Wątek: Jem dla dwóch a nie za dwóch.. ;)

A ja od początku ciąży wiedziałam, że to będzie chłopiec i Tomasz

Kiedyś dawno temu kochałam się w super przystojnym Tomku

O płci dziecka dowiedziałam się w 6. m-cu ciąży (takie to były przaśne czasy ), więc intuicja mnie nie myliła

Byłam do tego stopnia pewna, że to będzie chłopiec, że dla dziewczynki nawet imienia nie miałam

Buziaczki Anusia, udanego wieczorku

Ania ja też rosnę Wczoraj gdy byłam u mamu w szpitalu jedna pani zapytała się czy jestem w ciąży???Czyli już widać brzuch
Niestety inne części ciała też rosną...

Widzę, że imię już wybrane Kuba ładne ale ja mam naokoło samych Kubusiów więc odpada ... Ja narazie zafascynowałam się imieniem Bruno ... Wiem, takie niemieckie ...nie ma zdrobnienia ...ale w końcu nasze dzieci będą dziećmi tylko jakiś czas a potem całe dorosłe życie będą używać podstawowych imion no nie??? Podoba mi się też Szymon ale też ich za dużo na około. No i jeszcze Jan po ojcu Jarka
A dla dziewczynki Hanna

Hej Aniu, to fajnie, ze rosniesz!!! tak ma byc!
ciekawe kto w twoim brzuszku mieszka. ja pamietam, ze 6 lipca dowiedzialam sie, ze bedzie dziewczynka, dokaldnie w moje urodzinki! wiec i ty niedlugo sie dowiesz!

witam wieczorową porą
własnie sobie forumkuję/zupkę gotuję na jutro/pranko robię hehe.. ale powoli czas wszystko zakończyć i kłaść się spać
dziś jestem zadowolona, bo byłam z siostrą na basenie (45 min pływania - 40 długości), jedzonko też w miarę, nic słodkiego (!) ogólnie jest u mnie ok, tylko coś nerwa mam strasznego ostatnio, masakra hehe

Kasiu - Tomkiem ja miałam być tez fajne imię
a co do płci to chciałabym sie juz dowiedzieć, ale jak się nie ujawni to nic się nie stanie hehe przeczucia miałam długo na chłopca, ale coś mi się zmienia.. zobaczymy buziaczki

Aniu-Najmaluszku - oj rośniemy kochana, w końcu kończymy 4 m-c ale jakoś mi ciezko się z tym brzuchem oswoić
co do imion to też mam wrażenie ze nagle wszystkie dzieci to Kubusie.. no ale jakoś tak od początku nam przypadło to imię.. albo Kamilek..ale raczej Kubus. Co do dziewczynki to mamy siostrzenicę W. Hanię, bo też byśmy bankowo dali Hania, a tak na razie stoi na Iga.. choć mi się cały czas marzy Kinga zobaczymy zresztą jeszcze!
no i Szymon też mi się bardzo podoba, a Bruno takie dostojne i nie spotykane! fajne całkiem!!
powiedz ze to wcale nie łatwo dać imię dziecku prawda? Anusia buziaczki!!

Magdalenko - rosnę rosnę i to jak na drożdżach a brzuch juz mam przed sobą, masakra
no ja mam wizytę teraz 2 lipca, fajnie by było się dowiedziec, ale jak sie nie dowiem nic sie nie stanie. Buziaczki Madziu pozdrawiam Cię goraco !!

dobrej nocy

Najważniejsze, żeby Maleństwo było zdrowe a jakiej płci, to uważam, mniej ważne, prawda?

Ciekawa jestem bardzo, czy czegoś się dowiesz Aniu 2 lipca

To już 5. miesiąc, no tak ... ani się obejrzysz, jak będzie 9

Spokojnej nocy kochana

Aniu chlopiec Kubus a co do dziewczynki to juz sie dogadaliscie z W. ?? Ja nie znam zadnej Igi, wiec nie mam uprzedzen a Agatka tez ladne imie. My mamy problem z imieniem dla dziewczynki, ale moze nie bedzie potrzebne. Jutro sie okaze.

KasiuCz - dokładnie - ważne zeby było zdrowe.. a z płcią to trochę taka zabawa/zgadywanka.. ta nieznajomość płci tez ma swój wielki urok
co do m-ca to tak tak.. zaraz zaczynam 5 m-c buziaczki

KasiuDanik - no chyba ta Iga.. a zresztą niech się potwierdzi to wtedy wybierzemy
a Wy jakie macie imiona na tapecie? trzymam kciuki za jutrzejsze usg!!! buziaczki i daj koniecznie jutro znac

Dam Aniu, dam.

Zamieszczone przez awi

co do imion to też mam wrażenie ze nagle wszystkie dzieci to Kubusie.. no ale jakoś tak od początku nam przypadło to imię.. albo Kamilek...

Czesc Aneczka, niektórzy nadaja imie dopiero jak sie dzidziuś urodzi, mowią że po ujrzeniu go nie mogli go nazwac inaczej.
U nas dosc dlugo sie scieraliismy, pomysłów było wiele, ale w koncu znalezliśmy takie ktore nam obojgu sie podobały, miał być Kamilek albo Maja, a moja mama probowała mnie namówić na Kacperka albo Weronikę

A ja miałam być Sylwią, ale gdy pielęgniarka przyniosła mnie mojej mamie, to powiedziała: "proszę tu jest mała Kasia" i tak zostało

Tak przynajmniej mówi rodzinna przypowiastka

Dobranoc Anusia i Maleństwo