Podsumowanie..
Zjadłam dziś chyba trochę za dużo.. No może nie za dużo bo było tego nawet mało ale coś mi się wydaje, że kalorii mogło być za dużo.. Tak więc mam nowe postanowienie: będę zapisywać tutaj WSZYSTKO co jadłam danego dnia.. postaram się nic nie zatajać choćby nie wiem jak głupio mi było, że znowu uległam pokusie. Świadomość że muszę się potem z tego wszystkiego wyspowiadać nie pozwoli mi na tyle potknięć żałuję w sumie że dopiero teraz na to wpadłam ;p
No ale jest też coś czym się mogę dzisiaj pochwalic
brzuszeczków była setka
nożyce razy 40
przysiadki razy 30
8 minute legs
jakaś dobra godzinka spacerku dość szybkim tempem
A jutro pierwszy raz biorę sobie na uczelnie coś do jedzenia bo głupol zawsze głodny chodził
Zakładki