Wątek: Athshe łapie wszystkie sroki za ogon

Jutro to co najwyżej spychać w dół możesz suwak. Innej opcji nie przewidujemy.

MOJA DROGA KOLEZNKO ......PORA PRZESTAC SIE OBRZERAC
4 MUFINY ???

PAMIETAJ

OD ZERA

DO BOHATERA

hej Athshe...moim problemem na diecie zawsze było to, że gdy tylko ją zaczynałam to siadałam z masą książek do gotowania, smażenia, pieczenia..i chciało mi się po prostu coś upitrasić...czego wiedziałam, że raczej mi jeść nie wolno...i jeszcze teraz borykam się z tym problemem..a te twoje drożdżówki i muffinki tak mi właśnie tutaj pobrzmiewają, jako twoja słabość..rozumiem, że masz córeczkę i ona przecież też coś musi jadać i jeszcze rodzice powracający z urlopu..ale staraj się nie wystawiać na takie pokusy, bo wtedy to naprawdę trudno wytrwać na diecie...po części piszę to by sama siebie przekonać do tych racji dobrym wyjściem w sytuacji, gdy po prostu nie możesz obejść się bez jakichś smakowitych kąsków jest zasada MŻ...jeśli normalnie zjadłabyś takie 4 muffiny nie będąc na diecie, to teraz będąc na niej po prostu zjedz tylko dwie...myślę, że to bardzo dobra zasada, gdzie nie dopada cię frustracja, że nic ci nie wolno...i tyle mojej niedzielnej gadaniny..takie mi kazanie z tego wyszło, że nawet do kościoła już nie trzeba iść)he he he he
pozdrawiam serdecznie

ależ naprawde
nie masz co w domu robić, tylko pieczesz i pieczesz??
to rób makaron razowy,
roboty tyle samo, a pożywniejsze :P

Hejcia,

co u Ciebie sie dzieje? Czyzby jakies zajadanie stresow? Albo musisz przystopowac z tymi smakolykami.

Buziaki i milej niedzieli

P.S. A co to za muffiny miesne?????

Ale ja to wszystko zaniosłam rodzicom.... Tylko po prostu u nich było śniadanie. Własnie jem drugi posiłek. Tylko się nie śmiać proszę:
Gotowana pierś z kurczaka uprażona na patelni z małą garścią rodzynak, kilkoma żurawinami i ... całą pomarańczą. Pyszne, tylko kawałki pomarańczy wyrzuciłam. Ale kurak przeszedł boskim smakiem. Mniam.

I to na dzisiaj tyle.
Drożdżówa u rodziców, muffiny u rodziców, bułki u rodziców.

Będe grzeczna i mam nadzieję jutro posunąć miśka

A teraz zaglądam do was - albo sprawdziany - jeszcze się zastanawiam.

Pogoda się trzyma, wiec postanowione. teraz wyłączam komputer i ogarniam troszkę chałupkę, a jak kluseczka się wyśpi to pomykamy na rowerek. Chociaż na godzinkę, żeby spalić trochę tych karolków

Spokojnego dnia kobietki.

BARDZO WĘGLOWODANOWY DZIE MIAŁAŚ, MUFINY, BUŁKI I DROZDZÓWKA.
A MIAŁO BYĆGRZECZNIE

NAPISZ DOKŁADNIE JAK ZROBIŁAS KURCZAKA BO MAM OCHOTĘ

A JAK SIE UDAŁ SPACER ???

POZYTYWNIE DIETKOWEGO TYGODNIA ŻYCZĘ

I co Agul? Posuwamy misiaka??
u mnie dol
szkoda gadac
buuu