Wątek: Dodatek do mojego życia (dieta -10) fotki str.7

No więc czas na podsumowanie

4 dzień diety

zjedzone:
150g serka bielucha nat. 195 kcal
jabłko, pomarańcza, rodzynki 150 kcal
50g ryżu pełnoziarnistego, 150g pangi pieczonej z warzywami 361 kcal
150 jogurtu waniliowego 129 kcal
50g serka bielucha, kapusta pekińska, warzywa konser. 165 kcal

razem 1000 kcal

i godzina ćwiczeń zaliczona
w tym 600 półbrzuszków

z dnia na dzień będzie ich coraz więcej

no to na tyle dziś

600 półbrzuszków. JA sie cieszłyłam z tego że robie 100 brzuszków ale widze że moje osiągnięcia są minimalne. Ćwicze codziennie po pół godzinki Ale też spróbuje półbrzuszki
Jak myslicie lepiej ćwiczyć 1h co dwa dni czy po pół albo więcej codziennie?

Zamieszczone przez tima

Jak myslicie lepiej ćwiczyć 1h co dwa dni czy po pół albo więcej codziennie?

ha też miałam taką rozkminę, ale wyszło na to, że ćwiczę po 1h codziennie, ale myślę, że lepsza jest ta 1h co drugi dzień, tak jak ktoś mi wcześniej napisał, że wtedy spala się tłuszcz (bo dopiero po 30 min)
tima jak będziesz ćwiczyła systematycznie to będziesz trzaskała nawet i więcej

1001

wow

Oby dieta dalej dobrze Ci szła. Jeśli chodzi o moje doświadczenia: najczęściej miałam pierwszą załamkę po tygodniu. Bądź czujna

600 półbrzuszków... gratulacje też bym tak chciała pozdrawiam

600 półbrzuszów a ja się cieszę jak uda mi się takich 50 zrobić... wymiatasz Kochana

Ja tam wole półbrzuszki od tych tradycyjnych. Wczoraj udało mi sie tylko 300 zrobić , bo inne ćwiczenia tak mnie wyczerpały

600 polbrzuszkow ; jak ja zrobie 200 to moj brzuch zwija sie z bolu..

dziękuje wam bardzo
dzisiaj, się spodziewam ciężkiego dnia ehhh mam nadzieje, że będzie w miarę dobrze, i że jakoś uda mi się zmieścić w 1000

wam życzę udanej niedzieli,

mam nadzieje że brzuszków będzie coraz więcej

wieczorkiem dam znać

:*