-
A teraz to mi aż za chłodno, stopy mi zmarzły, dobre sobie!
Siedzę przy szeroko otwartym oknie i normalnie chłód bije z ogrodu
Figurę zjadłam wzbogacając ją o 2 łyżeczki Frutelki jabłkowo-cynamonowej.
Przestało padać i jest naprawdę przyjemnie, czyli chłodniej
Właśnie się zastanawiam, co ja też dzisiaj zjem na obiad
Mężowi nagotowałam gulaszu z czerwoną fasolą na 2 dni, jeszcze sobie muszę coś wymyślić
-
Kasiu, Ty już jedną noga w tych japonkach poza pracą jesteś.
Mnie na obiad to bób kusi, ale raczej dam sobie z nim spokój. Choć boli taka decyzja, to zjem dziś kalafiora.
-
ja dzis na obiadzik zrobiłam sobie omlet z 2 jajek
i do tego pomidory z jogurtem. Całkiem sycące także polecam
-
Emilko, no tak już prawie skończyłam pracę na dzisiaj, jeszcze tylko 33 minuty i fajrant
Mnie też kusi bób i to bardzo, ale się nie dam.
Nie chcę mieć brzucha jak balonik przez następne 3 dni
-
Kasiu,
brzuch to swoją dogą. Ale cz yen bób to Ci się na wadzę nie odbija? Mi okropnie i to na pare dni.
Ja jeszcze nic nie wymyśliłaś to polecem Ci moją wczorajszą sałątkę: brokuł al dente, jajka, cebulka, fasola czerwona z puszki, możn atrochę jogurtu, albo majonezu dodać. Szybko się to robi, sycące jest i bardzo smaczne.
Miłego popołudnia
-
Na wadze bób mi się raczej nie odbija, bardziej na brzuchu
Emilko, sałatkę Twoją zrobię na pewno, bo brzmi niezwykle smakowicie, dzisiaj jednak zjem warzywa na patelnię, bo mam jeszcze jedno opakowanie w zamrażalniku a że od kilku m-cy zabieram się do rozmrożenia tegoż
to muszę go wreszcie opróżnić
Zosiu, widziałam paprykę po 4,50 zł, więc na weekend gotuję gar lecza, dorzucę cebulę, pomidorki, cukinię, może pieczarki jeszcze i gotowe!
Wersja "hard" dla męża będzie z kiełbaską a wersja z"light" dla mnie bez
W pracy zjadłam jednak za mało, powinnam była jeszcze zjeść jogurt.
Po powrocie do domu byłam tak głodna, że zjadłam białą bułeczkę z Delmą light i resztką niskosłodzonego dżemu.
To był błąd, ale już się nie powtórzy!!!
Muszę czym prędzej spalić ten błąd na rowerku
Miłego popołudnia Dziewczynki :P
-
Kasiu,
od tych wszystkich opowieści to i ja nabrałam ochoty na leczo.
Ja mam dokładnie ten sam problem jak zjem za mało w pracy i rozwiązałam go mniej więcej ta:
o 7 jem jogurt, pożniej cos ok 10, i znowu coś ok 13.30-14 i jak wrócę do domu, to nastawiam obiad i siadam przed komputer, bo forum bardziej mnie wciąga niż lodówka.
miłego popołudnia
-
Kasiu, my robimy leczo jedno. Czasami z kiełbasą, czasami lżejsze, z parówkami cielęcymi. Na łyżce oliwy więc nawet w najcięższej wersji jest chudziutkie. A jak się nim człowiek najada! 
Mój system jedzeniowy polega na schemacie: 7-10:30-13-15:30-po powrocie do domu (18-21). Pięć posiłków i generalnie za zwyczaj spisuje się idealnie
-
Ale to rzeczywiscie zabawne, ze dwa dni temu padalysmy jak muchy z upalu, a teraz i zmarznac sie nawet udaje
Ja wlasnie siedze na balkonie i normalnie mam zimne rece
Ale wole tak, niz nie miec czym oddychac!
-
Zosiu, ja też robię jedno leczo, z tym, że część odkładam i dla mnie jest bez wkładki a do reszty dokładam kiełbaskę, ale baza jest jedna
Kurcze podziwiam Was, że jadacie o stałych porach.
Ja jem, jak jestem już bardzo głodna, tzn. z samego rana nie jestem w stanie z reguły nic przełknąć, więc wypijam małą kawę i zjadam śniadanie już w pracy, ok. 9.30-10.00.
Potem przekąszam coś tam: jogurt albo serek albo owoc i jest to ok. 13.30-14.00.
Po powrocie do domu, zanim zjem obiad, znowu jakiś owoc albo coś bardzo małego, następnie obiad, a właściwie obiadokolacja, bo ok. 18-19, no i jeszcze na koniec jakiś mały jogurcik, najczęście jest to 120 g jogurt Fruttis lekki.
Dziś na obiad zjadłam 1/2 opakowania warzyw na patelnię i ok. 250 g czereśni.
Pedałowałam oczywiście:
spaliłam 720 kcal
jeździłam 62 min.02 sek.
przejechałam 31,64 km
a więc wszystko w normie.
Mąż śpi a ja się "oporządzę", tzn. sprzątnę kotu, wykąpię się i takie tam i obejrzę jakiś film, może "Capote"? Zobaczę, na co będę miała nastrój
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki