Wątek: Nihil novi - następna w kolejce po coś dobrego.

No to masz motywację Powodzonka, trzymaj się i nie poddawaj :*

No właśnie, jest motywacja, więc powinno pójść dobrze Co do Weidera... nigdy nie doszłam do końca. Tylko pierwszy dzień mi jakoś szedł, a reszta to porażka. Najpierw nie mogłam się podnieść, a potem już mi się nic nie chciało... No, ale Tobie pewnie się uda

Witam serdecznie.
Powodzenia w gubieniu centymetrow,(na tym Ci chyba najbardziej zalezy).
Trzymam kciuki.
Pozdrawiam.

nie lubie a6w tylko 4 dni wytrzymałam dla mnie za ciężkie i zbyt monotonne
wole jakimiś filmikami ćwiczyć jak ktoś narzuca tempo to staranniej ćwicze :P

czesc!
moze mnie uswiadomisz i napiszesz co dokladnie laktoweganie[wegetarianie] moga jesc?
Xixa wspaniale sie odnajduje w weganizmie i ma juz wprawe w odchudzaniu sie, wiec dobrze, ze masz jej wsparcie

pamietaj, ze jeszcze dojrzewasz, rosniecz czy cos tam i ze powinnas sie posilki bogate w witaminy, mineraly i generalnie pelnowartosciowe...

a na tym meczu to gralas czy ogladalas?

Dziś będzie 4 dzień szóstki, więc narazie idzie dobrze, standardowo wymiękam przy 14.
mecz oglądałam Co prawda nasi trochę lamili, ale lepszy remis niż nic.
Co może jeść to tak ogólnie pytanie, że nie wiem od czego zacząć xD Wbrew pozorom to sa ubogie jadłospisy.
Narazie udaje mi się utrzymać drugi dzień nawyk wsiadania na rowerek wogóle to już jest coś wczoraj 10 km+szóstka, ćwiczenia dodatkowe na poszczególne miejsca. 1300 kcal około się znalazło, rzadnych zakazanych ; ))

pozdrawiam was wpadne wieczorem napisać, net mi kiepsko chodzi

Gratuluje kolejengo, udanego dnia.
Cwiczysz systematycznie. Napewno beda niebawem efekty ciwczen.
Milego dnia.
Pozdrawiam.

Widzę, że same sukcesy, aż pozazdrościć I zazdroszczę Ja też marzę o rowerku, ale nie mam go gdzie trzymać. Mieszkam w kawalerce z bratem, czyli stacjonarny odpada, a taki normalny też nie ma gdzie się chować, bo nie mamy piwnicy. Może jak dostanę jakieś nowe mieszkanie, to się uda

No to dzisiaj 5 dzień szóstki eśli chodzi o jadłospisy, to uważaj na tą ubogość , nie zapominaj o nnkt(oliwa,orzechy) bo często osoby na diecie o tym zapominają powodzonka J

Tak, piąty całkiem nieźle mi idzie ale z ostatnim 6 cwiczeniem mam problem po prostu nie umiem go poprawnie wykonać, robie to trochę..kalecko ;f
Annika, ja w sumie też tak myślałam, mam pokój dośc malutki, w czasie nieużytkowania rowerek to wieszak, krzesło ...itd XD
Och, dziś kapkę gorzej, łapłam kapkę ciastek owsianych, pocieszyłam się tym, że miały kolorowy napis ZAWIERA MAGNEZ, zawsze coś prawda?
szóstka zaliczona, rowerek zobacze, jak się uwine z nauką francuskiego.
nie lubię tego języka jako przedmiotu, ale to tak baj d łej.
Ech mam cięzki okres, nie umiem się z nikim dogadać..