-
Witajcie!
Mąż zasiadł przed telewizorem żeby pokibicować Turkom , a ja mam chwilkę czasu żeby do Was zajrzeć i tez zaraz idę oglądać mecz. Cholera, jeszcze przed chwilą było 1:0 dla Turków a już jest 1:1- FATALNIE- Idę kibicować Turkom – potrzeba im tego!!!!!
Wpadłam, żeby podziękować Azzuri za miłe spotkanie, pogadałyśmy ponad 2 godziny przy piwku , potem kawce. Trochę się bałam, bo to moje pierwsze takie spotkanie w „realu”, teraz wiem ,że niepotrzebnie.
Dzięki Azzurio!!!!!
Anniu- dzięki za troskę, pomału wszystko sobie planuje i myślę, że nie będzie tak źle..... ale wszystko wymaga czasu i przetrawienia...
Za jakiś tydzień – już będzie wsio OK.
BUZIOLE
-
Honoratko gdzie zdjecia ze spotkania??? Na pewno było fajowo!!! Ja chyba mam urlop wtedy co Ty, jadę na wczasy 12.07, tylko, że ja w góry!!!
Buziaki.........
-
Izabelllko- no to się pewnie nie spotkamy, każda na innym końcu Polski.
Szkoda - ale ja góry to tylko zimą. Latem obowiązkowo woda- najlepiej morze.
A urlopie faktycznie w tym samym czasie (hihihi). Oby nam pogoda dopisała i nie lało przez 2 tygodnie.
BUZIOLE
-
No to fajnie ze psa zabieracie,w sumie ja tez bym brala jakbym mieszkala w tym samym kraju gdzie jest rlop,ja niestety w tamtym roku zostawilam psa pod opieka tesciowej bo podroz byla by dla niego zbyt meczac,my zwykle samochodem i promami jakies 3dni wychodzi,oczywiscie zawsze bierzemy prom z Anglii do Holandii nocny zeby sie najesc wykapac i przespac.
-
Fajnie macie ,ze mozecie sie spotykac...
Buziaki zostawiam i mknę dalej.
-
Xseniu- faktycznie taka długa podróż bywa męcząca dla człowieka a co dopiero dla psa. A dodatkowo te szczepienia i inne problemy z tym związane.
Pewnie tez już nie możesz się doczekać urlopiku????? Bo ja chętnie już bym gdzieś pojechała!!!
Romciu- coś za szybko się przemykasz, zwolnij troszkę !!!!!! Wrzuć parę słówek!!!!
Zostań na dłużej!!!!!
BUZIOLE
-
Honoratko to masz szansę spotkac moje dzieci, bo to jest tak: my w góry a dzieci nad morze!! tak wyszło w tym roku, choc miało byc ineczej Kurde nigdy nie byłam sama z mężem na wczasach???? Co ja będę robic??????????
Buziaki.............
-
Izabellko – to mamy ten sam problem, nasz syn też nie chce jechać z nami na wczasy, chce zostać sam w domu(ja go rozumiem ma 18 lat). Nie byłby to dla mnie wielki problem, gdyby nie to, że chyba całe wakacje przesiedzi w domu. Jak nie pojedzie gdzie z kolegami to całe 2 miesiące przesiedzi przed kompem. Na obóz ani żadne tam inne zorganizowane wyjazdy nawet nie chce słyszeć. I to jest dla mnie największy problem. Jeszcze próbuje go namówić, żeby pojechał z nami chociaż na tydzień, potem wsadzimy go w pociąg i wróci sobie do domu- tak jak chce cały tydzień będzie sam. Może da się jeszcze namówić- zostało jeszcze 2 tygodnie namawiania.
BUZIOLE
-
Honoratko moje dzieci od 6 roku życia jeżdża na obozy, biwaki itp..z harcerzami, udzielaja sie w harcerstwie, w zeszłym roku byli w Kielcach na ogólnoświatowym zlocie, głosno było o tym nawet w TV , tam było 10 000 harcerzy z całego świata!!! Tak wsiąkli w te klimaty, że nic innego im nie pasuje, a w tym roku mieli jechac z nami a w sierpniu na obóz, ale obóz przełozyli i kicha!!! Ja urlopu nie mogę przełożyc,wiec wyszło jak wyszło!!!!!!! Zobaczymy, ciekawe jak mi będzie po tylu latach samej z mężem?????
Buziaki..........
-
Sam na sam z mężem Jak ma być .Będzie super Podróż poślubna Wam się przypomni.Będziecie gruchać jak dwa gołąbki.
Honotatko pozdrawiam serdecznie - udanej niedzieli
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki