Strona 20 z 21 PierwszyPierwszy ... 10 18 19 20 21 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 191 do 200 z 201

Wątek: Dopadło mnie jojo.

  1. #191
    Linkinka_Becia Guest

    Domyślnie

    i jak tam dzień minął?

  2. #192
    Awatar Felicja
    Felicja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-04-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,027

    Domyślnie

    Dzień pełen wrażeń i nudy.
    8h siedziałam na szkoleniu bez jedzenia (nuda) (szkolenie zaczęło się po 5h pracy, czyli 12h w robocie siedziałam)
    8h o głodzie= pizza i piwo o 21.

    Mój zapoznany wczoraj Francuz ciągnał mnie dziś na kawę.
    Narobiłam paniki pt. odwołany lot (strajk lufthansy wyprowadza mnie z równowagi)
    Ehhh

  3. #193
    Linkinka_Becia Guest

    Domyślnie

    no to rzeczywiście pełno wrażeń a co to za Francuz, przystojny chociaż? mam słabość do Francuzów

  4. #194
    Awatar Felicja
    Felicja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-04-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,027

  5. #195
    Linkinka_Becia Guest

    Domyślnie

    miłego dnia

    a co do Francuza: aaaaaaaaaaaaahhhhhhhhhhhhhh

  6. #196
    Awatar Felicja
    Felicja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-04-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,027

  7. #197
    Awatar Marta25
    Marta25 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-03-2008
    Mieszka w
    Ożarowice
    Posty
    338

    Domyślnie

    Felicja, to może zmienisz kierunek lotu, i wybierzesz się z francuzem do francji?może wtedy zamienisz pizze, na jakieś slimaczki, czy żabie udka

  8. #198
    Awatar xJennyx
    xJennyx jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-07-2008
    Posty
    5,259

    Domyślnie

    No..., a takie slimaki to na pewno dietetyczne, chyba, ze w masle....
    Plan 10 tygodni -> Cel 59.5
    Tydzien 2 /10: -2.1


    TU JESTEM: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/p...uchem-591.html

  9. #199
    Awatar Felicja
    Felicja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-04-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,027

    Domyślnie

    Strasznego dokonałam dziś dziadostwa.
    Zjadłam:
    rano: kawa (ok.6.30)
    w pracy ok 9: kawa, kanapka
    w samolocie ok.13: kawa i sok pomarańczowy
    w drugim samolocie po 15: kawa, kanapka, batonik
    potem dłuuuuuuuuuuugo dłuuuuuuuuuuuuuuuuuugo nic
    aż po 20stej burito w meksykańskiej knajpce.

    Zanim się dorwałam do tego burita ręce mi się trzęsły, dziwnie się czułam, ale o dziwo głodna nie byłam. Dans makabre.

    Never ever agian.
    PS. A wszystko przez te durne loty (przesiadka w monachium na trasie berlin-kraków), chorobę mojego Księcia (miał na mnie czekać z obiadkiem a tak to nawet go nie zobaczyłam Może w niedzielę do mnie przyjedzie)

    Plus z dnia taki, że w końcu byłam u Fryzjera i okulisty (co do tego pana, to vision express ma najgorszą obsługę medyczną ever. Panu tak się śpieszyło, że nie wiem czy mnie 5 minut badał Gdyby nie to, że siedzę w tym berlinie, to bym tam nie poszła, ale tak to nie miałam wyboru).

    A jeszcze jedna rzecz drobna:
    kocham mój Kraków
    przeszłam się z galerii przez rynek piechotą, było ciplutko, na rynku muzyka, ach, piękny jest kraków w letnią noc...

  10. #200
    Linkinka_Becia Guest

    Domyślnie

    oj tam zaraz dziadostwo. pewnie pysznie było nie? fajnie że doleciałaś

Strona 20 z 21 PierwszyPierwszy ... 10 18 19 20 21 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •