No i nie poszłam, bo .... zasnęłam![]()
![]()
![]()
Na chwilę przyłożyłam głowę do poduszki i ...
Zresztą na zewnątrz mało przyjaźnie, zimno, szaro, buro, ciemno, bleee ....
No cóż, dzisiaj "6" nie trafię![]()
![]()
![]()
No i nie poszłam, bo .... zasnęłam![]()
![]()
![]()
Na chwilę przyłożyłam głowę do poduszki i ...
Zresztą na zewnątrz mało przyjaźnie, zimno, szaro, buro, ciemno, bleee ....
No cóż, dzisiaj "6" nie trafię![]()
![]()
![]()
Kasiu, ja CI się wcale nie dziwię, że przysypiasz. Tez mi sie chce. Mimo, że pracuje i po 2 kawach jetsem.
Niestety bardzo dobrze rozumiem jak człowiek sie czuje po takim spaniu:
Miłej resztu dniaW nocy budziłam się kilka razy, zasnęłam dopiero po 2.00 ....![]()
Witaj Kasiu![]()
ja dziś nosa nie wychylam nawet na zewnątrz, kuruję się korzystając z jednego dnia wolnego![]()
marza mi się już święta, tym bardziej, że u nas w pracy co dzień to gorzej, i tak będzie aż do świątaż się boję tego jutrzejszego dnia, dobrze że idę na osiem a nie na dziesięć godzin, zawsze to dwie godziny mniej
![]()
pozdrawiam cieplutko![]()
Zjadłam właśnie pyszną sałatkę grecką, mniam :P :P taką gotową z Pizzy Hut, bardzo smaczna :P
Dodałam do niej połowę saszetki dołączonego sosu za całe 25 kcal![]()
Mama do mnie zadzwoniła z kolejną 'super' wiadomością![]()
![]()
Otóż pisałam Wam, że mój bratanek Kubuś zachorował na szkarlatynę, właśnie złazi mu po niej skórai co się dzisiaj okazało?
... że ma OSPĘ![]()
![]()
![]()
a wcześniej, przed szkarlatyną, przeszedł dopiero co różyczkę
![]()
![]()
![]()
Musieli zaliczyć wizytę prywatnie, bo sobota a żadnych dyżurów nie ma.
Rzadko się zdarza, żeby aż 3 takie choroby wieku dziecięcego atakowały naraz![]()
![]()
Męczy się biedaczek, bo szkarlatyna mu się jeszcze nie skończyła, a dopadła go ospa, a wiadomo, jaka to uciążliwa choroba![]()
Do szkoły wróci więc dopiero po nowym roku.
A ja się nieprzyzwoicie byczę![]()
Paskudne sa te choroby... Mam nadzieje ze szybko wydobrzeje...
Bycz sie bo Ci sie nalezy, ja dzis sporo popracowalam chata wysprzatana, nawet lodowke umykam![]()
Obiad ugotwany i zjedzony...
A teraz chwila relaksu z wami :]
Wprawdzie atmosfera jest już świąteczna, ale ja na przekór porze roku, zamieszczę do końca moje fotki z Egiptu![]()
![]()
![]()
Oto kolejna porcja :P
Te zdjęcia robiłam z hotelowego okna w Kairzenie są zbyt wyraźne, bo było wysoko i ciemno, ale właśnie tego dnia odbywało się huczne weselisko, było głośno, kolorowo, grała muzyka, wszyscy tańczyli już na ulicy i machali do naszych okien widząc, że patrzymy
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Były jakieś miejscowe obrzędy, ale jakie, tego nie wiem![]()
![]()
Grajkowie :P
Goście weselni, klaskali, tańczyli :P
Przyjechała Para Młoda
Tu już ślubne obrzędy :P
Następne będą PIRAMIDY![]()
Pozdrawiam serdecznie![]()
Fajne foteczki
![]()
![]()
Super zdjęcia![]()
![]()
![]()
suwak uciekl
Kasiu, piękne fotki![]()
![]()
przypomniało mi się jakoś weselisko na którym byliśmy w końcu października![]()
wprawdzie nie w Egipcie a w Polsce wschodniej, ale to co z tego![]()
buziaki![]()
Zakładki