o widze że wszyscy wybyli gdzies w sobote albo tak intensywnie odpoczywaja ze zapomnieli o forum a moze tylko o mnie?
mam nadzieje ze Wasza nieobeznosc nie jest spowodowana dietowo-weekendowym kryzysem odchudzania hmmm?
to wrzucam podsumowanie- ok. 1300kcal
sniadanie
miseczka nesquikow+150ml mleka 0,5%
2sniadanie
nie bylo= próba w szkole
obiad
150g ziemniakow+125g smazonej watrobki z cebulka+surowka z kiszonej kapusty marchwi i jablka
podwieczorek
serek bakuś waniliowy
kolacja
180g watrobki (z obiadu) + 2 kromki chleba ciemnego "2 ziarna"
no nie jest zle choc mogloby byc lepiej
milego wieczoru zycze
Zakładki