Wątek: Jem dla dwóch a nie za dwóch.. ;)

Aniu, i u mnie doskonały nastrój

Fajny wieczór wczoraj miałaś i ten spacer nad jeziorkiem, miłe uwieńczenie całego dnia

Bardzo miłego piątku życzę

Anusia miałaś super popołudnie.
Wiesz jak ja ci zazdroszczę tego jeziora. U nas w Krakowie niby są jakieś parki gdzie można pospacerować ale wszystko to jakieś takie oklepane. Wszędzie pełno ludzi po za tym. A Ty masz takie możliwości i to tak blisko. Doszłam do wniosku, że ja wogóle się nie ruszam. Do pracy autem. W pracy przed kompem. Po pracy autem. Powinnam coś z tym zrobić chyba.

Aniu cieszę się, że masz taki fantastyczny humor. U mnie średnio. Narazie kupowanie ubranek zupełnie by mnie nie cieszyło.

Buźka.

KasiuCz - no to super ze nastrój mamy taki fajny
co do wieczora to był super a nad naszym jeziorkiem to najfajniejsze miejsce do spacerowania miłego dnia Kasiu i całego weekendu

Najmaluszku - fajnie ze zajrzałaś na forum
Aniu koniecznie musimy się ruszać, ja i tak mimo ze chodzę do pracy, z pracy, wszędzie, ze staram się spacerować czy na ten basen czasem chodzić to jednak czuję sie zastała i myslę ze od weekendu chyba wracam na rowerek, oczywiscie na takie lajcik chciałabym rowerkować 4-5x w tyg po godzince..moze mi wyjdzie
Anusia co do jeziorka to fajna sprawa, mamy kawałek do niego, ale jest super spacerować nad tym jeziorkiem
miłego dnia Anusia i calęgo weekendu, mam nadzieję ze uda Ci się spotkać z kolezankami jutro!! buziaczki

Anusia
odnośnie przepisów i ćwiczeń - polecam najnowszego Shape'a

Pozdrawiam
***
Grażyna

Aneczko, pozdrawiam piąteczkowo
jak tam na baseniku było
ja NA PEWNO ćwiczyłam i tańczyłam

Grazynko dzięki za polecenie na pewno sprawdzę co tam w tym Shape ciekawego jest
pozdrawiam Cię goraco

Beatko - na baseniku było super cieszę się ze na pewno ćwiczyłas i tańcowałas ja sobie na pewno przepłynęłam km dobrej nocy

buziaczki

Aniu, ciesze sie, ze waga stoi. To znak,z e dobrze sie odzywiasz super.

Miłej soboty Aniu

Niedługo wybywam na spacerek do Łazienek a potem na basen :P

Rower już złożony, ale fajniutki jest, strasznie się cieszę

Buziaczki :P :P

Witaj Anusiu
Cieszę się, że Ci się u nas podobało
Jeśli masz ochotę, to daj znać kiedy chcesz przyjechać jeszcze do Ikei - mogę pokazać Ci trochę więcej miasta z punktu widzenia "pyry" Ikea oczywiście też obowiązkowo
A poza tym przesyłam buzie dla Ciebie i Fasoli
Ech...
tęsknię za tym cudownym uczuciem...
No nic - jeszcze trochę wytrwam, a potem sama będę się tak cudnie czuć

Witajcie

wpadam w niedzielny poranek bo niby weekend trwa, a ja jakoś nie mam czasu na kompa to sobie z rańca choć trochę zaległości ponadrabiam
z dietką u mnie jakotako, wczoraj mama napiekła chrusty i zjadłam kilka wczoraj, dostalismy też pakę do domu.. ale staram się nie przeginać z jedzeniem..
Ale po podwieczorku za to poszlismy w 4 (z siostrą i jej chłopakiem) na basen gdzie znów przepłynęłam swoje 40 długosci i potem był relaks w jacuzzi.. pójdziemy jeszcze na pewno w przyszłym tyg. z 2 razy, bo potem 5 maja zamykają nasz basen na 2 tyg bo będą remontować i sprzątać.

A dziś po obiedzie jedziemy do lasu a raczej drawieńskiego parku narodowego pospacerować i pooddychać świezym powietrzem znamy z W. fajne tam miejsca szczególnie nad rzeką Drawą bo swego czasu rowerem tam śmigalismy nie raz - to zabieramy tam siostrę z chłopakiem i mojego tatę
Tak wiec na pewno dziś ruchu w formie spaceru będę miała sporo

Ziutka - własnie sprawdzam sobie moje zapiski i waga jak weszła mi na poziom 90 kg 23 marca, potem szybko wskoczyła na 91 kg, tak od tej pory stoi - czasem jak zjem duzo to wahania są do 92 kg, ale generalnie stoi na 91-91,5 kg.. W sumie dobre i to mam nadzieję ją jak najdłużej utrzymać w tych ryzach
pozdrawiam Cię goraco

KasiuCz - o to widzę ze wczoraj miałysmy podobny dzień - ja tez byłam na spacerze nad jeziorem, potem basen ale rowerku nie zaliczyłam a mówię Ci jak mi brakuje jazdy niedługo znów sobie zacznę lajcikiem jeździć (chce 4-5 x w tyg po godzince)
Kasiu miłej niedzieli Ci zycze buziaczki

Margol - dzieki za propozycję
my tak szybko w sumie w tym Poznaniu bylismy, bo w sumie pojechalismy na targi a ikea i spacer po starym mieście był przy okazji no i szybko wszystko juz na koniec tak wyszło..
ale do ikei na pewno jeszcze kiedyś przyjadę no chyba ze w końcu w Sz-nie postawia!
a co do stanu..? czyżbyś planowała rodzeństwo dla Karolka?
pozdrawiam!

miłego dnia