Wow, jakie nowiny!! :D Ten Twoj Ktos jest szalony i na pewno zabojczo zakochany :lol:
Na pewno spedzicie wspanialy weekend wiec bawcie sie dobrze, ale nie przesadzaj :wink: :lol:
Wersja do druku
Wow, jakie nowiny!! :D Ten Twoj Ktos jest szalony i na pewno zabojczo zakochany :lol:
Na pewno spedzicie wspanialy weekend wiec bawcie sie dobrze, ale nie przesadzaj :wink: :lol:
dieta całkiem u Ciebie nieźle.. gdyby nie te piwka :D :D
taki piwkopijec z Ciebie ;)
ale gratuluję spadku wagi :) super :)
i bardzo się cieszę że Ktoś znów do Ciebie przyjechał :D ale jak na związek na odległość to widujecie się niezwykle często :)
nawet częściej niż ja z moim facetem mimo że w tym samym mieście :D :D
ehh za mną coś chodzi wieczorem, ale może się powstrzymam :D
miłego kontynuowania weekendu :) :)
buziaki
Majussia ale ci zazdorszczę tego rozrywkowego życia :-) Fajnie tak czasem pójść spać o 7 :-)
A widzisz?
Długo nie musiałaś czekać na Ktosia :wink: :D :D :D :D :D
Mam nowe materiały, przyszły od mojej konsultantki, to skseruję Ci to, co po dC ... to są propozycje oczywiście, ale w sumie jak się wczytać, to ilościowo wcale nie jest tego mało :wink: :D :D
A ja teraz idę po piwko :) :) :) :) :)
Gratuluję Ktosia znowu na właściwym miejscu :) :) :)
Nacieszaj się do upadłego!!!!
Tylko nie pijcie tyle bo nie będziesz nic pamiętać a jutro kac nie pozwoli się nacieszać dalej ;) ;P
tez bym chciala miec takiego Ktosia :roll: :lol: :lol: :lol: :twisted:
Martunia, pewnie teraz w objęciach Ktosia przebywasz, dlatego tylko chciałam Ci przypomnieć, że od jutra dC zaczynamy :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ja już mam naszykowanego batona czekoladowego na śniadanie :P
Jaka to wygoda, nie muszę o nic się martwić, co zjeść i kiedy, biorę batona i jaką mam lekką torbę :lol: :lol: :lol:
Buziaczki kochana :) :)
hej.. ja chyba dołączyłam do was i wczoraj poszalałam w klubie ;) alkohol też byl..
ale moze drobny odpoczynek od diety się nalezy ;)
dziś za to na spacerku juz bylam :) choc tyle..
to powodzenia majus w cambridgu :D
Witam niedzielnie...
Wczoraj byla dyskoteka, potem impreza u poznanych przez Ktosia ludziach na tejze dyskotece, wiec znow spac poszlismy po 7 i znow dzis spanie do 15
Ale bylo fajnie - bylismy na imprezce u chlopaka, na ktorego chyba kazda laska zawsze patrzy gdy jest w Klubie
No po prostu cudenko - nie da sie oczkow oderwac :P
No i los sprawil ze moj Ktos jakos tak zaczal z nim gadac - okazalo sie ze nie jest tylko sliczny ale i fajny i inteligentny
Bylo bardzo fajnie (Ktos byl troszke zazdrosny - ale tylko troszeczke bo strasznie sie rozgadalam z facetem z Ameryki - ale po pierwsze chcialo mi sie pogadac po prawdziwemu angielsku, a po drugie wspolny temat - tez jest w trakcie rozwodu)
Jedzono za wczoraj :
o matko nawet nie wiem czy pamietam bo popuscilam troszku dietke...
3 ptasie mleczka
garść orzechów brazylijskich
talerz szparagów z oliwa i bulka tarta
2 szparagi z sosem holenderskim
1 tango (cukierek)
maluskie opakowanie borowek
2 krakersy
4 slone paluszki
Płyny
2 kawy z mlekiem
herbata mietowa
duzo coli light
duuzo piwa :P
Butter - no ja mam nadzieje ze zakochany .... :D Chociaz czasem to chyba nie da sie o nim nic innego powiedziec :P
Allunia - piwopijca nieprzecietny - dlatego ciesze sie na dC - detox naprawde jest mi potrzebny...ojjj zapomnialam sie dzis zwazyc - ale ostattnio 2 dni bylo 82,4 - moze po tym lekkim szalenstwie bedzie troszke wzwyzki
jutro zwaze sie i bedzie to wyjsciowa do dC
mialam sie dzis obmierzyc tez i obfotografowac - ale moja niunia ktora zawsze skacze kolo mnie z cm jest dzis zajeta
Najmaluszku - czasem fajnie, ale czasem chcialabym miec normalniejsze to moje zycie chyba.... chociaz nieeee - w polsce mialam az za normalne Maz nigdzie mnie nie puszczal i nigdzie ze mna nie chodzil....
Kasik - czekam na te materialy na pewno mi sie przydadza
pamietam ze od jutra dC - spoko ;)
tylko sie troche martwie bo cos mam jakies zachciewajki dzis i wczoraj
ale moze to przez to ze sie troche boje i chcialabym wszystkiego jakby na zapas ;)
Rejazz - no wlasnie spanie do 15 mi nie pozwala sie duzo nacieszac
ale Ktos powiedzial ze moze zostanie 2 tygodnie - a na pewno tydzien
Corsi - swojego nie oddam ;)
Bajeczko - super czyli startujemy we 3 :D
Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze - nie chcialabym przerywac dC
Biore teraz kartke i sprobuje wypisac co dzis wciagnelam - zeby na jutro miec gotowe - a sporo tego bylo....
Przegralam tez kolacje w kosza i chyba dzis pojdziemy
a propos tego kosza - wczoraj gralismy z pol godziny
dzis godzine
i boli mnie kazdy miesien jaki mam - niektore tez takie o ktorych nie wiedzialam ze mam :P
No to się wybawiłaś :P :P :P
Fajnie :) :) nie ma to jak ciekawa rozmowa z przystojnym i inteligentnym facetem :wink: :lol: :lol: :lol:
Martuś, każdy jest inny, ale mogę Ci powiedzieć, że ja nigdy nie miałam złych doświadczeń z dC, to znaczy nigdy jej nie przerwałam z powodu złego samopoczucia, więc mam nadzieję, że i Ty będziesz się czuła znakomicie :wink: :D :D :D
Ta dieta naprawdę nie jest taka straszna, ważne, aby przetrwać najtrudniejsze 3 dni, potem jest naprawdę spoko :wink: :wink:
A cóż są to 3 dni wobec wieczności? ... :lol: :lol: :lol: :lol:
Za pierwszym razem na dC schudłam ponad 12 kg :P :P to tak na zachętę Ci piszę :lol: :lol: :lol:
=============================================
Napiszę Ci jeszcze to, nie wiem, być może wiesz (to z tych materiałów, które mam):
:arrow: do zup dC można dodawać natkę pietruszki, koperek, inne zioła (mogą być suszone)
:arrow: przyjmować 1 x dziennie witaminę B complex
A tu troszkę wzbogacony w stosunku do skanu, który masz ode mnie, PRZYKŁADOWY jadłospis po dC (dieta 800 kcal) i do DIETY MIESZANEJ:
I śniadanie / kolacja
:arrow: 2 kromki pieczywa chrupkiego
:arrow: sałata zielona
:arrow: chuda wędlina drobiowa
lub
:arrow: 1 jajko na twardo
lub
:arrow: 2 plastry chudego twarogu
lub
:arrow: pasztet sojowy
lub
:arrow: wędliny sojowe
:arrow: ogórek zielony
:arrow: rzodkiewka, szczypior
II śniadanie / podwieczorek
:arrow: jogurt naturalny
lub
:arrow: kiwi
lub
:arrow: mandarynka
lub
:arrow: czerwony grejpfrut
Obiad
:arrow: mięso z kurczaka, indyka, ryby morskiej lub owoców morza ---> gotowane na parze, w wodzie, pieczone w folii, z piekarnika, z mikrofalówki, z grilla
+
:arrow: warzywa:
kapusta biała, czerwona, seler, sałata, papryka, marchew, por, rzepa, kalafior, brokuły, cukinia, ogórek zielony, pomidor (MAŁO) i bez skórki.
Warzywa przygotowywać w podobny sposób, jak mięso (bez soli lub z solą niskosodową lub z niewielką ilością jarzynki lub z ziołami)
lub
zrobić surówkę z warzyw z małą ilością oliwy z oliwek lub z jogurtem naturalnym :P