Strona 40 z 53 PierwszyPierwszy ... 30 38 39 40 41 42 50 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 391 do 400 z 523

Wątek: Wrócić do formy po porodzie:)

  1. #391
    Awatar magrol
    magrol jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-03-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2,247

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez araya
    Tym bardziej jak na dietce to trzeba jeść pyszności skoro limit tak mały nie marnować na byle co :P :P :P :P :P
    Taka teoria mi odpowiada hihi
    Mi też ;p

    Dziewczynki, nawet nie wiecie jak to fajnie jak nie boli głowa

    Lili - zamówiłam u pani Danusi z agrestem na przyszły tydzień. Zrzucam się w biurze na składniki (po około 50 gr ) i pani Danusia piecze Zawsze jak się zaczną owoce. Zimą rzadziej.

    Anniu - na dietce też można sobie troszkę dogodzić A Karol ma 7 miesięcy i 8 dni. Ale od 2 miesiąca życia z nim ćwiczę codziennie i te ćwiczenia dają efekty. Już nie ma problemów z mięśniami i z dnia na dzień jest silniejszy. W czwartek byliśmy ostatni raz na rehabilitacji. Pani rehabilitantka stwierdziła, że mamy przyjść jak się pojawi jakiś problem, ale w sumie już nie powinien, bo mięśnie zaczęły się prawidłowo rozwijać. Mimo to staram się codziennie kilka minut z nim ćwiczyć i stąd Karol już chodzi "za ręce" i przy meblach od przedwczoraj

    OK - ja już mam dziś posprzątane (sąsiadów z dołu nie ma, więc pozwoliłam sobie na odkurzanie o 7:30 :P ), Karol kończy jeść z tatą i spadamy do teściów na działkę Będę później.
    Zabieram skakankę, więc może mi się uda coś poćwiczyć
    Co nas nie zabije...
    Tak było:

    A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
    13tc - 64,6kg

  2. #392
    Awatar xseniaa
    xseniaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-03-2008
    Mieszka w
    Roscommon
    Posty
    991

    Domyślnie

    To super ze z Karolkiem lepiej,odrazu czlowiekowi lepiej na duszy.Zreszta jak sie ma taka fajna mame to i efekty same przychodza.

    Moj zaczal chodzic jak mial 14miesiecy,co wcale nie przeszkadzalo mu zeby popychac wszystkie krzesla w domu i wdrapywac sie po nich na okna.

    wczoraj przeczytalam ze skakanka zbija najwiecej kalorii wiecej nawet niz bieg.

  3. #393
    Awatar magrol
    magrol jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-03-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2,247

    Domyślnie

    Kseniu - okno jest cudowne... Zwłaszcza, że łóżko przy nim stoi A o skakance też czytałam

    Właśnie wróciliśmy i będę jeść - tosty się robią. Wiem, że nie powinnam, zwłaszcza o tej porze, ale najpierw "obrabialiśmy" działkę, trawnik, krzewy i inne, a potem z teściową przystosowywałyśmy domek dla Karola. Wszystko już wyczyszczone, więc od jutra mogę go wpuszczać do domku
    No a na koniec zaliczyliśmy 3-godzinny spacer Jestem głodna jak wilk...
    Poskakałam trochę, ale jutro będzie lepiej Jutro w ogóle grillujemy na tej działce

    Raport później
    Co nas nie zabije...
    Tak było:

    A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
    13tc - 64,6kg

  4. #394
    Awatar magrol
    magrol jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-03-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2,247

    Domyślnie

    Kseniu - na szczęście z Karolem jest na razie coraz lepiej

    Te tosty mnie zmobilizowały. Poza tym chciałam potowarzyszyć Lili w ćwiczonkach i zrobiłam trochę pożytku ze swojego ciałka
    RAPORT:
    kanapka z mięskiem, jajkiem i rzodkiewką
    jak wyżej
    jajecznica z bułką (na działce)
    kilka truskawek
    rożek waniliowy
    3 tosty z serem
    pół serka wiejskiego + sok z pomarańczy

    spacer, trening siłowy, skakanka i hula hopek - poza spacerem reszty niewiele, ale zawsze
    Co nas nie zabije...
    Tak było:

    A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
    13tc - 64,6kg

  5. #395
    Awatar awi
    awi
    awi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-01-2008
    Posty
    2,204

    Domyślnie

    Margol miłego grillowanego dziś dzionka życze
    fajnie ze z Karolkiem coraz lepiej niedługo moze pomyślisz o rodzeństwie dla synka..?
    pozdrawiam

  6. #396
    Awatar magrol
    magrol jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-03-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2,247

    Domyślnie

    Raporcik:
    jajecznica
    kanapka wiosenna (rzodkiewka i inne)
    kurak z grilla + ryż+ sałata
    kiełbaska
    sałatka pomidorowa
    piwo

    poza tym duuużo chodzenia z Karolem.
    Padam.
    Jutro Was poodwiedzam :*
    Co nas nie zabije...
    Tak było:

    A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
    13tc - 64,6kg

  7. #397
    Awatar xseniaa
    xseniaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-03-2008
    Mieszka w
    Roscommon
    Posty
    991

    Domyślnie

    Piwo

    He he zartuje,raporcik niezle nawet wiecej bialka no no nie moge sie uczepic,nawet do cwiczen.Lui okey ale narobil mi stracha.

  8. #398
    Awatar magrol
    magrol jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-03-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2,247

    Domyślnie

    biust: 95 cm ->95
    pod biustem: 82 cm-> 80
    pępek 83 cm->81
    biodra: 100 cm ->100
    udo: 58 cm ->58
    łydka: 37 cm -> 36
    rączka: 30 cm->30

    waga - 66 kg ->66

    Co nas nie zabije...
    Tak było:

    A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
    13tc - 64,6kg

  9. #399
    Awatar xseniaa
    xseniaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-03-2008
    Mieszka w
    Roscommon
    Posty
    991

    Domyślnie

    Madziu wcale nie jest zle bo z pepka zeszlo ci 2cm,to bardzo dobry wynik,niedlugo przekroczysz 7 z przodu,tylko pozazdroscic.

  10. #400
    Awatar magrol
    magrol jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-03-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2,247

    Domyślnie

    Dzięki Kseniu - staram się. Muszę się pospieszyć. Nie wiem czy uda mi się załatwić urlop, bo za późno się "obudziłam". Jeśli tak, to 21 czerwca pojadę już do mamy, żeby jej pomóc w organizacjach, bo 28 moi dziadkowie będą mieli 50 rocznicę ślubu. Muszę więc ładnie wyglądać jako ich najstarsza wnuczka i mama pierwszego prawnuka No oczywiście będą tańce, więc spalę to co zjem A w lipcu chcę trochę wyhamować z dietką, bo od 1 lipca zmieniam pracę. Tak postanowiłam i dziś od rana już rozmawiałam z nową kadrową. Przed pracą idę odebrać skierowanie do medycyny pracy i zaczynam załatwiać formalności. Wypowiedzenie u siebie dam 13 w piątek :P Będę się więc skupiać na nowej robocie, a od sierpnia wracam do intensywnych ćwiczeń
    Cieszę się, że z Luim OK.

    Aniu - o rodzeństwie dla Karola myślę intensywnie, ale jeszcze poczekamy

    Wiecie co? Jetem z siebie dumna - wczoraj przygotowałam na tego grilla masę żarcia, a sama jadłam w granicach rozsądku - mimo, że wszyscy się obżerali...
    Co nas nie zabije...
    Tak było:

    A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
    13tc - 64,6kg

Strona 40 z 53 PierwszyPierwszy ... 30 38 39 40 41 42 50 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •