Strona 39 z 53 PierwszyPierwszy ... 29 37 38 39 40 41 49 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 381 do 390 z 523

Wątek: Wrócić do formy po porodzie:)

  1. #381
    Awatar magrol
    magrol jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-03-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2,247

    Domyślnie

    Kseniu - znów pisałyśmy razem...
    Idę zaraz do lekarzy (mam ich poumawianych co 15 minut Nie ma jak prywatna klinika )
    Co nas nie zabije...
    Tak było:

    A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
    13tc - 64,6kg

  2. #382
    araya jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2008
    Mieszka w
    Płock
    Posty
    4

    Domyślnie

    Magda - podaj dokładne dane twojego urządzenia. Firma i model - poszukam sobie na necie. Lubię sprawdzoern tematy Rozumiem, że chętnie poradzisz i dasz swoje sprawdzone przepisy ??
    Jaki jest koszt zakupu wspomnianej mąki?


    Cel do końca czerwca 86 kg

  3. #383
    Awatar magrol
    magrol jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-03-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2,247

    Domyślnie

    Araya - Ja kupiłam w auchan firmy clatronic za około 100 zł. Koleżanka kupiła dwa miesiące temu w tesco marki tesco i też jest bardzo zadowolona (za około 120 zł). Modeli chyba nie mają :P Nie widzę nigdzie.
    Koszt mąki za każdym razem negocjuję indywidualnie. Zależy ile kupuję i jaką. Np ostatnio kupowałam 50 kg żytniej za 145 zł, a wcześniej 20 kg za 80 Wiesz, to zależy ile kupujesz i jak często i w ogóle. Ja negocjuję przed każdym zakupem. Orkisz jest najdroższy, pszenna najtańsza. Do tego kupuję dodatki - pestki dyni, słonecznika, mak, siemię - na tym głównie bazuję. No i drożdże, ale to już w markecie. Może gdzieś jeszcze będzie tańsza mąka, ale szczerze mówiąc - nie mam czasu szperać.
    No i sobie mieszam co dzień jak mi się zachce Zawsze jednak trzymam się kilku zasad:
    waga mąki z ziarnem to 600 gram
    minimum 50 gram to mąka pszenna (czasem, jak mi zabraknie, to kupuję taką najtańszą, np. z biedronki )
    220 ml płynu (woda+oliwa, choć może być tylko woda)
    używam tylko żywych drożdży (suszone są wg mnie do d...)
    I w zasadzie to wszystko
    Co nas nie zabije...
    Tak było:

    A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
    13tc - 64,6kg

  4. #384
    Awatar xseniaa
    xseniaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-03-2008
    Mieszka w
    Roscommon
    Posty
    991

    Domyślnie

    Jesooooo jak on musi smakowac z maslem taki jesczcze cieplutki ech.Narobilas mi smaka,Niedobra dziewczynka

  5. #385
    kfiatuszek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam po dłuższej przerwie

    Ach i odrazu wpadam na takie pyszności Ja uwielbiam taki chlebek i tak jak pisała koleżanka powyżej najlepszy z samym masłem i ja lubie odrobinke soli....mniam, mniam Ale wiem, jakby kończyło sie codziennie pieczenie takiego chleba - codziennie zjadałabym cały upieczony bochenek Ja naprawdę jestem do tego zdolna
    Specjalnie kupuję taki już pokrojony, zapakowany w folii - bo takiego nie lubię....ot tak zeby mnie nie kusiło

  6. #386
    Awatar magrol
    magrol jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-03-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2,247

    Domyślnie

    Kseniu - smakuje bosko. Jak leję dużo oliwy, to jem bez masła. A jak robię tylko z wodą, to masełko wskazane

    Kasiu - Wierz mi, że byś nie zjadła Ja kiedyś spróbowałam - max dwa kawałki Ani jednego więcej nie dałam rady I zaglądaj mi tu częściej, bo brak mi Ciebie...

    Byłam u lekarzy. Okazało się w końcu, że mam jakiś syf na zatokach. Dostałam jakieś spryskiwacze do nosa i mam katar, ale czuję się o niebo lepiej. Ćwiczeń nie było z powodu raku czasu Ale obiecuję być już grzeczna
    RAPORT:
    jajko na twardo z chrzanem + pół kawałka chlebka
    kanapka z rzodkiewką
    talerz kapuśniaka
    3 kawałki ciasta z wiśniami (produkcji pani sprzątaczki z pracy - jest mistrzynią piekarnika )
    jabłko
    talerz kapuśniaka

    Oprócz tego 3 litry wody, koło 1,5 litra herbaty ze świeżej miętki, spacer, marsz i kilka godzin chodzenia za synem (odkrył, że ma 2 nogi i może się na nich poruszać )
    Co nas nie zabije...
    Tak było:

    A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
    13tc - 64,6kg

  7. #387
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Ja chcę ciasto z wiśniami... Kocham ciasto z owocami, najbardziej chyba z truskawkami, mniam! A o tym chlebku już nie pisz więcej, bo wyjdę z siebie

    Super, że czujesz sie lepiej - buziaki!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  8. #388
    Awatar annia
    annia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2008
    Mieszka w
    Hamilton
    Posty
    2,435

    Domyślnie

    OOOOOO aja myslalm zemy na diece jestesmy a Wy tu o takich pysznosciach piszecie
    A tak na powaznie to takiego chlepka to bym zjadla, dobra nawet nie takiego ale takiego polskiego pysznego........narazie mogie tylko o takim pomarzy.......

    Madziu ciesze sie ze juz lepiej......
    No to teraz bedziesz miala jeszcze wiecej ruchu.......... a tak na marginesie ile on ma?
    Mi sie jakos nie spieszy zeby moja zaczela chodzic.........

  9. #389
    araya jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2008
    Mieszka w
    Płock
    Posty
    4

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lili213
    Ja chcę ciasto z wiśniami... Kocham ciasto z owocami, najbardziej chyba z truskawkami, mniam! A o tym chlebku już nie pisz więcej, bo wyjdę z siebie

    Super, że czujesz sie lepiej - buziaki!

    Wyjdę z siebie i stanę obok lub.... pójdę na zakupki do Auchan


    Cel do końca czerwca 86 kg

  10. #390
    araya jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2008
    Mieszka w
    Płock
    Posty
    4

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez annia
    OOOOOO aja myslalm zemy na diece jestesmy a Wy tu o takich pysznosciach piszecie
    A tak na powaznie to takiego chlepka to bym zjadla, dobra nawet nie takiego ale takiego polskiego pysznego........narazie mogie tylko o takim pomarzy.......

    Madziu ciesze sie ze juz lepiej......
    No to teraz bedziesz miala jeszcze wiecej ruchu.......... a tak na marginesie ile on ma?
    Mi sie jakos nie spieszy zeby moja zaczela chodzic.........
    Tym bardziej jak na dietce to trzeba jeść pyszności skoro limit tak mały nie marnować na byle co :P :P :P :P :P
    Taka teoria mi odpowiada hihi


    Cel do końca czerwca 86 kg

Strona 39 z 53 PierwszyPierwszy ... 29 37 38 39 40 41 49 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •