Strona 70 z 81 PierwszyPierwszy ... 20 60 68 69 70 71 72 80 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 691 do 700 z 801

Wątek: "Niekończąca się wiosna dusz." :)

  1. #691
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    no dobra
    to jestem i nie oddale sie od komputera dopóki wam w końcu nie poodpisuje :P

    Najpierw co u mnie.
    Własnie zjadłam kolacje i teraz czekam aż mi wystygnie waniliowa zielona herbata
    Brzuch mnie boli
    Tak w dole...Może to owulacja? no chyba tak...ale to nieprzyjemne
    A miałam dziś na rowerku pojeździć
    Chyba nic z tego
    Waga dziś 74.4 kg. A więc znów w tym samym miejscu no - to w dół!

    Byłam dziś na zakupach bo chcialam kupić leginsy do tańca i owszem kupiłam ale są za małe grrr ale może je jakoś naciągne ekhem :P

    Jakoś tak ostatnio mijąją mi dni beznamiętnie...szybko ponuro i nijak... w oczekiwaniu na początek końca czyli testy może to brzmi zbyt dramatycznie ale mam okropne przeświadczenie że nic ale to zupełnie NIC nie umiem
    Boje się że zawale częśc mat-przyrodniczą bo ostatnio na próbnym łagodnie mówiąc "nie poszła mi zbyt dobrze"
    Chyba mi sie zaczyna stres przedegzaminacyjny no ale musze sie przyzwyczaić skoro potem wybieram sie na medycyne co nie? :P

    Wybrałam już szkołe. LO - profil b-ch z rozszerzoną biologią chemią i fizyką. Ponoć najlepszy profil w mieście. Obawiam się tylko jednej dziewczyny mojej "pseudo koleżanki" której niecierpie i to z wzajemnościa no ale będzie dobrze co mi tam jakaś jedna glizda :P

    hmm...jadłospiś? ok. 1500kcal niedokładnie bo bez wagi
    sniadanie
    nesquicki z mlekiem
    2sniadanie
    kanapka z 2 kromek chleba ciemnego z szynką serem sałatą i serkiem szczypiorkowym+jabłko
    obiad
    ziemniaki+panga pieczona w folii+sos grecki
    podwieczorek
    mała kiść winogron
    kolacja
    2kromki chleba ciemnego z serem żółtym jajkiem na twardo i pomidorem

    z ćwiczeń pół godziny tańca + 15 min molestowania mojego okropnego brzucha

    tanczacaZkaloriami
    a wiesz ze najpierw przeczytałam " z kolorami" ach ta ludzka inteligencja :P
    prawdaż prawdaż że sie uda choć od tamtego czasu wiele sie pozmieniało ale damy rade

    nelaooo finanse poważna dziedzina jak dla mnie za dużo matematyki w tym :P ale 3mam kciuki za pozytywne skończenie studiów
    hmm... u nas lenistwa brak szczególnie teraz... co roku testy gim. są trudniejsze tak samo jak i materiał w tym "dziwnym odłamie edukacji" :P

    W końcu moge powiedzieć że lece do was
    i dobranoc :*

  2. #692
    wenezuela Guest

    Domyślnie

    ooo wrocilas dobrze ze jestes chce powiedziec ze czytam Twoj watek ale jako maturzystak nie mam czasu na odpisywanie i musze powiedziec ze biol-chem to najlepszy kierunek

    i trzymam kciuki za srodowe testy, bedzie dobrze jak ja je zdalam z dosc dobrym wynikeim to Ty tymbardziej zdasz tylko sie nie stresuj za bardzo;p

  3. #693
    Awatar fatti
    fatti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,093

    Domyślnie

    Migotko to normalne ze przed egzaminami wydaje nam sie ze nic nie potrafimy i ze wogule jakos tak wszystko nam sie miesza, ale najwazniejsze to nie spanikowac i podejsc do tego mozliwie jak najspokojniej ...a skoro chcesz isc na medycyne to rzeczywiscie tam stresy sa na porzadku dziennym ...no ale do tego jeszcze daleko
    zobaczysz wszystkie bedzie w jak najlepszym porzadku !!

    no ale widze ze duzo w ostatnim czasie stracilas kiloskow no brawo :*
    1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!

    tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915

  4. #694
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    fatti te kg to woda poświąteczna ale i tak utyłam jak świnka od tamtego roku
    masz racje-mam jeszcze przed sobą 3 mam nadizeje ze cudowne lata liceum :P
    nie ma co sie martwic....
    na zapas
    a teraz byle do testów.... wdech i wydech

    wenezuela nigdy nie odeszłam :P
    wiem wiem i doskonale rozumiem że nie masz czasu
    a czy ty jestes na biol-chem własnie? bo z maturalnych przedmiotów wnioskuje ze tak

    A jeszcze chciałam powiedzieć tak ogólnie że zmieniam cel. 70 kg do 14 czerwca. Jak uda sie wiecej to super jak nie to trudno
    Nie chce przesadzać
    Tak sobie w dobrym tempie schudne mam nadzieje ze mi sie uda tyle
    A potem byle nie przytyć przez wakacje a nawet schudnąc
    To do dzieła?

    Jutro z rana nie wpadne bo jade na zakupy żywnościowo-rózne
    I do babci.
    Tak więc pól dnia spędze w rozjazdach.
    Potem obiad.
    A noi musze się wypięknić przed kursem :P

    Dlatego będe pewnie dopiero wieczorem

    To też miłej soboty :*

  5. #695
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    ja na próbnych miałam łącznie 67 pkt ;P a na normalnym miałam 87 nawet z mat-przyr z którego byłam kompletną nogą miałam 42 i gdyby nie mój głupi błąd to by było nawet 45 ;P także nie przejmuj się! a co do tego, że się nie umie - to tylko takie wrażenie, a jak przyjdzie co do czego to sie pisze ;P

  6. #696
    newkoczkodan jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    11-03-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    752

    Domyślnie

    ja bylam na biol chem w liceum :P ale tam to bylo jedno wielkie obijanie a na medycynie i tak udalo mi sie wyladowac

    mmm herbata zielona waniliowa ?? nie spotkalam sie z taka a pewnie musi byc dobra

  7. #697
    wenezuela Guest

    Domyślnie

    no ja wlasnie koncze biol-chem.. i fakt faktem za wiele to ja nie pracowalam.. Musze przyznac ze najgorsza chyba pierwsza klasa, gdzie z biologii material jest dosc obszerny, w zwiazku z tym co tydzien mielismy sprawdzian, nasze motto "Poniedzialek bez spr z biologii to dzien stracony". Teraz to tylko modle sie o mature i farmacje

  8. #698
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hmmm... udało mi sie wpaść no popatrzcie popatrzcie

    wenezuela w takim razie pomodle się razem z tobą o testy i b-ch w liceum by mnie przyjęli
    heh fajne motto
    nasze motto teraz to "dzien bez matmy dniem straconym" bo mamy codziennie z taką ekhem lekko mówiąc niekompetentną kobieta :P

    newkoczkodan ta herbata taka mdła z deczka :P ale da sie wypić
    hmm więc dużo tu osób weteranów biol-chem
    tymbardziej podbudowana waszymi pozytywnymi opiniami-wybiore się tam ;]

    noe
    hmmm... marze o 42 z matematycznego z roku na rok testy są trudniejsze...tak szczerze mówiąc
    no ale dam z siebie wszystko tylko 3majcie kciuki ;D

    ____________________________

    Byłam na zakupach w realu i kupiłam na poniedziałkową pielgrzymkę hmmm... croisanta 3bita maślane ciasteczka i sok czaran porzeczka z miętą
    Wiem że to niezdrowe jedzenie a feee! na diecie tymbardziej
    Ale wymawiam się tym ze będe dużo chodzić :P
    noi spędze w Tyńcu pól dnia
    Nie bijcie
    Czasem trzeba hahha ;]

    Zaraz musze umyć włosy...i zrobić się na ludzi
    Kupiłam sobie dzis czarne geterki jak kto woli leginsy bawełniane na kurs tańca haha pan instruktor mi sie nie oprze hihi
    chociaż w sumie nie o niego tu chodzi
    no ale tak przy okazji :P

    dobra to ja lecem bo zaczynam głupoty pleść :P milej soboty :*

  9. #699
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    ja chodziłam na biol -chem ale to było dawno jeszcze jak nie było gimnazjum a na maturze wybrałam .....matematykę choc wahałam się między historią jeszcze a chemii nie cierpiałam bo miałam głupią nauczycielkę :P

    co do stresu przedegzaminacyjnego to cie rozumiem bo ja mam się w czerwcu bronić a praca utknęła w martwym punkcie

    miłego dnia i udanego weekendu Migotko

  10. #700
    nela22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bardzo mi się podobają Twoje zakupy na pielgrzymkę. A mogę się wybrać z Tobą? Egzaminami nie ma się co stresować! Ja tydzień przed grałam dzień w dzień w siatkówkę całymi dniami dla relaksu i bez przygotowania miałam 45 (mat) + 40 (pol). Na pewno będzie dobrze, Zdolniacho!

    Ja byłam w liceum na mat-językowym i polecam! Zwłaszcza dla ludzi którzy nie wiedzą, co chcą dalej robić. :P

Strona 70 z 81 PierwszyPierwszy ... 20 60 68 69 70 71 72 80 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •