Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

Dzień dobry we wtorek :P :P :P

Na 12.00 jadę z synem do Konstancina więc szybciorem się z Wami witam u siebie, bo przecież muszę jeszcze do Was pozaglądać

Na śniadanko planuję tostowy pełnoziarnisty z szyneczką Fitness, ogóraskiem i pomidorkiem.
Klasyka :P :P :P :P

A na obiadek u mamusi będzie kurczak w sosie śmietanowo-ziołowym, pycha

Oto kolejna porcja zdjęć: płyniemy do Edfu, widoczki ze statku :P













Spójrzcie, jak nas pozdrawiają ludzie na brzegu :P Za każdym razem tak było, machali, krzyczeli HELLO

Kasieńko, znowu z rana zafundowałam sobie oglądanie Twoich zdjęc przy kawce Będe się powtarzać - świetne są

A z kolanami uważaj, proszę Mam nadzieję, że wszystko OK, ale ostrożnie, żeby coś się nie przyplątało, dobrze

Miłego dnia Kasiu

Zamieszczone przez Kasia Cz.

[color=darkblue]A gdy zamknęliśmy już okna, to rzucali paczkami w zamknięte okna - cyrk na kółkach! [/size]

i tego właśnie w krajach arabskich nie znoszę ta nachalność męczy mnie już po kilku dniach pobytu , choć mimo to staram się tego oczywiście nie okazywać
....zdecydowanie wolę kraje europejskie ...ale niestety piramid, rafy i bezchmurnego nieba niemal ze 100% gwarancją tu nie uświadczysz, tak więc albo rybki albo święty spokój zwiedzania :P

dzięki Kasiu za dokładny plan rejsu :P

miłego dzionka :P H

Hindi, jest to trochę męczące, fakt, ale da się wytrzymać
Kolejna atrakcja, taki miejscowy folklor, nie da się tego uniknąć
Byłoby nudno bez tych ich: "my friend, my friend, 1 dollar only! Look! Look!"

A teraz kilka fotek z konsumpcji na statku i ja ubrana w galabiję, przed wyjście na galabija party

Galabija była na mnie oczywiście dużo za duża, zmieściłabym się w niej 2 razy

Dopłynęliśmy już do Edfu :P



Nabrzeże, przy którym zacumował w Edfu nasz statek :P

KASIU BUZIAKI WTORKOWE
NIE WIEM KIEDY OGLąDNę TWOJE FOTKI BO JA JAK ZWYKLE W BIEGU
JA CHCę NA UROLP.....

Kasiu!
zagldam na Twj watek od dawna z pewn zazdrocia, gratuluje sukcesu i swietnego wygldu.
Chcialam sie zapytac, jako ze masz w tym dosiwdczenie czy myslisz, ze stepper bedzie pomocny w spalaniu tluszczu z ud i brzucha, do tego oczywiscie cwiczenia.

I czy moglabys mi poradzic jakies cwiczenia z hantlami 1,5kg tak na dobry poczatek?

z gory dzikuje bardzo za odpowiedz i zycze milego dnia.

24.07.2007 GALABIJA PARTY

Wszyscy chętni ubrali się w zakupione z łódek galabije i na górnym pokładzie, po kolacji odbyła się galabija party :P :P :P

Świetna zabawa, tańce, konkursy, z których jeden wygrałam ja, ale numer!!!

Nagrodą był kielich zimnego karkadeh, co było wspaniałą nagrodą, bo na statku za picie trzeba było sporo płacić - na statku jest opcja FB, czyli 3 posiłki dziennie, ale bez napojów.

Oczywiście przemycaliśmy na statek w plecakach wodę i inne napoje, ale do posiłków trzeba było kupować i płacić.
Puszka coli czy sprite kosztowała 6 LE, czyli 9 zł Fajne ceny, prawda?
Ogólnie za napoje serwowane do obiadu i kolacji - do śniadania były gratis - zapłaciliśmy na koniec rejsu 120 LE, czyli 181 zł

Jeśli chodzi o zdjęcia poniżej, jest ich mało, ponieważ był gość, który pstrykał profesjonalnym aparatem i mam te zdjęcia w papierowej formie - za 4 fotki zapłaciłam 12 dolców, wszystko kosztuje

Tu jestem z dziewczyną, którą poznałam przed wycieczką na forum wakacyjnym a w Egipcie się osobiście poznałyśmy i bardzo polubiłyśmy.
Wcześniej nigdy się nie widziałaśmy: na forum napisałam, że będę z synem wyższym o głowę i potem, w drodze do Luxoru nasz przewodnik zapytał się w autokarze, czy jest tu pani Kasia z synem wyższym o głowę, bo jedna pani pyta
I jeszcze jedno małżeństwo poznaliśmy osobiście, wcześniej też tylko na forum wakacyjnym pisaliśmy :P

A tak w ogóle, to grupa była świetna, wesoła, nie marudna i zgrana :P

Zdjęcia usunięte

Zdjęcia super Kasieńko!!!!
Widac że dobrze się bawiliście z synem.
Dziś też masz miły dzień u mamusi.
Pozdrawiam i miłego dnia

Kasia kolejna porcja super zdjęć ...
Galabije rzeczywiście były ogromnych rozmiarów ...Myśmy sobie nie kupili ...Ale ja dostawałam szału na punkcie szali Kupiłam ich kilka ...Również na prezenty ...

Bawcie się dobrze w Konstancicnie

Kasia nie mogłam sie oprzeć aby tu dzisiaj nie skrobnąć parę słów!!!! Kurcze - cudne zdjęcia!!! Jeszcze nikt mnie w życiu tak nie zachęcił do zwiedzanioa jakiegoś kraju ! Naprawdę! Jestem zachwycona - tak pieknie to wszystko powklejałaś i opisałaś ,że można się poczuć jakby sie tam było w danym momencie. Nigdy nie sądziłam ,że mogę chcieć pojechać do Egiptu. Zawsze twierdziłam ,że to wyjazd nie dla mnie , ale jak zobaczyłam te kolumny , wazy, galabuje itp. to zmieniałam zdanie.


Pozdrawiam i czekam na więcej! Wyglądasz super!