Wątek: od 17 sierpnia dietka BIKINI!Proszę o wsparcie!

a ja moge??? ja etz chce!!!
jakem monia123 wytrwam te 30 dni!!!
teraz mam niecale 65 -zalezy na ktorej wadze. a ostatnio co chwilke jakeis-wydawaloby sie niegrozne, ale ejdnak wpadki jzeniowe. niby nieduzo przekraczam tysiac, ale przekraczam...
wiec bardzo prosze mnie tu dopingowac, dobrze? i rozliczac! ja sie bede bardzo starala!! a najgorzej to ebda te ciasta...uwielbiam ciasta domowe, ale nie dam sie! ma byc zdrowo i RYGORYSTYCZNIE! od dzis!
zaraz zasiadam do sniadania, ja sobie chleba nie ograniczam ale w granicach tysiaca i tylko na sniadanie. moze tak byc?
to trzymajmy sie dzielnie dziewczyny, ale super!!!
i ja bede tu raportowac kaczorynko, dobrze? wiem, ze tak z nikad przyszlam, ale doczytalam u malej.zabci o Twoim planie dlatego tu wpadlam pierwszy raz i od razu sie ebzczelnie rozgoscilam, ale zapraszalas to ejstem :P pozdrowionka wieczroem zaraportuje czego ile...
acha, i mialam takie pytanie-trafilam na Twoj opis tego, co ejsz i wydalo mi sie strasznie dziwne ze plasterek poledwicy drobiowej ma az 85kcal. ja zawsze liczylam taki maly lsterek, cienki, na pol kanapki sie meiszczacy jako 20kcal. ale moze sie myle, bo ja wagi nie mam. wiec wyprowadz mnie z bledu, dobrze? jesli masz pewnosc ze tyle wlasnie wazy taki plasterek.
a druga sprawa kaczorynko, to neisamowite tyle brzuszkow dziennie! ja cie!!! neizla ejstes. j etz tak chce! poki co to cwiczylam raz na jakis czas, ale teraz sie dolaczam do was i robie jak zaleciaci-codziennie
a takie niepelne brzuszki to sa tkie ze lezysz z rekami wyciagnietymi i tylko "dopychasz" zeby czuc miesnie, a nie opuszczasz plecow na podloge, tak? a jak to zrobic zeby glowa i kark nie opadaly? bo mnie po 120 juz opadaja! wiem ze sie tu rozpisalam i od razu tyle pytan, ale tak skutecznie dietkujesz to chcialam widziec. daj znac, ok? i moze pomysl na te uda? ja robie takie cwiczenie ze leze, nogi wyprostowane do gory i na boki je rozsuwam i powoli znow do pionu. innych nie znam na uda...jk cos znasz to opisz, co? bo ja nie mam buleczek, mam wrecz kalafiory! i w zasadzie to mi ten brzuszek i uda daja sie tak we znaki...reszta od bidy obleci
acha, bo sie nie opisalam na wstepie:
64,5kg, 162cm wzrostu, 23 lata schudlam na 1000 od 79kg od 20czerwca
pozdrawiam i sorrka ze tyle meijsca zajelam

KOCHANA MONIU!!!
CUDOWNIE ,ŻE SIĘ PRZYŁĄCZASZ.TEN PLASTEREK POLĘDWICY DROBIOWEJ MA OD 12 DO 20 KCAL ,ZALEŻY ILE WAŻY,NIE ZWRÓCIŁAŚ UWAGI ,ŻE OBOK POWINNA BYC PODANA ILOŚĆ SZTUK LUB ILOSĆ PORCJI ,PONIEWAŻ TO MENU PRZEWAŻNIE KOPIUJĘ Z DZIENNIKA KALORII,DLATEGO TRZEBA DOKŁADNIE TO PRZESTUDIOWAĆ .
W DZINNIKU PODANA JEST KALORYCZNOŚĆ TYLU PORCJI ILE ZJADŁAM NP. 5 PLASTERKÓW POLĘDWICY,CZYLI 20KCAL X 5,I WYCHODZI 100,ALE WIEMY RÓWNIEŻ ,ŻE 100g POLĘDWICY DROBIOWEJ MA TYLKO 100 KCAL ,MUSIMY WIEDZIEĆ ILE WAŻY PLASTEREK .
CO DO ĆWICZEŃ ,BRZUSZKI NIEPEŁNE SĄ TAKIE JAK OPISUJESZ ,TYLKO JA TRZYMAM RĘCE ZA GŁOWA ,NA DŁONIACH OPIERAM GŁOWĘ ,ŁOKCIE NA ZEWNĄTRZ.ROZLUŻNIAJ SZYJĘ .A TO JEST LINK Z ĆWICZENIAMI NA NOGI I POŚLADKI:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników].
POZDRAWIAM!

BIKE MASZ RACJĘ.TO BARDZO WAŻNA ZASADA!!!
POSTANAWIAMY:
1.NIE JEŚĆ ŻADNYCH SŁODYCZY ,NIEDOZWOLONE SĄ NAWET GRYZY
2.NIE WOLNO JEŚĆ CIAST,
3.TŁUSTYCH WĘDLIN I MIĘS
4.SMALCU
5.NIE WOLNO PRZEKRACZAĆ 1000 KCAL DZIENNIE
6.PIJEMY 2,5 LITRA PŁYNÓW DZIENNIE
7.ĆWICZYMY CODZIENNIE,NIE WOLNO OPUSZCZAĆ ŻADNEGO DNIA,NAWET GDY SIĘ ŻLE CZUJEMY MUSIMY WYKONAC PARĘ LEKKICH ĆWICZEŃ NP. NA POŚLADKI,UDA itp.
8.NIE JEMY KOLACJI PO 18.00!!!!
9.NIE PIJEMY ALKOHOLU!
TO OSTATNIE POSTANOWIENIE WYDAŁO MI SIĘ TEŻ WAŻNE ,PONIEWAŻ DOSTAŁAM WIADOMOŚĆ OD PECORY Z PYTANIEM CZY MOŻNA PIĆ PIWO ,UWAŻAM ,ŻE ALKOHOL TRZEBA TRAKTOWAĆ NA RÓWNI ZE SŁODYCZAMI!!CHYBA SIĘ ZGADZACIE ZE MNĄ??


MÓJ RAPORT Z 18 PAŻDZIERNIKA.
NIESTETY MUSZĘ SIĘ WPIESAĆ TUTAJ ZE WZGLĘDÓW TECHNICZNYCH.
A TO MOJE MENU:
X Pieczywo chrupkie CHABER bez cukru kromka 7g 5 95,00
X WAFLE Z POPCORNU kromka 7g 3 69,00
X Dżem niskokaloryczny łyżeczka 10g 3 45,00
X Śledź w sosie pomidorowym "Foso" puszka 100g 1,5 271,50
X Ogórek szt. 200g 1 20,00
X Cebula surowa szt. 90g 1 32,00
X Banan bez skórki szt. 150g 1 120,00
X serek wiejski 3% porcja 100g 1,5 127,50
X Siemię lniane łyżka 15g 1 65,00
X Mleko 3,2 % średnio 100ml 2 116,00


W sumie kalorii: 961,00
ĆWICZENIA; 500 BRZUSZKÓW

Witam

Po naprawdę dłuuuuugiej przerwie

Kaczorynko, właśnie tego mi teraz trzeba Zapuściłam się ... znowu aż strach się mierzyć i ważyć Ta akcja jest w sam raz dla mnie świetny pomysł

Akurat robiłam porzadek w starych czasopismach i powycinałam wszystkie możliwe porady dotyczące odchudzania, zdrowego odrzywiania i co najważniejsze przykłady ćwiczeń. Uzbierał się z tego cały segregator

Tak więc START )

Trzymajcie się cieplutko

no i ja też DOŁĄCZAM.
POSTARAM SIĘ WYTRWAĆ Z WAMI. Z TYM JEDNYM ZAZNACZENIEM ŻE BĘDĘ STARAŁA SIĘ PO TYGODNIU DODAWAĆ 100 KCAL. JESZCZE TEN TYDZIEŃ NA POZIOMIE 1000, OD JUTRA PRAWDOPODOBNIE CIĘŻKIE DNI, WIĘC ZOBACZYMY JAK W PIĄTEK MOJA WAGA BĘDZIE WYGLĄDAĆ.I WTEDY PODEJMĘ DECYZJĘ O GENERALNYM SPOSOBIE ODŻYWIANIA. WAŻNE ŻEBY BYŁO ZDROWO.
ALE ĆWICZENIA JAK NAJBARDZIEJ!!

NO I WIDZĘ ŻE ZUZA SIĘ POJAWIŁA. ZUZKA ŁOBUZIE, JAK MOGŁAŚ MNIE TAK ZOSTAWIĆ?? ostatnio naprawdę jedząc coś większego miałam wyrzuty sumienia. wiem że to nie jest dobre.... ale nie mam nad tym całkowitej kontroli.

ściskam WAS bardzooooo mocnooo

uuu to ja odpadam w punkcie z kolacja. neistety czasem mam dni jak dzis, ze ide na zajecia kolo 15, wczensiej zjem obiadek a wracam po 18 i nie mam jak ejsc przeciez w trakcie. a znow od 15 nie wytrzymam jak ide spac zwykle kolo polnocy...wiec musze zjesc kolacje pozniej, ale nie po 20! wiec przestawiam troche dla siebie i w dniach , w ktorych moge, ejsm przed 18 a w ktorych nie moge po 20.
moj raport:
sniadanie: jajecznica z 2 jaj(2x8, z pomidorem(15), na delmie (43) + kromka bialego chleba z delma (ok 160 bo nie mam wagi, wiec nie zwaze chlebusia), kawa z mlekiem 2% = 442
2 sniadanie -gruszka =60
obiad -poltora talerza barszczu czerwonego z ziemniakami =211
A teraz wychodze i reszte dojem jak wroce
pozdrawiam wszystkie wlaczace o zgrabna sylwetke!!
a dzieki kaczorynko za wyjasnienia, teraz juz wszystko ok

dzięki za życzonka urodzinowe

meaby ja tesh się przyłączę?? tylko że bardzo prawdopodobna jest imprezka w czw więc 3ba będzie mi wybaczyć ten alkohol ale słodyczy to ani ruszę!!!! :*

no to ja się tez dołączam!!! tylko i ten pkt 9 nie pasuje zakaz picia alkoholu..bo ja własnie wczoraj rozlałam w butelki mojego domowego buzunka i kurcze jest pyszny..jak mam wytrzymac bez niego 30 dni??wiem juz teraz że w tej kwestii nie dam rady, ale resztę przetrzymam :P :P

i nie myślmy dziewczyny że to 30 dni ale że to tylko 30 dni hehehehe tak łatwiej...

Kaczorynko Twoje postanowienia są ok,będe się starała nie przekraczać 1000 kcal dziennie,co do wody to ja piję 2 l dziennie bo do tego dużo herbatek ( 1 litr czerwonej herbaty i 0,5 l zielonej ).Tłustych rzeczy też nie lubię,kolacja po 18 odpada a ćwiczenia codziennie,ok. Jest za Będe się meldować jak mi idzie,trzymam za Was kciuki,buziaki