Strona 6 z 22 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 217

Wątek: Spalam tłuszcz, piękna talia jest tuz tuż!

  1. #51
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Yagnah nieżle Ci dziś idzie ... Ładne jedzonko
    Ja też jestem grzeczna
    Nawet pojeździłam na rowerku 40 min

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  2. #52
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie


    Mam dziś kiepski dzień...strasznie mnie ssie. Zobaczyłam ulotke sushi i mam ślinotok.
    Na sushi jednak pozwolę sobie jutro, jest zdrowe i na pewno niskokaloryczne (ryż, surowe ryby, warzywa, glony...)...

    Narazie się trzymam i zjadłam:
    jajecznica z kromką chleba
    pomarańczka
    trochę migdałów
    spaghetti ze 100 gr makaronu i niewielką porcja sosu 450 Kcal

    Idę teraz poczytam książkę, może to mnie oderwie od myśli o jedzeniu bo zjadłabym dosłownie wszystko...a po głowie chodzą mi takie pyszne puszyste ciastka z bitą śmietana i owocami

  3. #53
    bunny23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2007
    Posty
    8

    Domyślnie

    Ale masz fajnie ze sie wyspałas...ja od 9 miałam dzis zajecia, a jutro na 9 egazmin...

    A jak cie ssie, to wypij szklaneczke wody

    buzka



  4. #54
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Yagnah i jak przetrwałaś wieczór?
    Też mam czasem takie dni ...i tak jak Ty generalnie tydzień przed @ ...Wtedy jadłam bym i jadła Ale wierzę, że Ty jakoś sobie poradziłaś...

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  5. #55
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie


    Nie jest tak źle na szczęście Zjadłam dzisiaj 1400 Kcal w sumie...chociaż mało brakowało a byłoby 1200 ale nie wytrzymałam i zjadłam troche ryżu z jajkiem i łyżką tuńczyka. Najwazniejsze, że rozsądna ilość Kcal, zdrowo i bez słodyczy.

    Jak rozmawiałam z G. to teściowa krzyczała, że przekaże mi ciasto do spróbowania...poczuła się chyba urażona, że nie chcę ani jednego kawałka...no przykro mi ale wiem, że jeśli zjem chociaż kęs czegoś z gatunku ciasta to popłynę...odmówiłam więc

    Jutro G. mi obiecał, że zamawiamy mega zestaw z sushi baru :P :P
    Posprawdzam sobie kaloryczność i zobaczę ile mniej więcej moge zjeść, żeby sie nie załmac...ale fajnie mieć coś tak zdrowego,w rodzaju fastfoodo

    DZIEŃ 9
    Jajecznicę z kromką chleba staropolskiego - 370 Kcal
    Pomarańczkę + garść migdałów - 130 Kcal
    Spaghetti - 450 Kcal (mmm, uwielbiam makarony!)
    Jogurt - 150 Kcal
    Kilka migdałów znów - 100 Kcal
    Łyżke ryżu z łyżka tuńczyka w oleju z jajkiej - 200 Kcal

    1400 Kcal, czyli ok! Weszłam już w najtrudniejszą faze przedokresową niestety i nawet teraz mam ślinotok jak myślę o jakimkolwiek jedzeniu. Cały dzień chodzi mi po głowie bita śmietana i mam ochotę porzucic tę dietę! Wiem jednak, że nie moge się złamać. Najtrudniej jest zacząć, a ja ten pierwszy, najtrudniejszy krok zrobiłam i nie powinnam tego zmarnować!

  6. #56
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie

    Wkurzyłam się na siebie, że siedze tutaj i ślinie sie do ulotki i do wymyślonych ciastek, że....założyłam odtwarzacz mp3 i potańczyłam z 20 minut. Mam niestety tak fatalną kondycje, że po tych 20 minutach cała jestem mokra...ale grunt, że odechciało mi się jeść i w dodatku pewnie coś tam spaliłam

    Zaraz idę w ramach motywacji wziąć kapiel z bąbelkami i książką, póxniej pilling, maseczka na twarz, guam na oponę i ide spaaać

  7. #57
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Yagnah widzę, że Ty strasznie późno chodzisz spać ... Ja często gdy czuję głód wieczorem to staram się wcześniej połozyć ...zasypiasz i masz problem z głowy

    Kochany twój mąż dziś Ci dogodzi Dobrze, że u mnie tylko pizze rozwożą bo gdyby jakieś inne cuda dawali to pewnie zamawiałabym częściej a tak to na pizzę mam ochotę raz na miesiąc nie częściej a może rzadziej...

    Yagnah nawet 20 min ruchu to dużo i ważne. Zmobilizowałaś się, rozruszałaś kości.

    A lubisz uprawiać jakiś sport? Na fitness chodzisz?

    Przyjemnej niedzieli z sushi

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  8. #58
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie



    Zdecydowanie za późno Aniu! Mam kompletnie przestawiony zegarek i chodze spać o 4, a wstaję o 11...jak przychodzi poniedziałek i mam byc na 8 na uczelni to dopiero masakra

    20 minut ruchu to zawsze coś, tez tak myślę. Ja niestety już od dawna nie uprawiam żadnego sportu. Wprawdzie noszę sie z zamiarem zapisania na fut burning ale jakoś mi nie wychodzi Wolne między BN a Sylwestrem spędziłam na stoku, na snowboardzie...ale pod Warszawa nie ma już stoku więc po powrocie znów siiiiieeeedzę głównie na tyłku. Jedyny ruch to to, że zawsze staram się te 3-5 przystanków przejśc na piechotę wracając z uczelni.

    Ohhh, już nie mogę się doczekac tego sushi!!! :P
    Jestem sushoholikiem, jak nic! Normalnie na odwyk powinni mnie wziąć!

    Dzisiaj zjadłam narazie tylko jednąmalutka kanapkę (140 Kcal).
    Resztę zostawiam na sushi, mam nadzieję, że do 17 G. wroci bo padnę z głodu

  9. #59
    caroline111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj kiedyś też tak chodziłam spać w sumie spałam po 4h ale na dłuższą metę to wykańcza organizm

  10. #60
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie

    Caroline pewnie, że tak! Musze się przestawić ale od dwóch miesięcy nie mogę po protstu wcześniej zasnąć

    Dziewczyny sprawdzałam w internecie kaloryczność sushi i jest duuuzo lepiej niz sie spodziewałam nawet. Oto przykłady:

    Nigiri z krewetką (40 Kcal)


    Nigiri z tuńczykiem (57 Kcal)


    Maki z tuńczykiem (24 Kcal )


    Nigiri z krewetka EBI (44.6 Kcal)


    Nigiri z łososiem (mniam! 55 Kcal)


    Bomba, wolno mi będzie zjeść całiem sporo...a nawet jak przesadzę dzisiaj z Kcal to grunt, że nie słodycze tylko coś zdrowego

Strona 6 z 22 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •