Wątek: Dodatek do mojego życia (dieta -10) fotki str.7

a zapomniałam dodać ten tort wygląda naprawde kusząco

Nio, torcik super Ty na serio robisz 600 półbrzuszków? Muszę kiedyś sprawdzić, ile ja jestem w stanie zrobić!

Kochana Zajrzyj do mnie i zobacz co ja ostatnio zjadłam, a od razu zrobi Ci się lepiej... pizza, ciastko eh... Ale nie ma co, nam też się od życia coś należy i nie można narzekać aż tak bardzo Miłego dzionka

Hej, hej! Jak tam start w nowy tydzień?

YO
no serio serio robię te 600 brzuszków hyhy
dzięki dziewczynki za pochwałę tortu

po wczorajszym dniu czuje, się jakaś wybita z rytmu odchudzania ciągle mam na coś ochotę, ale dzielnie się trzymam i z tym walczę, mam nadziej, że do jutra to przejdzie
zatem narazie dietkowo jest dobrze.
Zaraz wezmę się za jakieś porządne porządki to trochę odpokutuje wczorajszy dzień

To zawsze tak jest jak sobie czlowiek pozwoli na male odstepstwo od diety

Kurcze tez tak mam gdy wezmę do ust kostkę czekolady to sobie przypominam jak takie cos dobrze smakuje i chce więcej i więcej... i wtedy zazwyczaj mam kryzys dietowy... :/ dlatego też musze sie starać trzymać z daleka od tego typu udogodnień jak czekolada lody czy ciasto

6 dzień diety




zjedzone:
jajecznica z 2 jaj na cebulce (bez tłuszczu)25g ogórka 200 kcal
jogurt poziomkowy 129 kcal
ogórek 20 kcal
dietetyczny bigos 184 kcal
2 wielkie dietetyczne gołąbki 268
150g maślanki, 30 mrożonych wisienek, 10 mrożonych jarzyn, łyżeczka dżemu morelowego 200 kcal

razem 1001 kcal



nie ćwiczone nic
narazie brakuje mi chęci
nic mi się kurna nie chce
depresja wiosenna czy jak

No ja też mam problem z ćwiczeniami, zwłaszcza że dotychczas ćwiczyłam bez maty i mnie kość ogonowa booli I jeszcze z reningu wróciłam dopiero...

Gratuluje trzymania rygoru jedzeniowego Ja dzisiaj byłam tak głodna w szkole że zjadłam na II śniadanie jogurt i drożdżówke (sic!)

No jadłospis świetny - tylko jeszcze ćwiczonka No ... raz i dwa i raz i dwa i schylamy się