-
Hej, witam - widzę, że "odchudzające się trzydziestki" mnie odwiedziły
Od razu jest wesoło
Właśnie się zastanawiam, co by tu dobrego i zdrowego zjeść na śniadanko.
Chyby sobie zrobię biały ser z jogurtem i odrobinką słodzika, tak na słodko żeby było.
Albo może płatki z jogurtem?
Hmmm, sama nie wiem, w każdym razie coś zjeść już trzeba, bo w brzuchu burczy
Życzę udanej soboty!!!!
A to na miły początek dnia
Tamarillo
-
Śniadanko skonsumowane: biały ser lekki 0 % Piątnicy z jogurtem naturalnym Zott ekstra kremowym.
Ależ ten jogurt jest przepyszny

Idealnie aksamitna konsystencja, jednolity, kremowy, żadnych grudek, pychota 
No i bez cukru.
Dla mnie 100 razy lepszy w smaku od Danone czy Bakomy.
Bardzo dobry jest jeszcze jogurt naturalny BIELUCH, ale jakoś mało obecny w warszawskich sklepach.
Też bez cukru.
Tylko raz udało mi się go kupić i ..... nie pamiętam, gdzie.
Czy w Leclercu czy Geancie?
-
Na dobry początek a właściwie środek dnia:
przejechanych 11,5 km
średnia prędkość 30 km/h
spalonych ok. 255 kcal :P
średni puls 120
czas - 23 min
Bardzo się cieszę, że wreszcie się przemogłam do rowerka, bo miałam już dość długą przerwę.
Postaram się na nim jeździć przynajmniej 3-4 razy w tygodniu, no 3 razy to absolutne minimum.
Dzisiaj jeszcze też pojeżdżę, muszę przecież jakoś wspomagać działanie BIO-CLA

A najfajniesze jest to, że przez ostatnie dwa dni, przebywając w kuchni i gotując obiadki dla chłopaków, robiłam - tak mimochodem - przysiady, takie na rozstawionych nogach, spinając przy tym mięśnie brzucha i pośladków a ręce trzymając na biodrach i .... czuję te ćwiczonka.
Mięśnie nóg lekko pobolewają, czyli jest jakiś skutek.
Kto by pomyślał
-
Mocna jestes Kaska, u mnie tez stoi stepper, jakies 2 tygodnie temu mialam taki zapal, ale jak pewnego razu zeszlam z niego , cala mokra jak szczur i pod prysznic poszlam a tam mnie taka niemila niespodzianka zastala ( lodowata woda
poniewaz chwilowo cieplej nie mielismy ) tak odechcialo mi sie steppeka na jakis czas
ale moze zrobie jeszcze jedno podejscie,napewno nie zaszkodzi, tylko wczesniej wode sprawdze, tak na wszelki wypadek
-
Eeee tam, zaraz twarda,"miętka" jestem tu i tam
Dosłownie
Hehehe, po takiej przygodzie z wodą, to mnie też by się odechciało, bo zawsze też jestem mokra jakby mnie ktoś kubłem wody polał :P
-
Kasiu, bardzo się cieszę, że do rowerkowania wróciłaś. Ja zamiast pół godziny na orbitreku to dziś 3,5 godziny spacerowałam, powinno wystarczyć jako zamiennik, prawda? A co do owsianek, to wczoraj sama zakupiłam ich chyba z 10 bo te z jabłkiem i cynamonem w końcu dorwałam. I to gdzie? W Auchan czyli i tam i w tesco i w geancie są / bywają. Tylko w carrefourze, w którym bywam najczęściej brak
-
Zosiu, ja też się cieszę, że wróciłam na rowerek, od razu mi lepiej
A oto relacja z dzisiejszego placu boju:
415 kcal spalonych
18,2 km przejechane
czas - 37 min.
średni puls 132
średnia prędkość 32 km/h
Dietowo w miarę, były lodziki i kilka cukierków, były też warzywa i 3 paróweczki Fitness.
Te parówki są rewelacyjne
Jedna ma tylko 25,5 kcal 
Owszem są małe, ale zjadam 3 + warzywa i jestem najedzona jak nie wiem co
Kiedyś je próbowałam i mi nie smakowały, musieli coś w nich zmienić i bardzo dobrze
Uff, biegnę pod prysznic, bo jestem cała mokra po rowerku
-
a jakiej firmy sa te parówki fitness ? jeszcze ich nigdzie nie widziałam...
-
Paróweczki są produkowane przez Sokołów, jak zresztą cała linia Fitness: polędwica, szynka, kiełbaski
Więcej info tu:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Mają tylko 3 % tłuszczu i 100 kcal w 100 g
Super sprawa i naprawdę dobre
Polecam!!!!
-
witaj kasiu,czytalam o tych parowkach i je nawet kupilam kiedys fuj! ohyda! informuje wszem i wobec ze sa dostepne w geancie,moze masz racje zmienili cos lub
z glodu
juz ci wszystko smakuje :P :P :P (bez zlosliwosci)
zobacze swoja wage jutro heh
nie wiem czy bede sie smiala
pozdrowionka dietkowe
sylwia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki