CZEść KASIULEK ;-)
MIłEGO DZIONKA żYCZę ;-)
U NAS BURZA I CHłODNIEJ - A JAK U CIEBIE ??
Wersja do druku
CZEść KASIULEK ;-)
MIłEGO DZIONKA żYCZę ;-)
U NAS BURZA I CHłODNIEJ - A JAK U CIEBIE ??
U mnie nie ma burzy, świeci słoneczko i jest gorąco, ale troszkę jednak chłodniej niż wczoraj :wink:
Ma być 25 stopni 8)
Kasiu, to zycze ci fajnej zabawy w kinie....ten Nielsen, to taki siwy aktor, tak? jak tak, to go nie lubie :lol: jego humor wydaje mi sie wymuszony taki i w ogole mnie nie smieszy, tak jakby za bardzo sie staral i osiagal odwrotny efekt..jak dla mnie oczywiscie
Haha, to ten siwy, ale on tak specjalnie gra :lol: :lol: :lol: :lol:
To znaczy nie wiem, czy teraz będzie śmieszny, ale w innych parodiach filmów dawno temu był :lol: :lol:
Oczywiście to kwestia gustu: ja np. nie znoszę Jasia Fasoli i Marcina Dańca :lol:
Kasiu mam nadzieje że uda sie wiesz co..... :roll: bardzo bym chciała....
Zreszta nie ma to tamto.....bo sie obraże :wink: 8)
Kasieńko ciesze sie że jednak kino bedzie!wiesz że Ciebie rozumiem bo dokładnie robie tak samo....mnie wczoraj też wkurzyła moja corcia...jednak widze że docieraja do niej moje argumenty...najważniejsze to być konsekwentną
Buziaki kochana :)
Uleńko, strasznie się cieszę, że jesteś u mnie 8) 8) 8)
Strasznie mam dużo pracy, ale napiszę Ci wieczorkiem maila z pewnymi przemyśleniami, mam nadzieję, że zrozumiesz moje intencje :wink: :wink: :roll: :) :D :D
Dziękuję za odwiedzinki :P
... cały czas jestem śnięta ... oko znowu trochę łzawi, to chyba ze zmęczenia, bo przecież mam zdrowe oczka :wink:
A tak w ogóle to brzuch mam wzdęty i chyba już wiem, dlaczego ... nieraz Wam pisałam, że nie mam @, bo mam tę Mirenę, ale już drugi raz zdarza mi się plamienie, jakby taka mikroskopijna małpeczka :lol: :lol: i to chyba dlatego, i syfy mam 2 nowe :roll: :roll:
haha a ja nie znoszę Dańca ale Jasia uwielbiam :P :P :PCytat:
Zamieszczone przez Kasia Cz.
miłego oglądania
Miłego oglądania Kasiu (choc pewnie już po filmie :D :lol: )
Ech z tymi dziecmi....ten wiek dorastania....koszmar jeden wielki..... Ale cieszę, się, ze humorek poprawiony i plany nie zepsute. Ja osbiscie też nie znoszę Dańca a Jasia Fasoli to wcale nie trawię :? :twisted: :evil:
http://images27.fotosik.pl/221/7715688ebd99b515med.jpg
A to film dla Ciebie :!: :lol: :D
Kasiu baw się dobrze w kinie :)
widze ze mamy podobne odczucia bo ja też jakoś nie dzierżę Jasia Fasoli, za to mój mąż śmieje się na nim do rozpuku.. podobnie na Kiepskich.. :roll: :twisted:
a z innej beczki, dzis w Kwadrans dla grubasa mówili o ortoreksji.. o zwracaniu uwagi na to czy produkt jest zdrowy, na jakość jedzenia, co z czasem staje się obsesją ortorektyka.. oczywiście nie piszę tego do Ciebie, ale w sumie przyszłas mi na myśl ze swoim super zorganizowaniem diety, liczeniem kalorii itd..
Kasieńko zebyś w to nie wpadła hehe :) :wink:
przyznam się szczerze ze z zaciekawieniem o tym posłuchałam bo się wcześniej nie spotkałam.. nawet na myśl by mi nie przyszło ze jest takie zaburzenie jedzenia..!
zrobiłam sobie test i mi to na razie nie grozi hehe..
polecam taką rozmowę samej z sobą :) nie gniewaj się ze wklejam to u Ciebie, ale dla mnie jesteś najbardziej wzorową (chyba to nie po polskiemu :wink: ) dietkowiczką jaką znam! :)
i co Ci wyszło??? :)Cytat:
Czy jesteś już ortorektykiem?
Odpowiedz na poniższe pytania, a dowiesz się, czy nadmierna dbałość o dietę jest Twoim problemem:
1. Czy ważniejsza jest dla Ciebie jakość tego, co jesz, niż przyjemność płynąca z jedzenia?
2. Czy myślenie o jedzeniu zajmuje Ci więcej niż trzy godziny dziennie?
3. czy codzienny jadłospis planujesz z kilkudniowym wyprzedzeniem?
4. Czy zbierasz książki o dietach oraz tabele kaloryczne?
5. Czy skrupulatnie przeliczasz codziennie wszystkie spożyte przez siebie kalorie?
6. Czy znasz sklepy z ekologiczną żywnością w swej okolicy i bywasz w nich regularnie? Czy zostawiasz w nich wiele pieniędzy?
7. Czy hodujesz zioła w doniczce, lub chcąc mieć zdrowe warzywa, uprawiasz swój przydomowy ogródek?
8. Czy pieczesz sama chleb w domu, nie zważając na to, ile czasu Ci to zajmuje?
9. Czy jesteś kontrolującą wszystko perfekcjonistką?
10. Czy masz wrażenie, że od chwili, gdy zaczęłaś stosować zdrową dietę, jakość Twojego życia się poprawiła?
11. Czy odkąd stosujesz zasady zdrowej diety Twoja samoocena wzrosła?
12. Czy żal Ci ludzi, którzy wciąż jedzą niezdrowo?
13. Czy dręczy Cię poczucie winy, gdy sama zjesz coś niezdrowego?
14. Czy z powodu wierności diecie jak ognia unikasz kontakt towarzyskich?
Jeśli na więcej niż połowę pytań odpowiedziałaś twierdząco, powinnaś zwrócić się o pomoc do specjalisty.
Kasiu buziaczki zostawiam ogromniaste :)
ps. u nas też nie pada mimo zapowiedzi.. :( ale ochłodziło się trochę w końcu :)
DZIĘKUJĘ :) :!: :!: :!:
"Kwiaty nie zakwitną bez słońca.
Ludzie nie mogą stać się ludźmi bez ciepła przyjaźni"
http://www.strykowski.net/fotografia...djecie_605.jpg