-
umarłam jak przeczytałam ile ćwiczysz.
....
podziwiam!
-
Witaj Kasiu)))
Wpadłam po życzyć Ci udanego i bardzo przyjemnego dnia
Ćwiczyłas wczoraj 140 min wow jestem pod wrażeniem, a myślałam,że 70-80 minut to dużo hehe
Z kolanami to trudna sprawa rozumiem Ci, że chcesz jeździć, bo mam to samo,ale póki co musze smarować maścią kostke ehh.
Pomidorkiz działki dziadka są najlepsze, kiedy moi dziadkowi mieli jeszcze działkę to często dawali nam pomidory takie dużo malinowe się nazywają czy maliniaki jakoś tak, uwielbiałam je
Mam nadzieje,że wąsik bedzie czuł się dzisiaj bardzo dobrze, podrap go za uszkiem ode mnie
Trzymaj się cieplutko!!!!
Ps.Te figurki z ręczników są po prostu rewelacyjne!!!!!!!
-
Dzień dobry Kasiu
Wpadam raniutko życzyć miłego dnia
Jak się czuje wąsik? Mam nadzieję, że już lepiej a tame dolegliwości były tylko przejściowe.
Pozdrawiam
-
Pozdrawiem z rana.
Jak miewa się futrzak?
A mogę prosić o Egipt do kawy?
-
Cześć Kasiu! Piękny raporcik, piękny ale myśle, ze jednak z tym kolankiem warto zrobic tak - póki co jeździć te 20 czy 25km, na razie nie zwiększać, no i udać sie do lekarza - tego sportowego, zobaczysz, co on Ci powie. Moze da Ci jakies fajny lek, po którym szybko Ci przejdzie, a moze powie, ze masz jeździć tylko te 25 km, zebys była zdrowa. Sama w koncu mówiłas, że zdrowie jest dla Ciebie ważne!!
-
Dzień dobry :P :P :P
Jeszcze nie jadłam śniadanka, bo najpierw muszę się z Wami przywitać
Na kolana będę oczywiście uważać, ale niedobrze mi się robi, jak pomyślę o pójściu do lekarza....
... bo najpierw musiałabym się dostać do lekarza tzw. pierwszego kontaktu po skierowanie do ortopedy a potem dostać się do ortopedy ...
Wolałabym to załatwić bezpłatnie, bo czekają mnie znowu duże wydatki związane z dentystą, potem nowa szkoła Tomka, zakup podręczników, opłata za wyjazd integracyjny we wrześniu .... ech ......
Dziękuję Wam bardzo za troskę o Wąsika.
Obserwuję go od wczoraj, jest radosny, ma apetyt, nawet zrobił siusiu, bo były kulki moczu w kuwecie (przepraszam za takie szczegóły ) ..... zaraz sprawdzę, czy coś jeszcze zrobił.
Jeśli tych kulek będzie malutko, to jutro idziemy do weta.
Co do interwałów w czasie jazdy, to teraz boję się je robić, bo bardzo obciążają kolana, tak więc jeżdżę niezbyt szybko, bo z prędkością ok. 38-39 km/h, ale sprawdzam puls i mam go na poziomie 75 % tętna maksymalnego, więc OK. Spalanie się odbywa
A teraz zjem śniadanko: tostowy pełnoziarnisty z jajkiem na twardo i szynką Fitness i dziadkowym pomidorkiem z cebulką :P
Poćwiczę troszkę brzuch a na 14.00 do dentysty
Martwię się tym zębem, bo on właściwie nadaje się do wyrwania .... ale chciałabym go ratować ... tylko że to ratowanie ma kosztować 2.000 zł
Miłego dnia :P :P :P
-
Se człowiek wchodzi do Kaśki, se czyta, se myśli, że on też by se tak poćwiczył..a tu nagle Kasia z tym dentystą znowu wyskakuje . Dentysta jest na pierwszym miejscu moich psychopatycznych fobii, przed pająkami i klownami . Współczuję Ci z całego serducha .
Aaaa...Kasiek, nie wiem czy przeczytałaś, ale tyż miałam przejścia z kolanem (a dokładniej zapaleniem stawu ) - ortopeda, jaki ortopeda ? Kiedy zadzwoniłam, pytając się z zaciśniętymi z bólu zębami, czy da sie jeszcze zapisać na dzisiaj (miałam oczywiście skierowanko), usłyszałam w słuchawce zduszony śmiech i odpowiedź: 'Hmmm...nie. Najbliższy wolny termin to końcówka listopada' . Kiedy odpowiedziałam jej, że do końca listopada sama amputuję sobie tę nogę, Pani przemiłym głosem wychrypiała: to już nie mój problem . Kocham polską służbę zdrowia!
I tym optymistycznym akcentem ...
Buuuuziaki!
-
boże ależ szaleństwo ..to co tam mają z nim robić ??
owocnego dentystowania , jesli mogę tak powiedzieć tylko już nie jestem pewna kto zbiera te owoce ...chyba jednak dentysta
milego dzionka H :P
-
Hindi, to jest martwy ząb, trzeba go otworzyć, na nowo przeleczyć kanały (ząb był leczony kanałowo 16 lat temu), potem zainstalować wkład koronowo-korzeniowy a na niego porcelanową koronę i to wszystko kosztuje 2.000 zł
W tej chwili ząb składa się właściwie w 80 % ze starej plomby amalgamatowej
-
Kasiu z tym zabkiem to nie zarty...powiem ci ze mnie tez za kilka lat czeka takie drozsze leczenie...to jest straszne..bo czlowiek dba o zeby , stara sie jak moze, odwiedza dentyste a tak na prawde na niektore sprawy nie ma wplywu...tak jest u mnie... w ciazy wszytskie blomby zaczely wypadac..niby ciaza nie ma wplywu na martwe zeby ale u mnie po kolei lkeczylam wszystkie.... siedzialam u dentysty nawet w 8 miesiacu ciazy!! najgorsze to jest to ze te stare bardzo stare blomby jeszcze z podstawowki zaczely sie kruszyc i wylecialy i jak zaczelo sie na nowo borowanie to teraz ciagle cos...w czerwcu mialam wszystkie wyleczone a tu w lipcu juz cos wypadlo, wykruszylo sie..i tak w kolko..musze sie znowu zapisac....czeka sie miesiac ale jest na kase, babka nawet dobiera kolor plomby do zeba za darmo..fakt trudno bylo sie dostac ale po znajomosci jakos sie wepchalam....
jejku ale te 140 min to mnie rozbroilo i ta predkosc na rowerku - ok 40 km/h...ja wczoraj jezdzilam 30 min ..max 15km/h..a na duzym obciazeniu to nawet mniej niz 5km/h..... kiedy ja dojde do takiej formy jak ty... musze znalezc na forum twoje poczatkirowerowe oczywiscie...jakis rok temu o ile dobrze pamietam....
a co do ABS II to wiem ze to na brzuch ale chyba nie mam tego treningu..przeslij mi na poczte [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] wdzieczna..
mam pytanko jeszcze co do pracowania nad brzuszkiem z hantelkami...chodzi mi o skosne... w recy hantelki i ciagniesz raz w jedna str raz w drugi bok do dolu...czy to fakycznie cos daje?? no ciagnie boczki prawda?? jakie to obciazenie najlepiej??
ja mam w piwnicy zmontowane przez mojego meza : laweczke, jakis gryf 12 kg plus obciazniki...ale to chyba nie dla mnie
buziaczki czwartkowe
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki