Wątek: 15 kilo do lipca!!!!!!!!!!!

na temat słodzików to można znaleźć bardzo skrajne opinie. ja wyszłam z założenia, ze niezależnie jaka jest prawda - na temat cukru takich rewelacji nie ma, wiec bezpieczniej używać coś, co nie wzbudza takich kontrowersji niezależnie od tego, czy ten słodzik faktycznie jest szkodliwy czy nie.

omlet z fasolą... jak Ty to robisz? ja też chcę!

ale dietkujesz ładnie, pochwalam

Dzieki A omlet robie tak: na lyzce oliwy podsmazam 2 pieczarki, nastepnie dodaje pol puszki czerwonej fasoli, pozniej zalewam wszystko rozbeltanymi jajkami (2 sztuki), przykrywam i zmniejszam ogien, po kilku minutach powinien byc gotowy (po prostu jajka musza sie sciac). Taki omlet jest bardzo sycacy. MOzesz dodac do niego w zasadzie wszystko, to takie smietnikowe danie Pozdrawiam!

ale śmietnikowe żarełko jest najlepsze

calkowicie sie z Toba zgadzam Ja wlasnie jestem po codziennej porcji cwiczen i po kolacji (kefir i kawalek chudego twarogu). Wracam do ksiazek buuuu, no coz ale jak sie caly czas imprezowalo to teraz trzeba cierpiec...jutro czeka mnie fascynujace popoludnie w czytelni, ale dam rade pozdrawiam!

Hej! Jestem po wizycie w czytelni i godzinnym spacerze (pogoda super!). Dzisiaj zjadlam: serek wiejski light z ogorkiem, szczypiorkiem, pomidorem i 2 plastrami chudej wedliny, kefir, piers duszona z porem i brokulami z dodatkiem sosu sojowego. Teraz popijam herbate czerwona, za jakies 40 min biore sie za cwiczenia, a pozniej za nadrabianie szkolnych zaleglosci kolacje zjem przed 19. Pozdrawiam!

ej, ta pierś musiała być pyszna. ;D jutro robię sobie to samo na obiad. :P

No pychotka! mozesz jeszcze dodac do tego wszystkiego kukurudze, marchewke i ryz (najlepiej brazowy ) to wychodzi taka niby-chinszczyzna. pozdrawiam!

No i jestem po cwiczeniach i kolacji- jogurt naturalny i 6 orzechow wloskich. pozniej wypije jeszcze czerwona herbate i biore sie za szkolne zaleglosci najchetniej bym poszla na jakas impreze, ale ten weekend odpuszczam, nastepny niestety tez, bo mam zjazd w szkole...ale odbije to sobie w odpowiednim czasie Buziaki!

Ufff padam z nog... Spedzilam ok. 3 godzin w czytelni, niedawno wrocilam i juz jestem po obiedzie. moje dzisiejsze zarelko: serek wiejski light z pomidorem, ogorkiem, szczypiorkiem i 2 plastrami chudej wedliny, panga gotowana na parze i salatka grecka. Teraz popijam czerwona herbate, jak troszke odpoczne to biore sie za cwiczenia. Buzki.

Witaj

Wpadłam do Ciebie bo zobaczyłam, że pasz podobne założenie
Ja muszę schubnąć dokładnie 12 kilo do końca lipca...a dokładnie do 29 lipca bo wtedy jadę na Kretę i chcę wygladać ładnie

Powodzenia i zapraszam do siebie