Wątek: Jem dla dwóch a nie za dwóch.. ;)

Dobrze ze weekendzik taki udany

Udanego takze tego tygodnia Aniulku - dla ciebie i maluszka
Buziaczki wielgachne

Aneczko, wysyłam radosny, słoneczny pakuneczek
byłam dziś na rowerku lajtowo, bo pogoda była rano fantastyczna, troszkę się teraz psuje, ale ja i tak idę na popołudnie do pracy, więc co mi tam
mam nadzieję, że pozdrowiłaś morze ode mnie, uwielbiam nasze morze, nie jakieś tam ciepłe obce, ale właśnie nasz kochany, cudny Bałtyk z jego urokami

buziak wysyłam

Fajnie, że weekend udany, bardzo dobrze czas wykorzystany!

Pozdrawiam wtorkowo Anusia :P :P

Spokojnego dnia życzę Tobie i Fasolce

Aniu ja robie to badanie w szpitalu bo tu innej mozliwosci nie mam. Sa kliniki prywatne, ale to kosztuje duzo pieniedzy a po co skoro panstwo mi gwarantuje takie badanie a ginekologia jest tylko w szpitalach. Nic sie nie boj, bedzie dobrze. A brzuch to ja mam juz od drugiego miesiaca. W pierwszej ciazy zaczal sie pojawiac dopiero w czwartym a teraz tak szybko i jest naprawde ogromny. Zrobie zdjecie to wkleje i waze juz 88,3 kg.
Buziaczki.

Witaj Aneczko
no jak tam, mam nadzieję że dziś już lepiej się czujesz Słonko
na wszelki wypadek w pakuneczku prócz słonka wysyłam dużo dobrej energii, żebyście się z Fasolcią dobrze czuły
buziaki wysyłam i życzę miłego dzioneczka

Anusia, pewnie nie mozesz dzis poforumkowac z powodu stazystki...
to przesylam buziaki

Aniu
milego dzionka
mam nadzieje ze czujesz sie super

ja tak

Hej hej

witam Was goraco rzeczywiście w pracy forumkowanie ograniczone, a szkoda tak więc sobie troszkę teraz ponadrabiam

a ja bez Was tonę dietkowo.. dziś zostałam namówiona w pracy na pizzę (3 kawałki) krzyczcie i bijcie wirtualnie mnie po mojej duzej pupie pyszna była, tylko teraz mnie chyba męczy (kara!) bo mi tak ciężko na żołądku.. no ale ja jestem jednak głuptas..
Moze sobie dziś w końcu porowerkuję..? wczoraj bolały mnie jajniki i w podbrzuszu takie kłucia miałam.. ale dziś w sumie jest juz ok. Musze się więcej ruszać co by spalać to moje jedzonko.. a nie tylko wylegiwać na kanapie
Mam nadzieję ze w II trymestrze wróci mi więcej energii, bo jednak jestem ostatnio sflaczała i momentami taka nijaka.. ale w sumie nie narzekam

KasiuCz - fajnie ze brzuszek tak późno Ci wyskoczył, mi już rośnie, ale na razie wygląda jakbym jeszcze bardziej utyła.. ale jest już trochę inny.. Kasiu pozdrawiam Cię bardzo gorąco buziaczki

Margol - zapytam lekarza o to badanie, niestety pytałam kolezanki która też chodzi do tego lekarza i powiedziała, ze nie miałam takiego badania robionego, ze pierwszy raz słyszy.. no zobaczymy co mi powie pozdrawiam

Fruktelko - bardzo Cię rozumiem.. trzymaj się.. wiem ze Ci cięzko i pokusy czyhają na każdym kroku.. ale Ty bądź ponad nimi
na relację parowarową już czekam
miłego dnia Frukti gorąco Cię pozdrawiam

Magdalenko - a u mnie już brzuchol rośnie. Staram się tym nie załamywać i już sobie obiecałam, ze po ciązy zaczynam o siebie dbać i ze latem 2009 będę szczupła
a co stażystki, to tak, siedzi mi bezpośrednio za plecami.. beznadzieja..
buziaczki Magdusia pozdrawiam Cię goraco

Bebe - ponoć mój nie robi.. ale zobaczymy co powie.. jednak co duze miasto to duze, a nie taka pipidówka gdzie mieszkam
a co do morza, to my mamy ok 180 km, podróż trwa 2,5-3 godziny, ale raz na jakiś czas warto sobie wyskoczyć na 1 dzień niestety za to w góry mamy za daleko.. coś za coś jednak wolałabym mieć kochane Tatry blizej a nie 15 godz. pociagiem..
pozdrawiam Cię goraco

Martusia - dzieki tak weekendzik minął fajnie a tydzień który się zaczął mija też ok buziaczki

Beatko - oczywiście ze nad morzem pomyslałam o Tobie pozdrowiłam je od Ciebie
a co do rowerka to super ze jeździsz i widzę ze są efekty - suwaczkowe przesunięcia gratulacje!! a ja czuję się już dzis lepiej, tylko pizza siedzi na żołądku.. buziaczki Beatuś

Alek - no fajnie pozdrawiam

Kasiu-Danik - witaj no to widzę ze nie jestem sama z duzym brzuchem wiesz jak sie łudziłam ze mi tak szybko nie będzie rósł, bo z nadwagą to moze później wyskoczy, ale nic z tego, mam juz sporo większy.. no trudno widocznie taki nasz urok
Kasiu a kiedy idziesz na to badanie do szpitala?
pozdrawiam CIę goraco buziaczki

miłego dnia

Czy pizza już przestała męczyć Aniu?

Mam nadzieję, że tak i czujesz się dobrze :P

Dobrej nocki życzę