Strona 61 z 81 PierwszyPierwszy ... 11 51 59 60 61 62 63 71 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 601 do 610 z 801

Wątek: "Niekończąca się wiosna dusz." :)

  1. #601
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    pustki... pewnie hasacie gdzieś bo pogoda ładna ale czas już wracac-wieczór przecież :P nie no poczekam nie musicie dziekować :P

    międzyczasie podsumowanie : 1180kcal w składzie
    sniadanie
    miseczka nesquickow z mlekiem 0,5%
    2sniadanie
    kanapka z chleba bialego z serkiem szczypiorkowym
    obiad
    150g ziemniakow+100gsosu wieprzowego +surówka w zalewie octowej
    podwieczorek
    danio truskawkowe
    kolacja
    bullka z ziarnami z serkiem wiejskim,szczypiorkiem i poledwica drobiowa

    Z ruchu 3km spaceru i pól godziny huśtania się na huśtawce hahaha

    Dzis na wadze bylo 77,4 ale to chyba przez ten okres poczekam aż sie skończy tzn. jutro się nie waże albo się zważe ale nie bede przywiązywać do tego uwagi. o!

    teraz ide na m jak milosc :P

    dobranoc :**

  2. #602
    Awatar fatti
    fatti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,093

    Domyślnie

    Rany szalejesz z ta waga naprawd !! ...ale brawo 3masz dietke wiec CI sie jak najbardziej nalezy ...u mnie mimo wiosennej pogody jakis nie do konca wiosenny humorek ...:/ ale coz mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej
    hehe bo u CIebie napewno bedzie super
    1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!

    tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915

  3. #603
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    to jest ten minus posiadania wagi - człowiek wpada w obłęd i waży się codziennie albo i jeszcze częściej :P dobrze, ze na stancji wagi nie mam :P

  4. #604
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    hej Migotko

    szalejesz z wagą no ale dobrze bo spadek wagi na początku drogi jest bardzo motywujący

    no właśnie tańce ci się pomyliły ale salsa też fajna

    nie żebym cię chwaliła ale ładnie pilnujesz kalorie

    współczuję ci szkoły, wprawdzie ja studiuję ale to jest luzik, tylko sesja może dać w kość a w szkole ciągle pytają sprawdziany klasówki... człowiek może się wykończyć aż dziw że przeżyłam szkołe , teraz bym się już nie dała na to drugi raz namowić

    miłego dnia

  5. #605
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Inezz heh jakoś każdy tak mówi "dorosły" że dziwi sie samemu sobie ze przeżył szkołe i że drugi raz za chińczyka by tam nie poszedł! no a ja - hmmm niektórzy chińczycy są baaardzo przystojni haha nie no ale racja ja tez bym sie nie dała w to drugi raz wpakować :P

    co do wagi to dzis nadal 77,4 mam nadzieje ze ruszy

    noe
    no żebyś wiedziała mam nieodpartą potrzebe wlezienia na wage z samego rana potem juz nie :P

    fattieeee szaleć to ja dopiero zaczne
    a ty rozchmurz sie i to zaraz przeciez nie ma sensu sie dołować
    mam nadzieje ze poprawi ci sie humor

    __________________________

    Niedawno ze szkoły wrócilam,zjadłam warzywka z patelni i teraz siedze w oczekiwaniu aż przestanie mi szumieć w głowie
    zawsze tak mam jak jestem zmęczona... cała głowa mi pulsuje...

    Chyba umyję naczynia z obiadu i poloze sie na chwile bo jakas taka padnięta jestem...

    Dobrze ze mam juz za soba napisanie pracy na konkurs o pióro prezydenta-dzisiaj na WOSie i religi wyprodukowałam wiersz i jest :P a że to nie jakiś ósmy cód świata to trudno :P ważne że jest

    U mnie dziś piękna wiosenna pogoda... Żyć nie umierać :P

    Wpadne do was potem a teraz skoczę na tapczan na kilka chwil

    3majice sie :*

  6. #606
    nela22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ooo wierszyki piszesz? Może się pochwalisz? Co do wagi, to na pewno ruszy po okresie, u Ciebie to chociaż stoi w miejscu a u mnie dzisiaj podskoczyła do góry. Muszę przyznać, że bardzo ładnie kaloycznie się trzymasz. Wcale nie chwalę. :P Odpoczywaj sobie, odpoczywaj. I miłego dnia!

  7. #607
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    nela hmmm...ale ta moja twórczośc to taka nijaka mogę się pochwalić ale chyba nie ma czym
    z reszta to już nie aktualne bo własnie sprawdziłam termin oddawania prac i sie okazalo ze do 8marca
    moja polonistka jest wczesna :P haha jeszcze wczoraj twierdziła że mam jeszcze troche czasu :P
    chce zobaczyc jej mine jak jej jutro powiem ze termin minął hihi :mrgree:

    noi po co się męczyłam nad tym wierszem? a raczej jego kiepską podróbką..z resztą - oceńcie same albo lepiej nic nie mówcie

    XXX

    Bo warto żyć,
    Dla taktu muzyki
    I brzęku zapinanej sprzączki na bucie
    By rzucić się w wir szalonego tańca
    Cichym stąpaniem po dębowym parkiecie
    Bo warto żyć
    Dla chwili ulotnej co płomyk nadziei w sercu zapali
    I dla promyku słońca gdy w ukochanych oczach zabłyśnie
    Mijając-po sobie pozostawi błogiego szczęścia uczucie.
    Bo warto żyć
    Dla kropli deszczu wiosennego
    I źdźbła trawy soczyście zielonej
    Co niesie bose nogi do bram Edenu.
    Bo warto żyć dla mnie i dla ciebie
    I nawet dla łzy rozpaczy
    Gdy w dłonie miłości jedynej włożysz paciorki różańca
    Zamykając wieko trumny
    Skończy się świat.
    Bo warto żyć.
    Tak po prostu.
    Każdego dnia szukać sensu istnienia,
    Z uporczywym pytaniem : „dlaczego? ”
    Bez tchu brnąć w niezwykłą zagadkę,
    I nigdy nie znaleźć odpowiedzi.
    Lecz trwać w kojącym przeświadczeniu że stagnacja jest ci obca.



    A jednak mi sie przypomniało że sie lenić nie moge bo jutro mam sprawdzian z biologi i pytanie z matmy

    No to książki ehhh....

  8. #608
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    noi podsumowanie:
    sniadanie
    bulka z ziarnami z serkiem wiejskim,szczypiorkiem i szynka drobiowa
    2sniadanie
    kanapka z chleba bialego i serka do smarowania
    obiad
    warzywa na patelnie z ketchupem
    podwieczorek
    dan mleko czekoladowe
    kolacja która właśnie jem
    bulka ziarnista z jajkiem na twardo z szynka drobiowa i pomidorem
    potem
    jablko lub pomarancza

    musze jesc coś wieczorem bo potem mi niedobrze ale mysle ze i tak nieźle ok. 1200 będzie dzis

    ruch? eeekhem ekhem przemilczmy to
    Obiecuje jutro cos zdzialac bo dziwnym zbiegiem okolicznosci koncze o 12.25

    tymczasem wracam do nauki

    milego wieczoru :*

  9. #609
    BeOneself jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bardzo ładnee:) zazdroszcze. ja mam problem z napisaniem wypracowania co dopiero z czyms bardziej twórczym..;]

    Jedzonko ok. A co do ruchu...ekhm ekhm^...to ja tez mam problem zeby sie wziasc za cos:D
    pzdr;)*

  10. #610
    Awatar fatti
    fatti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,093

    Domyślnie

    5 za dietke !) brawo ... a jutro jak konczy o 12 to napewno bez ruchu nie moze sie obyc co wiecej musisz jeszcze za mnie troche pocwiczyc bo ja nie bede miala czasu
    licze na CIebie
    1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!

    tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915

Strona 61 z 81 PierwszyPierwszy ... 11 51 59 60 61 62 63 71 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •