czyżby juz syndrom "gniazdka" się pojawiłZamieszczone przez awi
Ściskam serdecznie i mam nadzieje że skonczylo sie na 1 kawałku ciasta, no max na 2 dla każdego po jednym
czyżby juz syndrom "gniazdka" się pojawiłZamieszczone przez awi
Ściskam serdecznie i mam nadzieje że skonczylo sie na 1 kawałku ciasta, no max na 2 dla każdego po jednym
Miło spędzać tak weekend z gronie rodzinnym i przyjaciół Pozdrawiam!
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Aniu, masz juz 'syndrom wicia gniazda'? O to sprzatanie pytam
Fajny weekend
Aniu pozostawiam poniedziałkowe pozdrowienia!
W Warszawie pochmurno i pada
Mam nadzieję że przynajmniej u Ciebie jest choć troszkę słoneczka... może bys tak podesłała kilka promyczków
Wczoraj byłam na spacerku w zoo
U mnie na wątku sa fotki --> TUTAJ
Buziaki
Anusia, GRATULUJĘ 200. STRONKI
Z tej okazji stawiam coś smacznego i zdrowego :P :P
Ale pyszności
To ja tez sie podłączam pod gratulacje
Witajcie
wpadam na chwilkę ukradkiem z pracy, zeby Was pozdrowić i zobaczyć choć troszkę co tam u Was u mnie jakoś problem z czasem - w pracy forumkowanie b. ograniczone, a w domu czasem nawet do kompa sie nie zblizam.
U mnie wszystko w sumie bez zmian, wkurzam sie tylko bo co rusz jakaś okazja do "pojedzenia" i staczam wielkie boje - raz wygrywam a raz troszke ulegam.. wczoraj miałam super dzień.. a tu nagle wiczorem znajomi wpadli i juz prawie na koniec nie wytrzymałam i 3 ciasteczka zjadłam.. W tym tyg. też szykuje się w piątek grill ze znajomymi a wcześniej ciacho w pracy, w sobotę imprezka rodzinna.. masakra
No i tak lecą dzień za dniem..
a w czwartek jedziemy po południu na usg do Sz-na.. też juz trochę sie denerwuję czy na pewno będzie wszystko ok.. oby..
Co do "wicia" gniazka to jeszcze nic takiego mnie nie łapie.. cały czas boję się planowac co musze kupić dla Malucha, jedynie troszę zapoznaję się na razie teoretycznie z tematem hehe moze po czwartku juz sie przełamię.. A sprzątałam w sobotę bo już musiałam bo zapuściło sie to nasze mieszkanko ostatnio mocno - a spały u nas kolezanki i jak zaczęłam to sie rozkręciłam hehe
Martuś - czytałam przed chwilą ze z Weroniczką ok!! bardzo sie cieszę naprawdę!!
trzymaj się kochana w te ostatnie tygodnie odpoczywaj duzo buziaczki
KasiuCz - jak tak Ci mija urlopik? zaraz lecą poczytać czy liczysz jednak te kcal czy nie buziaczki
Gosiu - w sobotę zjałam sporo sałatki gyros ale i ciacho tez było.. coś sobie folguję za bardzo.. wstyd normalnie. buziaczki
Alek - masz rację super, ale czemu przy tym tyle pyszności zawsze być musi pozdrawiam
Ziutka - chyba nie... buziaczki
Ewunia - zaraz pooglądam
u nas pogoda tez kiepska, ale ma się ponoc rozpogodzić na dniach zobaczymy buziaczki
Najmaluszku - ślinka leci co nie? buziaczki
Bebe - ech, gdyby ta 200 stronka = 20 kg zrzuconym to by bylo co gratulowac, a tak.. stówka na liczniku masakra buziaczki
miłego dnia!
Aneczko narazie żadnych spadków nie będziemy Ci gratulować ...Narazie rośniemy Oby tylko pomalutko. Nie za dużo
Weekend miałaś super a kolejny też się szykuje. U mnie w niedzielę też imienionowa imprezka więc jedzenie będzie. Ale ja mam tak, ze jak coś przygotowuję to nawet nie mam czasu zjeść więc mam nadzieję, że i tym razem tak będzie.
Anusia do piątku się pilnujemy.
A z Kubusiem wszystko będzie OK. Zobaczysz jaki już jest duży
Zakładki