Strona 9 z 81 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 59 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 801

Wątek: "Niekończąca się wiosna dusz." :)

  1. #81
    Ilka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Migotka kochanie jak tak dietka/??? pozdrawiam buziaczki:P

  2. #82
    XixaPaulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj, migotko slicznotko :P co tam słychać? nie pytam tyko o dietę

  3. #83
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam
    przepraszam ze nie napisalam nic wczoraj wieczorem ale tak jakos zakręcona jestem ze wogole o tym nie pomyslalam

    xixuś a nic własciwie....występ sie udał oprócz tego ze wszystkie zaczełysmy fałszowac na "Cichej nocy" i to w tym samym momencie
    własnie czytam Harrego Pottera ostatnia częśc i sie poryczałam moze to i dziecinne ale...czasem sentyment i rozżalenie jest wskazane czyż nie?

    Ilka no dieta jakoś zyje choc musze ci powiedziec ze szczerze mnie to dziwi biorac pod uwage to ze mam okres i wieeelka ochote na slodycze no ale ciesze sie

    julix ty znów tutaj wydawało mi sie że dałas noge z forum tak jak ja - a tu proszę na razie idzie mi marnie tzn. efektów zadnych poki co ale postaram sie byc cierpliwa ; ) a co tam u ciebie?


    fatti
    wiesz ja nigdy nie bylam specjalnie "koscielna" ja po prostu nie odczuwam takiej potrzeby klepania regułek razem z tą masą osób wokół mnie- jesli kosciol, to pusty i nie będac na mszy...a tak to gdyby nie bierzmowanie to moja niedziela wygladalaby całkiem sobotnio
    nie wiadomo czy sie cieszyc czy plakac
    takze rozumiem twoje wahania-moze warto odpoczac chwile?
    w koncu nie chodzimy do kościoła dla Kościoła lecz dla Boga


    __________________________


    Moze potem uda mi sie wpaśc na wasze wątki ale teraz musze juz zmykac

    sciskam was mocno i do przeczytania :*

  4. #84
    Ilka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja przed tymi dniami zawsze mam napady głodu...ale hamuje sie przed nimi i widac daje rade

  5. #85
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ilka no postaram sie najwyzej zjem mleczny deser-to jeszcze nie taka wielka szkoda dla diety

    _____________________

    a dzis ok.1300choc jadlospis taki sobie

    sniadanie
    kanapki z 2kromek grahama, jajka na twardo,szynki drobiowej i pomidora
    2sniadanie
    4mandarynki
    obiad
    talerz zupy jarzynowej niezabielanej
    6pierogow ruskich z odrobina stopionego
    podwieczorek
    mleczna kanapka+pudding "serduszko"
    kolacja
    2kromki grahama + serek wiejski light ze szczypiorkiem

    noi ewentualnie potem ten deser to jakies 150kcal ale moze sie opanuje :P


    przepraszam ze do Was nie zaglądnełam
    postaram sie jutro nadrobic

    dobranoc

  6. #86
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    Cześć Migotka!

    zaciekawiło mnie to co napisałaś w swoich postanowieniach/zasadach:
    Moje założenia :
    1. dieta 1400-1500kcal
    2. codziennie 15min na twisterze i 10km na rowerku stacjonarnym
    3. rano i wieczorem szklanka wody przegotowanej z cytryną
    4. rezygnacja z czarnej herbaty
    5. ograniczenie ziemniaków
    6 zamiana białego pieczywa na pełnoziarniste
    7 ostatni posiłek- 18.00 -18.30
    8. i moje wielkie postanowienie Mr. Green

    nauczę się jeździć na łyżwach Mr. Green
    dlaczego rezygnujesz z czarnej herbaty

    co do diety to fajnie Ci idzie
    a z ministrantem to nie mozesz sie tak po prostu spotkac, a nie tylko chodzic do tego kosciola? zaczynaja Ci sie ferie [tak?] to moze wybiercie sie na jakies lyzwy albo kawe/herbate/piwo/cokolwiek. zaproś go.
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  7. #87
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    julcyk witam u mnie
    zrezygnowanie z czarnej herabty to teoria a w praktyce ograniczam ją do 1szklanki dziennie a to dlatego ze ma tianine ktora działa podobnie jak kofeina zawarta w kawie a wiadomo ze kawa nie jest zalecana
    a co do ministranta to on jest moim dawnym kolegą-chodziłam z nim nawet rok na kurs tańca ale dopiero potem sobie uswiadomilam jaką szanse straciłam
    teraz widujemy sie czasem po szkole i to moj taki skryty plan ze jak sie naucze sama jezdzic na lyzwach to go zaprosze
    poki co nie bede sie wyrywac-nie chce zepsuc tej znajomosci

    __________________________

    Wczoraj zjadlam jeszcze ten deser "sonata" i 1kostke milki
    moglo byc gorzej ale sie powstrzymalam :mmrgreen:

    dzis przez caly dzien bolal mnie brzuch i poki co nie bardzo przestal jestem senna i zmeczona....

    wpadne do was a potem chyba sie poloze na chwile

  8. #88
    caroline111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    świetne założenia

  9. #89
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    caroline ale to tylko założenia z praktyką jest troche gorzej

    ______________
    dzisiaj ok.1350-1400kcal nie wiem dokladnie....

    sniadanie
    miseczka nesquikow z mlekiem 0,5%
    2sniadanie
    2mandarynki
    kanapka z grahama szynki drobiowej i ogorka konserwowego
    mala jogobella probiotyczna
    obiad
    chinszczyzna czyli ryż + duszone warzywka z podsmazona piersią z kurczaka
    podwieczorek
    pudding "serduszko" + banan
    kolacja
    mala porcja chinszczyzny

    Mam chandre dzis najchetniej zjadlabym tabliczke czekolady i zakopała sie pod kołdre na caly jutrzejszy dzień....
    to kusząca perspektywa....
    dziś mój 9ty dzień diety.... i wiem ze w poniedzialek diety nie będzie bo jade do siostry do cieszyna więc bede caly dzien w podrózy wlasciwie....
    ratunku
    głowa mi pęka, brzuch boli i jeszcze humor pod psem...

    jeszcze dziś moja kochana pani od matematyki robiła rzeź na lekcji... jutro pewnie bedze to samo... ehh

    dobra już zmykam i nie zrzędze....

    dobranoc

  10. #90
    caroline111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    trzymaj się kochana i nie daj się czekoladzie POLECAM owoce w takich napadach
    jutro też jest dzień będzie lepiej

    a co do założeń ważne że są teraz trzeba się ich trzymać ale zawsze należy od czegoś zacząć

    pozdrawiam

Strona 9 z 81 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 59 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •