyć sfrustrowana jestem i lubię sobie to odbijać wyżyając się na innych... eh dieta mi nie służy zbyt rozdrażniona jestem :P

    a tak wogóle to dzisiaj się pomierzyłam wszelkie wymiary podane niżej w podpisie :P w sumie myślałam że będzie gorzej... ale te moje wieleki konusowate łydki mnie dobijają.... gdyby tak chociaż z 5 cm z nich stracić to bym się lepiej poczuła... wogóle coś nogi mam nie udane ostatnio się właśnie zastanawiałam komu z mojej rodziny "zawdzięczam" te cudne parówki a może raczej salcesonki... sprawdziłam wszystkim domownikom ich łydki wymacałam wymacałam i nic to nie jest wina ani mamy ani taty ani babci... dopiero po pwenym czasie doszłysmy z mamą do wniosków że powinnam sprawdzić nogi matki mojego ojca to jest mojej drugiej babci... ale niestety mieszka daleko od nas jakieś 2 godziny drogi samochodem i nie mogę tego niestety aktualnie sprawdzić... ale jak pojadę na wieś to nie omieszkam sprawdzić i jej łydki... wrrrrrrr

    mam plan co do jutrzejszego dnia... zrobię sobie dietę owocową ona mi zawsze poprawia humor bo jak się je same owoce to można je jeść i jeść i człowiek będzie objedzony a w kaloriah to i tak niewiele wyjdzie ;] tak owoce to jest to co tygryski takie jak ja lubią najbardziej :P

    to chyba na tyle ;] a nie w sumie jeszcze jedno wiecie coo ostatnio doszłam do wniosku że niesamowita frajdę sprawia mi pisanie dłuuugich notek (choć czasami pisze o bzdurach ;P )

    pozdrawiam

  10. #280
    Awatar laZANKA
    laZANKA jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-01-2008
    Mieszka w
    Rzeszów
    Posty
    225

    Domyślnie

    Heeej
    Ja też mam skłonność do pisania przydługawych notek, ale staram się z tego wyleczyć, bo czasami lepiej coś streścić w kilku zdaniach. Trzeba dbać o swoich "czytelników", a co :P
    Ładnie Ci idzie i ładnie dietkujesz, przewidujesz jakiś konkretny czas, w którym chciałabyś osiągnąć wymarzoną wagę?
    Podobało mi się to MACANIE
    Pozdrawiam

Strona 28 z 74 PierwszyPierwszy ... 18 26 27 28 29 30 38 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •