Wątek: Mój pamiętnik

Gosia, bardzo gorąco dziękuję za cudne fotki!

Bosko wyglądasz :P :P :P :P

Czekam na więcej oczywiście, jak będziesz miała troszkę czasu

Kasienko nie ma za co, tak malo wysylam bo strasznie muli ten moj internet i dluuuuuuuuuugo wysyła

Wracam do codziennych raportow.

-> tost pelnoziarnisty Schustad x2, plasterek hita, plasterek szynki
-> jabłko, gruszka
-> Jogobella light, crunchy fruit
-> serek domowy, pomidor, 1/2 ogórka, wasa crispi'n light x2
-> chrupki kukurydziane
-> Spagetti po Bolońsku (mala porcja)

W sumie kalorii: 1 400

Orbitrek 45 min
* * *
Samopoczucie kiepskie, zle sie czuje z tym co mi przybylo po wakacjach

Ładny raporcik :P

Gosiu, zrzucisz to, co Ci zalega spokojnie, dasz radę! najważniejsze, żebyś się wdrożyła w dietkowanie, bo widzę, że ruch już na dobre uskuteczniasz :P :P

Sama sobie zgotowalam ten los...
Mam nadzieje ze szybko uda mi sie wrocic do formy, bo nie zmieszcze sie w sukienke ktora kupilam na wesele
mam na szczescie 3 mies. to dosc duzo czasu...

Przez 3 miesiące na pewno Ci się uda!!! i sukienka będzie leżeć rewelacyjnie

Gooooosia....3 miesiace....przeciez to kupa czasu Dasz rade!
Slicznie wygladacie oboje na zdjeciach Ale dobrze, ze Kamilek odzyskal juz rodzicow
A propos: jak bylo z angielskim w praktyce? Nie ma to jak takie lekcje w srodowisku naturalnym, nie? I to jeszcze w takim otoczeniu

czesc Gosia!!!
Ale ci fajnie- miesiac wakacji!!!- i to jakich...
a te pare kilo to ani sie obejrzysz a juz ich nie bedzie
badz dobrej mysli

GOSIENKO WPADNIESZ W RYTM DIETKI I ZGUBISZ WAGE SZYBCIUTKO

Pozytywnego dnia życzę Gosiu :P :P

Dietkowego i w ogóle

Gosiu w 3 m-cu uporasz się z tymi dodatkowymi 2 czy 3 kg bez problemu
trzymam kciuki za powrót do zdrowego jedzonka
a jak tam czuje się Kamilek? nacieszył się juz powrotem rodziców ? w ogóle jak on przeżywał te miesięczną rozłąkę.. ??

Pozdrawiam Cię gorąco