Strona 32 z 81 PierwszyPierwszy ... 22 30 31 32 33 34 42 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 311 do 320 z 801

Wątek: "Niekończąca się wiosna dusz." :)

  1. #311
    tiska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    4

    Domyślnie

    Ladniutko dzis poszlo Ci i z dieta i w szkole nie daj sie tej matematycy powodzenia jutro

  2. #312
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    Migotko, wiem, że wyglądam tak jakbym swobodnie mogła pożreć nie tylko jedną tabliczkę, ale i kilka ale jakoś mi się nie zdarza... jem sporo czekolady... ale chyba nigdy nie zjadlam na jedno posiedzenie całej tabliczki
    chociaż zdarzało mi się, że z różnych słodyczy, to kalorii bym uzbierała pewnie kilka tysięcy zagmatwane to... :P w kazdym razie nawet jak mam mega chcicę na czekoladę, to po kilku łyzeczkach nutelli mam dosyć

    co do gorzkiej czekolady (ale się tu czekoladowo zrobiło :P ale nie bez powodu mój watek nazywa się, jak się nazywa :P ) to ostatnio czytałam, że wcale nie jest zdrowsza niż inne ale wiesz jak to jest z tymi różnymi badaniami, jak jedne naukowiec ustali, że coś jest tak, to zaraz inny zrobi badania, które wykażą, że jest na odwrót :P

    całuje i udanych Walentynek życze :*

  3. #313
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    agassi no rozumiem o co ci chodzi z tą czekolada ja właściwie ze słodyczy to własnie bez czekolady życ nie moge i gdy mam do wyboru ciastka czy czekolade to wybiore czekolade

    a co do tych tez mądrych ludzi to przecież muszą coś robic gdyby raz ustalili coś na pewno to byliby bezrobotni

    udanych Walentynek ...takie udane że dostałam od taty czekoladki I love milka :P i tylko tyle....

    tiska nie dałam sie matematycy a raczej dałam ale dostałam -5 bo wczoraj wykułam kilka zadań naprzód
    co do diety to zdarza mi sie wieczorem zjesc jakiegos owoca ale potem juz wam o tym nie pisze no bo i tak są nie punktowane

    _________________________

    Noi dzis znowu zaczyna sie codzienne chodzenie do kościoła
    dzis spotkanie do bierzmowania na ktore zaraz sie wybieram, jutro droga krzyzowa, w niedziele tradycyjnie msza i dodatkowo gorzkie zale
    Nie zebym narzekala ale juz mam troche tego dość...
    Zwlaszcza ze moja motywacja w postaci ministranta zupelnie mnie dzis olała czyt. nie wysłała nawet głupiego walentynkowego smsa....

    Czuje sie zawiedziona
    Kolejne Walentynki spędzam sama i co gorsza bez nadziei na lepszą przyszłośc
    W tamtym roku miałam szanse zdobycia ministranta ale wtedy jeszcze nawet nie przypuszczałam ze mi na nim zalezy w kwestii wiekszej niż przyjaźń... Nawet wysłał mi takiego przyjacielsko-walentynkowego smsa....
    A ja to zignorowałam... Bo myslalam ze to po prostu tak z uprzejmosci....Jaka ja glupia bylam
    A teraz mam.....czyli nie mam nic

    Dla wszystkich samotnych i zawiedzionych stawiam pinacolade (to wersja dla 18+ )


    a dla tych niepełnoletnich w tym ja :P tiramisu


    smacznego! :P i do nasrobania-wpadne jak wroce ze spotkania

  4. #314
    Ilka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Migotka nie pemuj sie ... ja nienawidze WALENTYNEK dostalam czekaldy od taty ino... tylkol...

  5. #315
    XixaPaulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    kurcze, z tym kościołem to przesadzasz a ja przesadzam w drugą stronę - nie chodzę wcale

  6. #316
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    Przepraszam bardzo, a jak ja nie jestem samotna (ani niepełnoletnia) to głodować mam? wypić mi też nie wolno? a figę, takiego drinka sama sobie dzisiaj zafunduję

  7. #317
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    agass dziś dysryminuje zakochanych

    xixa musze przesadzac bierzmowanie mam za 3tyg.

    Ilka witaj w klubie antywalentynkowiczów nie dość ze zadnych kartek ani kwiatków to jeszcze czekoladki i to od taty których nie mozemy zjesc

    ____________________

    dzis rowno 21p
    sniadanie
    1parowka odtluszczona+2kromki chleba 2ziarna i ketchup
    2sniadanie
    2kromki chleba ciemnego z szynka drobiowa i ogorkiem kiszonym
    obiad
    ziemniaki+piers z kurczaka pieczona w folii+ salatka z pomidorow
    podwieczorek
    2pomarancze
    kolacja
    2k2kromki chleba ciemnego z szynka drobiowa i pomidorem+jogurt gruszkowy

    Jeszcze abs zrobie i bedzie na tyle.

    Wlasnie wymyslam życzenia dla ministranta-niby takie nic ale żeby nie było ze nie pamietałam ;]

    do jutra :* przepraszam ze nie wpadlam do was ale nie bylo kiedy

  8. #318
    Awatar tamarek
    tamarek jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,255

    Domyślnie

    Eeee...jaki zboczeniec w tym autobusie
    Brawo spadeczku wagowego :P
    Wiesz co?:P Ja tam bym zjadła słoik nutelli:P
    A czekolady to mogę nawet 2 tablizki naraz wrąbać i zagryźć bułką,żeby mi nie było tak słokdko:P
    A ja niechodzę do kościoła ... :P
    Ooo dziękuję za pinacoladę:P A tramisu też moge se poczęstowac? :P

  9. #319
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    hej
    ja wczoraj wypiłam trzy takie drinki dwa miały bitą śmietanę na wierzchu
    ale to był alkohol, nie slodycz :P
    eee tam :P

    co w końcu napisałaś do ministranta?

    miłego dnia :*

  10. #320
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    agassku nie no bita śmietana to wcale nie słodycz :P

    do ministranta napisałam na gg takie życzenia walentynkowe pełne anegdot, w ogólnym wydźwięku raczej przyjacielskie
    a na to on napisał mi opowieść o sobie...rozwijając każde zdanie moich życzeń na kilka i tłumacząc wszystkie niejasności....
    on z reguły jest bardzo zamknięty w sobie więc naprawde mnie wcieło że tak sie na mnie otworzył. Byłam mu tylko zdolna napisać że ciesze sie że jest.
    Nie wiem czy coś to zmienia między "nami"
    Moze dowiem sie choć trochę dzisiaj bo ide na droge krzyzowa na której prawdopodobnie on będzie...
    Ale chyba zbyt otwarcie wyszczeliłam z tym cieszeniem sie że jest ja to zawsze coś palne!


    tamarek hehehe choć ty jedna podzielasz moją miłośc do czekolady
    a łapy zabieraj od tiramisu
    każdy miał swój przydział-co za dużo to niezdrowo :P

    __________________________

    Jak juz wczoraj wspominałam-dzis znów koscioł a potem przejade sie do biblioteki po książki do olimpiady z wiedzy o teatrze i wstąpie do rossmana kupić sobie dezodorant.....

    Teraz lece do Was,ale tak sprintem bo zaraz wychodze. do wieczora :**

Strona 32 z 81 PierwszyPierwszy ... 22 30 31 32 33 34 42 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •