Kasiu, nie jesteś histeryczką :!:
Histeryczka już wysadziłaby biuro w powierze, a szefostwo zamordowała... (eee... nie zrobiłas tego, prawda?)
:D :D :D
A mogę u Ciebie też coś zaśpiewać??
Z dedykacją dla Ciebie Kasiu (mam nadzieję, że nie pomyślisz, że Ci zaśmiecam pamiętnik)
'Uparcie i skrycie
och życie kocham cię, kocham cię,
kocham cię nad życie!
W każdą pogodę
potrafią dostrzec oczy moje młode
niebezpieczną twą urodę...
Kocham cię życie!
Poznawać pragnę cię, pragnę cię,
pragnę cię w zachwycie!
Choć barwy ściemniasz,
wierzę w światełko które rozprasza mrok...
Wierzę w niezmienność
Nadziei, nadziei...
W światełko na mierzei,
Co drogę wskaże we mgle,
Nie zdradzi mnie,
Nie opuści mnie!
A ja szepnę skrycie -
och życie kocham cię, kocham cię,
kocham cię nad życie!
Choć barwy ściemniasz,
Choć tej wędrówki mi nie uprzyjemniasz, (DELEGACJA, hihi)
Choć się marnie odwzajemniasz!
Kocham cię życie!
Kiedy sen kończy się, kończy się,
kończy się o świcie.
A ja się rzucam
Z nadzieją nową na budzący się dzień...'