Wątek: Jem dla dwóch a nie za dwóch.. ;)

Autkobuś - dziś lepiej, duzo lepiej się czuje.. a Tobie współczuję tych problemów z oczkiem.. choć jak spotkałam dziś kuzynkę to ona do mnie - a co Ty taka zapłakana.. a ja dziś o niebo lepiej wyglądam hehe
co do brzusia to rośnie.. jak dla mnie za szybko hehe buziaczki

Beatko - dziękuję (tzn. dziękujemy!) Ci kochana za pakuneczek buziaczki

Bardzo się cieszę, że z alergią masz lżej i oby tak zostało! 3mam kciuki!!!!

Awi ciesze sie ze u Ciebie lepiej...... jednak pomogl moj wyslany deszczyk do ciebie tak wiec wykozystaj pogode/niepogode na spacerki.............
Fajnie ze brzusio roznie

Kochany brzusio, niech rośnie na zdrowie

Aniu, strasznie się cieszę, że czujesz się lepiej!

Od razu i mi jest lepiej

Awi, rewelacja, ze alergi odpuscila, oby to trwalo jak najdluzej.
A ciazowy brzuszek zacznij fotografowac na pamiatke.

Witaj Aniu Dziękuję bardzo za trzymanie kciuków Poszło mi chyba całkiem nieźle,ale zła jestem na poprzednią część,bo szkoda by było nie zdać przez ten listening no,ale wróciłam wykończona wczoraj....dziś już myślę o urlopie i się pakuje, pracuje....czego nie znoszę
Ale sie ciesze na ten urlop

Pozdrawiam cię gorąco i życzę miłej niedzieli

super, że już lepiej ja pożarłam 5 kilo lekarstw, więc też mi lepiej

właśnie, pstrykaj brzusia i najlepiej pokaż nam

buziaki!

Aneczko, życzę Ci wspaniałej, deszczowej niedzielki śmiesznie to brzmi, ale zdaję sobie sprawę z tego, że tak jak dla mnie życzenie słonecznej niedzieli, dla Ciebie miłe są życzenia deszczowej
buziaki wysyłam wraz z pakuneczkiem radosnym

Aniu, i ja Ci życzę deszczyku

Buziaki kochana

no brzuszek rośnie, ale przecież ma rosnąć innej opcji nie ma!

Dzidzia coraz większa.
No i fotografuj brzuch koniecznie. Potem będzie cudowna pamiątka!!!!!
Fajnie,ze troche lepiej z alergią.