Strona 2280 z 2512 PierwszyPierwszy ... 1280 1780 2180 2230 2270 2278 2279 2280 2281 2282 2290 2330 2380 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 22,791 do 22,800 z 25113

Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

  1. #22791
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Gosia to zapłaciłaś mniej ode mnie, bo u mnie wyszło ok. 20 jurków, no i napiwek

  2. #22792
    flex007 Guest

    Domyślnie

    KASIA JAK BEDZIESS FOTKI ROZSYŁAC PAMIETAJ I O MNIE

    I NAPISZ NIEDOBRA KOBIETO CO DZISIAJ ZJADŁAS PRZEZ CAŁY DZIEN BO CHYBA NIE 25% BATONA

  3. #22793
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Kurka wodna (ostatnio często używam tego sformułowania )

    Tak dla jaj zalicytowałam w tej aukcji i ją wygrałam

    O matko


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    Ciekawa jestem, czy to będzie działać


    ===============================================

    Jedzonko:

    baton czekoladowy
    saszetka truskawkowa
    napój czekoladowy w kartoniku Chocolate Velvet (dopiero wypiję )


    Ruch:
    10 km
    228 kcal niby spalonych
    17 minut


    ===============================================

    Jutro wybieram się z synem do Sadyby Best Mall, sprawdzę co jest ciekawego w Reserved :P
    Mam ochotę na jakąś ładną wiosenną spódniczkę :P

    Syn zaliczy w McD jakieś jedzonko a ja czarną kawę

  4. #22794
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Kasiu, 10km?? a gdzies ty tyle nastukala?
    chcesz piec chleb? ja mojej mamie kiedys podarowalam taki automat...upiekla 2 razy i rzucila w kat

  5. #22795
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Madziu, 10 km na stacjonarnym to jest nic malutko, ale na dC nie mogę więcej

    Ja też pewnie rzucę ten automat w kąt, no ale trudno, wygrałam, więc muszę zapłacić

  6. #22796
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    A my już ponad pół roku pieczemy sobie sami chleb i nie wyobrażam sobie teraz tego inaczej Jakby co to mam pare pyszych przepisów do polecenia, tylko uprzedzam, że taki chleb pachnie na cały dom a do tego taki cieplutki dopiero co wyjęty straaaaasznie kusi, żeby go spróbować. Najlepiej z masełkiem. A potem trudno przestać

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  7. #22797
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Kasiu, mi sie zawsze wlasnie jakos wydawalo, ze na stacjonarnym te kilometry szybciej leca jak na normalnym...ale moze to zmylka tylko
    chlebus z tego automatu dobry, ale dlugo sie piekl...no i wiesz..do piekarni latwiej pojsc..hehe

  8. #22798
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ja nie wiem, co mi odbiło z tym automatem

    Madziu, tak właśnie jest: na stacjonarnym kilometry lecą szybciej, więc te moje 10 km to jest bardzo malutko, jak na moje możliwości

    Dobranoc kobietki

  9. #22799
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kasia Cz.
    więc te moje 10 km to jest bardzo malutko, jak na moje możliwości

    Dobranoc kobietki

    to ja juz nic nie mowie

    udanych zakupow jutro Kasia

  10. #22800
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Dla mnie maszyna do pieczenia chleba to bylo w pewnym momencie wybawienie. Tutaj mozna kupic tylko chleb tostowy, albo w niemieckim chlebie normalny. No, ale do niemieckiego skelpu chodzimy pare razy do roku, a chleba sie cche czesciej. Tzn. chcialo, teraz to ja musze wykombinowac jakies niskoweglowodanowe przepisy...

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •