Strona 8 z 12 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 119

Wątek: Tym razem się nie poddam :)

  1. #71
    Aluchaaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-06-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    no pewnie. nie ma co się przejmować. i to jeszcze podczas tak krótkiego urlopu. trzeba się nim nacieszyć troszkę i po grzeszyć można. Ważne, że później znowu sie wraca do planu. Gratuluję motywacji do powrotu. To naprawdę nie jest takie łatwe jakby mogło się wydawać

    trzymam kciuki w dalszym dietkowaniu :*

  2. #72
    Awatar SweetCookie
    SweetCookie jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-11-2005
    Mieszka w
    KRK
    Posty
    223

    Domyślnie

    haha najlepszy sport to chodzenia po sklepach i szukanie super ciuchow..na nowa figure :P Popieram w 100%



    Jillian 30 Day Shred

  3. #73
    Maricia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-12-2005
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    3,461

    Domyślnie

    tylko najpierw tą nową figure trzeba zdobyć
    lipiec 2008 84,7 luty 2009 68,8 marzec 72 16 kwiecień 69,9 14 sierpnia 77kg 16 sierpnia 75,4kg

    W poszukiwaniu samej siebie... - Strona 251 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  4. #74
    Ona
    Ona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-06-2008
    Posty
    7

    Domyślnie

    Sun słonce ty moje to nie grzech czasami dac sobie troche wolnosci w tedy kiedy jest ona jak najbardziej wskazana a tobie była czyz nie
    Teraz bedziesz musiała sie bardziej pilnowac ale... zobaczysz teraz bedzie łatwiej

  5. #75
    Sunrise83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Trochę mi dietka kulała wczoraj i dziś bo kasa się skończyła a wypłata dopiero po południu wpłynęła na konto. Jadłam głównie razowca z warzywami. Dziś jadę na zakupy i jedzonko będzie już bardziej urozmaicone
    Od wczoraj też kierownik wprowadził dwie zmiany w biurze. Mi się trafiła na początek II zmiana od 10:00 do 18:00. I gdzie tu zjeść ciepły posiłek jak w pracy nie mam jak odgrzać?... Jak wracam do domu po takiej zmianie to jest po 19:00. Kładę się około 22:00 więc na obiad trochę za późno.

    Chyba się troszkę przetrenowałam. Bolało mnie wczoraj udo więc pojeździłam na rowerku i zdradziłam pana od 8minutówek na rzecz "ćwiczeń" z Michałem

    Dzisiejsze jedzonko:
    śniadanie - razowiec, troszkę pasztetowej, pomidor, rzodkiewka, sałata
    II śniadanie - taka sama kanapka
    III śniadanie - mleko acidofilne truskawkowe 0,5 litra
    IV śniadanie - kanapka j.w.

    Chyba będzie trzeba coś jeszcze zjeść jednak bo chyba za mało tu kalorii. Nie powinnam popadać w skrajności od weekendowego obżarstwa do jedzenia za mało

  6. #76
    antares611 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-06-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,322

    Domyślnie

    z tym ciepłym posiłkiem to faktycznie klapa. A może spróbujesz te gorące kubki zawsze to coś ciepłego - można sobie wybrać co się lubi i to ma naprawdę niewiele kalorii

  7. #77
    Sunrise83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Trochę mnie ta chemia odstrasza w zupkach chińskich i gorących kubkach. Chyba lepiej zrobić coś ciepłego do picia i zagryźć czymś przygotowanym samemu.
    Inne wyjście to obiad na śniadanie. Tylko bym musiała odpowiednio wcześnie wstawać. Spróbuję jutro

    Kolacja - twarożek z rzodkiewką i papryką, grahamka.

  8. #78
    Awatar SweetCookie
    SweetCookie jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-11-2005
    Mieszka w
    KRK
    Posty
    223

    Domyślnie

    hej Sun
    naszczescie jest cieplo wiec w sumie nie ma sie takiej ochoty na cieple posilki..u mnie jak byl problem z podgrzewaniem to przynosilam do pracy w plastikowych pojemnikach salatki..jest tysiace wariantow..z kurczakiem,tunczykiem,avocado (mniam),z makarano razowego do tego jakis pyszny sosik (oczywiscie nie kupowany ale zrobiony i np razowe pieczywo,tosty..moze to nie obiad marzen ale w domu zjesz lekka kolace i bedzie git



    Jillian 30 Day Shred

  9. #79
    Aluchaaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-06-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    u mnie jest taki sam problem... i jedynym wyjściem są właśnie zupki... no cóż lepiej to niż nic

  10. #80
    Sunrise83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zjadłam dziś pierwszy raz w życiu obiad o 7 rano Zrobiłam roladki schabowe, do tego sałata z kefirem Do pracy wezmę grejpfruta, jogurt i grahamkę.
    Oby tylko dziś nie padało.
    Wieczorem cotygodniowe ważenie

Strona 8 z 12 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •