Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

Emilko, żebyś była bliżej, to już by u Ciebie siedział na korepetycjach
Niestety nie jest umysłem ścisłym

Masz rację, to szkoła z tradycjami, starają się jednak wyprowadzić tę naszą złotą młodzież na ludzi

W czwartek mają uroczyste ślubowanie o 18.00, wcześniej tego dnia są próby i nie ma lekcji :P
Podchodzą do tego bardzo poważnie

Kasiu,
a że będę bliżej to wcale wykluczone nie jest. Bo a nóż się zapędzę i ruszę na warszawę z poszukiwaniem pracy. Na razie tylko ceny mnie powstrzymują. Ale kto wie jak długo. Rok temu zapierałam sie, ze nie ruszę się z mojej mieściny na kilometr, teraz to już żadna przeszkoda.

Podchodzą do tego bardzo poważnie

I bardzo dobrze. Bo takiej młodzieży nam trzeba. A nie takiej siedzącej pod blokami i rozmawiającej półsylabami.

Zamieszczone przez milas

I bardzo dobrze. Bo takiej młodzieży nam trzeba. A nie takiej siedzącej pod blokami i rozmawiającej półsylabami.

Bardzo trafnie to ujęłaś Emilko

Czasami, jak słyszę te 'rozmowy', to włosy dęba stają mi wszędzie, to straszne, co się porobiło z niektórą naszą młodzieżą

A perfumki bardzo ładne kupiłaś i przeprowadzaj się szybciutko do Wawki, fajnie by było

Kasiu te ukłony to dla pracy jaka dla wykonałas by osiagnąć swój obecny wygląd

Nie mogę nic pisać.......nadal jestem w szoku

Kasiu, przeprowadzki nie wykluczam. jeszcze jakieś 2-3 tzw."przywołania do porządku" w pracy i będę zdecydowana

Dostałam jeszcze fotki ze ślubu od moich rodziców, mama robiła i tata, to jutro jeszcze kilka wkleję, jestem od tyłu, z boku i z przodu, we wszystkich konfiguracjach

I wiecie co????

No naprawdę, dopiero jak oglądam siebie na tych fotkach, to widzę, że ja rzeczywiście schudłam i jestem..... szczupła

hahahhahahah
Nareszcie jedna z nas przyznała, ze jest szczupłą i nie czepia sie wyimaginowanych "fałdek"

Nie no, fałdki też gdzieś tam mam, idę poszukać


A tak w ogóle, to czasami wątpię w ludzką inteligencję

Wczoraj zadzwoniłam do Shortcuta zapytać, czy są już w sprzedaży bilety na KULT, dostałam odpowiedź twierdzącą, że owszem są.

Dzisiaj mąż więc poszedł kupić i co się okazało??? że biletów JESZCZE NIE MA!!!! a przecież wyraźnie wczoraj pytałam, czy można już kupić

Czy ludzie nie rozumieją prostych pytań?

Kasiu kochana!!!

Ty jestes super laska i wiesz jak patrze na to zdjecie Twoje sprzed diety to naprawde nie moge uwierzyć oczom..kompletnie inna osoba, zmieniłaś sie niesamowicie !!!!

Jestes moją motywacją i przykładem na to, że można osiagnąć swój cel jeśli sie na to pracuje i jest cierpliwym!!!

Masz duży wkład w to, że sie nie poddałam i walczę dalej))


Dziekuję)))))

Życze Ci dobrej nocki!!!!!!

Zamieszczone przez Kasia Cz.

Nie no, fałdki też gdzieś tam mam, idę poszukać

TO JA LUPE DO TYCH POSZUKIWAŃ PRZESYŁĄM