Strona 5 z 9 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 84

Wątek: Biegnij Lola biegnij...

  1. #41
    Babel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-01-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1

    Domyślnie

    Dzień dobry
    Wczoraj nic nie pisałam, dlatego że próbowałam zwalczyć choróbsko w łóżku Ale godzina biagania wczoraj rano była. Niestety nici z rowera (bo miałam ogromny katar i nie chciałam, żeby zawiało mnie jeszcze bardziej). Ale już jest troszkę lepiej.
    Dziś planuję dużo ruchu
    Zmykam na uczelnię
    Pozrawiam serdecznie

  2. #42
    MeA
    MeA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-12-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    17

    Domyślnie

    zdrowia życzę!!!

  3. #43
    Babel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-01-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1

    Domyślnie

    No i piątek zleciał szybciuuuutko
    Dziś rano i popołudniu aerobik (suma: 120min) i godzinka jazdy rowerem
    Dietka ok, dużo warzyw dziś było
    Ufff jak gorąco, myślałam że się zagotuję
    Czuję się już o wiele lepiej niż wczoraj. Przez to słonko to aż mnie roznosi energia
    Dziś kiedy ćwiczyłam, próbowałam sobie wizualizować jak będę wyglądała bez tego tłuszczowego balastu, który noszę... i szczerze mówiąc nie jestem sobie jeszcze w stanie tego wyobrazić . Kiedyś na pewno przyjdzie taki dzień. Wydaje mi się, że muszę co-nieco centymetrów zgubić żeby zacząć myśleć o sobie jako szczupłej... Eh... Długa droga jeszcze przede mną. Ale dam radę
    Pozdrawiam

  4. #44
    MeA
    MeA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-12-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    17

    Domyślnie

    dziewczyno nie przejmuj się ja mam 20kg jeszcze do zrzucenia i z dnia na dzień tej diety czuję się coraz lepiej )) 3mam za Ciebie kciuki!

  5. #45
    Babel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-01-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1

    Domyślnie

    Sobota.
    Godzinka biegania plus 25 min roweru (na razie).
    Kończy się już prawie 2 tydzień dietkowania tutaj... Cieszę się, że mi się udaje.
    Dziś miałam straszną ochotę na coca-colę Nie piję takich napojów, dlatego się mocno zdziwiłam . Poszłam więc do sklepu i kupiłam. Teraz powolutku popijam i jestem zadowolona
    MeA Dziękuję za wiarę we mnie i wsparcie Też trzymam za Ciebie kciuki i wiem że uda Ci się zgubić te kilogramy
    Pozdrawiam

  6. #46
    Babel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-01-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1

    Domyślnie

    Niedziela
    Pochwalę się, a co Dziś było "Biegaj z Tigerem" w Krakowie i sobie pobiegłam. Tzn to nie były zawody, czy coś, ale takie bieganie śniadaniowe, akcja propagowania biegania itp. Całkiem fajna imprezka, Michalczewski był bardzo sympatyczny
    Po przebiegnięciu trasy ok 2 km było śniadanko i dużo różnych przysmaków No i troszkę dużo kalorii zjadłam (banana, drożdżówki 2 małe , wypiłam puszkę Tigera ), zwłaszcza że raniutko zjadłam płatki z mlekiem .
    Teraz robi się pyszniutki obiadek (schabowe duszone z cebulką, czosnkiem i praw******mi) i nie mogę się doczekać Po takim jedzonku to już do wieczora nic nie zjem
    Dziś koniec 2 tygodni dietki i planu treningowego. Czeka mnie jeszcze 10 tyg ciężkiej pracy nad sobą
    Jeśli kondycja pozwoli, to chciałabym wystartować tym razem w zawodach "INTERRUN" 18.05 na 5 km. Będę na razie trenować . Jeszcze zobaczymy
    Pozdrawiam

  7. #47
    Babel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-01-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1

    Domyślnie

    Rano 65 min biegania i rowerek po mieście (jeszcze nie koniec na dziś) .
    Zauważyłam wzrost apetytu Wiem że to normalne przy mojej diecie i bieganiu, ale muszę się pilnować
    Miłego dnia życzę
    Pozdrawiam

  8. #48
    Babel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-01-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1

    Domyślnie

    60 min biegania, 60 min aerobiku, 45 min rowerku.
    Dietka ok. Za to wczoraj zaliczyłam wtopę Wieczorem zjadłam nadprogramowo trochę kalorii Obiecuję że się to już nie powtórzy
    Dziś miałam mierzony poziom tłuszczu w organiźmie. Załamka Ale mam nadzieję, że w czerwcu będę laska i wynik się poprawi A ilości % tłuszczu nie zdradzę I tak tu nikt nie zagląda
    Pozdrawiam

  9. #49
    Babel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-01-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1

    Domyślnie

    Dzień dobry
    Dzisiejsze wyniki:

    waga 67,2kg bez zmian

    biust 96 -bez zmian
    pod biustem 78 -było 79
    talia 69 -było 70
    pępek 80 - było 81
    opona 91 -było 92
    biodra 96 -było 98
    tyłek 104 było 105
    udo 60 -było 61
    plamka 45,5 -było 46
    łydka 35 bez zmian
    ramię 29 bez zmian

    Hmmm... waga stoi a wymiarki spadają powolutku... czyli zaczyna się coś z tłuszczykiem dziać
    Pozdrawiam

  10. #50
    Babel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-01-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1

    Domyślnie

    Hmmm... od wczoraj zjadam ok 1400 kcal dziennie . Pozostawię to bez komentarza .
    Dziś nie miałam żadnego ruchu przez zajęcia na uczelni . Jutro będę musiała to nadrobić . Muszę chyba więcej ćwiczyć żeby spalić mój tłuszcz .
    Weekend planuję poświęcić na: dietę oczyszczającą (po tym co zrobiłam mam strasznego kaca moralnego, boję się że stracę to, na co tak ciężko pracowałam oststnio ), "odchwaszczenie" się (maseczki itp) i naukę . Facet wyjeżdża na 2 dni więc może się uda
    Pozdrawiam

Strona 5 z 9 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •