Witam,
Tak Aniu - szef postanowił dać mi popalić ostatniego dnia. Ale się zdziwił, bo go ewidentnie olewałam
Teraz w końcu się mierzę (Mustikka zwędziłam Ci stopkę :P ). Już po porannych ćwiczeniach z Karolem. Teraz mały zasypia, a potem spacer (mam nadzieję, że pogoda się nie zepsuje)
Pesteczko - niby tak, ale zawsze staram się wygospodarować trochę czasu na sam ruch dla ruchu
A co do weekendu... w sobotę mamy imprezę rodzinną i już się boję
biust: 97 cm
pod biustem: 83 cm
pępek : 86 cm
biodra: 104 cm
udo: 61 cm
łydka: 40 cm
rączka: 30 cm
waga: 69 (już chyba po @)
No no, moje Drogie - po raz pierwszy od wielu miesięcy mam brzuch mniejszy niż biust
Zakładki