Strona 311 z 2512 PierwszyPierwszy ... 211 261 301 309 310 311 312 313 321 361 411 811 1311 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,101 do 3,110 z 25113

Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

  1. #3101
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Wg niemieckiego urzedu statystycznego, sredni wiek zawierania malzenstwa tutaj to 29,4 (kobiety) i 32,4 (mezczyzni). Sredni wiek rodzenia pierwszego dziecka 30,8 (i stale sie wydluza). Im dalej na wschod Europy, tym bardziej sie ta granica skraca.

    Ja juz niemal bylam gotowa zdecydowac sie na malucha, ale najpierw naczytalam sie co mnie czeka jesli chodzi o biurokracje (nie mamy slubu, ja obywatelstwo polskie)....wszelkiego rodzaju regulowanie prawne ojcostwa, przepisywanie nazwisk itd itd Kiedys moze dojde do takiego etapu, ze bede miala biurokracje w nosie

  2. #3102
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    dobre
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  3. #3103
    eyka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No no....Ja narazie nie decyduję się na maleństwo, jakoś "instynkt" u mnie szwankuje, ale to prawda, że w Europie Zachodniej i małżeństwo i dzieciątko pojawia sie późno.

  4. #3104
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Wreszcie dotarłam przed oblicze jaśnie pana komputera

    Po pracy pojechałam z synem po zakupy zeszytowo-długopisowe, wróciliśmy dopiero o 17.30, oczywiście z masą innych, ale na szczęście potrzebnych rzeczy

    Syn póki co ma plan lekcji aż na 2 dni, udało mu się też zapisać na rehabilitację na 15.00 w każdy wtorek i czwartek.

    Po rozpakowaniu całego tego zakupowego majdanu, przygotowaniu obiadku, wygłaskaniu kota, zabrałam się za pedałowanie:

    40,36 km
    70 min. 20 sek.
    919 kcal :P


    Wczoraj jeździłam 6 sekund dłużej a przejechałam 1,61 km mniej i spaliłam 34 kcal mniej (ale precyzja ), czyli że dzisiaj było intensywniej!

    Nie ważę się, odczekam kilka dni i wtedy stanę na wagę, zobaczymy, co powie ta małpa

    Jutro mamusia podrzuci mi do pracy uduszone grzybki i fasolkę-mamuta, ale będzie wyżerka!
    Już się nie mogę doczekać

    Biegnę teraz poczytać, co u Was się dzieje wieczorową porą :P

  5. #3105
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kasia Cz.
    wygłaskaniu kota
    uwieeeelbiam!
    Przeciez to czlonek rodziny
    Bubek codziennie tez dostaje swoja porcje glaskania Zreszta jak tylko usiade do komputera, to tak sie potrafi we mnie wcisnac, ze na 2 cm kwadratowych siedzi, ale za to glaskanie ma

    Kasia - powiem Ci szczerze, ze ja nawet nie potrafie sobie wyobrazic jak mozna jadac rowerem spalic TYLE kalorii W zasadzie to chyba nie jest dziwne, ze waga mocno nie leci - przy takim sportowym trybie zycia, zostaly na Tobie juz tylko MIESNIE i KOSCI

  6. #3106
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Tagosiu, nawet nie wiesz, jak ja kocham tego mojego kota, wiesz, dzisiaj tak słodko na mnie patrzył, takie cudna oczka robił, tak się wił w błogostanie, że miałam ochotę go normalnie schrupać

    Co do rowerka, to jeżdżę na nim dość szybko, dzisiaj nawet chwilami było 46,7 km/ h i puls 143, może ja jakiś mutant jestem?

    Generalnie chyba jednak licznik działa prawidłowo, bo według naszego kochanego portalu, jeżdżąc przez 1 godzinkę z prędkością 20 km/h spala się 600 kcal, a ja bym chyba usnęła na tym moim bicyklu, gdybym jechała tak wolno
    Jadę więc sobie tak gdzieś 35-38 km/h, to i chyba spalam tyle, co pokazuje licznik

    I moje ciało naprawdę się zmienia, nóżki mam już bardzo silne i mięśnie czuć, ale bez przesady, kulturystką nie jestem i nie będę
    I jeszcze jak Weidera będę uskuteczniać od października, to już powinnam wyglądać całkiem nieźle

    Dobrej nocki!

  7. #3107
    eyka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No to kondycha sie wyrabia :P Tylko pogratulować Kasiu. Ja wczoraj znowu miałąm tzw. wyżerke i to bez ćwiczeń ehhhhhhhhhh, ale juz dzisiaj będę grzeczna - naprawdę. A teraz ide szykować się do pracy. Miłego dzionka :P

  8. #3108
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    kasiu, z tym rowerkiem i kalorycznością, to już na pewno powinnaś zmienić tickerek! kiedy się ostatnio ważyłaś?? Na prawdę dajesz czadu...i to tętno

    co do biurokracji i małżeństwa i maleństwa...to faktycznie, jak człowiek widzi co musi zrobić to mu się wszystkiego odechciewa...ale jak mały w drodze, to jakoś wszystko szybko się da załatwić...jakieś turbopiórko w pupkę
    a co do instynktu, to hm...znam różne osoby które mają dzieci...jedne niby instynkt duży a potem w praktyce różnie to wygląda, a inne instynkt mały...a jak maluch w drodze to wychodzi z nich matka pierwsza klasa...

    aaa, aporopo weidera, to jestem pewna jego skuteczności...ćwiczenia niby średnio trudne...ale faktycznie czyni cuda, mój D. mówił że Weider to sławny kulturysta...więc jesteś na dobrej drodze
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  9. #3109
    eyka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No to kondycha sie wyrabia :P Tylko pogratulować Kasiu. Ja wczoraj znowu miałąm tzw. wyżerke i to bez ćwiczeń ehhhhhhhhhh, ale juz dzisiaj będę grzeczna - naprawdę. A teraz ide szykować się do pracy. Miłego dzionka :P

  10. #3110
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Kasiu,
    właśnie właśnie zważ sie i powiedz co twoja prywatna małpa pokazuje.

    Miłego wtorku

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •