Strona 7 z 9 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 84

Wątek: Biegnij Lola biegnij...

  1. #61
    Babel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-01-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1

    Domyślnie

    Ehhh... MeA tylko że ja muszę coś przekąsić 3h po takim śniadaniu .
    Dziś już zjadłam 1077,5 kcal. Jest godzina 16
    Nie dam się. Będę dalej walczyć
    Pozdrawiam

  2. #62
    MeA
    MeA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-12-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    17

    Domyślnie

    no cóż... skoro tak to recepta na to jest prosta... mniejsze porcje i szklanka wody z cytryną przed każdym posiłkiem... i dasz rade

  3. #63
    Babel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-01-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1

    Domyślnie

    MeA Masz rację, mniejsze porcje... ale dziś rano obudziłam się tak wygłodniała, że pochłonęłam gigantyczną michę musli z mlekiem... W związku z moim planem zajęć i tym, że non stop jestem w biegu, popijam wodę niegazowaną. Szkoda że nie mogę wyczarować do niej jeszcze cytrynki

    Byłam na aerobiku (1 godz.)
    A jutro będzie Dzień Prawdy Waga i nieubłagane centymetry w obwodzie Aż się boję...

    Pozdrawiam

  4. #64
    MeA
    MeA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-12-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    17

    Domyślnie

    3mam kciuki na pewno bedzie dobrze

  5. #65
    Babel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-01-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1

    Domyślnie

    Dzień dobry

    Dzień Prawdy

    Waga: 65,7 kg

    biust 95 -było 96
    pod biustem 78 bez zmian
    talia 69 bez zmian
    pępek 78 -było 80
    opona 89 -było 91
    biodra 95 - było 96
    tyłek 103,5 -było 104
    udo 59,5 -było 60
    plamka 45,5 bez zmian
    łydka 35 bez zmian
    ramię 28 -było 29

    Ufff... kamień z serca mi spadł...
    Pozdrawiam

  6. #66
    Babel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-01-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1

    Domyślnie

    Witam
    Wczorajszy dzień był uskrzydlony Po porannym ważeniu nic nie mogło mi zepsuć humoru Nie wytrzymałam i poszłam jednak kupić te wypatrzone spodnie (w H&M). Dodatkowego humoru dodał mi fakt, iż spokojnie mieszczę się w rozmiarze 40 Jestem przeszczęśliwa

    Dietka ok, jeździłam na rowerze ok 1 godz plus aerobik 1 godz.
    Ostatnio jem w granicach ok 1100kcal (1081, 1050, 1037, różnie)

    Wielkimi krokami zbliża się długi weekend majowy, a to oznacza wyjazd do domu na 5 dni i dużo jedzenia, przed którym będę się musiała bronić Próbuję się już teraz przywyczaić do myśli, że będę mogła jeść wszystko, ale w małych ilościach- rodzinka i tak to we mnie wciśnie, więc nie będę mieć wyboru . Ratunkiem będą małe porcje. I będę się musiała pilnować zjadanych kalorii, bo chwila-moment i w domu można w 5 sekund zjeść np. 600kcal naraz

    A dziś zapowiada się piękny dzień
    Życzę wszystkim uśmiechu, pogody ducha i duuużo radości
    Pozdrawiam

  7. #67
    Babel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-01-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1

    Domyślnie

    Dzień pracowity, męczący, bez chwili wytchnienia. Padam z nóg...
    Dobranoc

  8. #68
    MeA
    MeA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-12-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    17

    Domyślnie

    hehe ja już powoli też zmieniam rozmiar na mniejszy cieszę się, że u Ciebie wszystko idzie dobrze
    H&M to jeden z moich ulubionych sklepów

    Buźki! Miłego chudnego dnia

  9. #69
    Babel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-01-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1

    Domyślnie

    Witam
    Dzięki MeA za odwiedzinki

    Dziś piękne słonko wyszło rano, wieć wkładam szpilki i coś modnego

    Pozdrawiam

  10. #70
    Awatar kulka79
    kulka79 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2007
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    70

    Domyślnie

    Witaj!

    Gratuluję utraty centymentrów i spadku wagi

    i zazdroszczę nowych spodni

    Wiesz, mnie też przeraża weekend majowy - przez 1.5 tyg u rodzinki mogę odzyskać wszystko, co zgubiłam a jak już wpadnę w szał jedzenia to nie będzie ratunku

Strona 7 z 9 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •