Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

witam witam :D

chciałam się przywitać i pogratulować wspaniale wyrzeźbionego ciałka :twisted:

ja już trzeci tydzień jestem na 1000 kcal, 1,5 roku temu schudłam w ten sposób 10 kg w 2,5 miesiąca ale oczywiście nie potrafiłam utrzymać tej wagi i wielkie jojo nadeszło :evil: sama nie wiem, ile w tej chwili ważę ale z pewnością jest to bardzo dużo :x doszłam do wniosku, że wejdę na wagę, kiedy uznam, że jest to właściwy moment, bo nie chcę się załamywać :cry:

zastanawiam się również nad kupnem rowerka treningowego ale muszę najpierw zebrać odpowiednią ilość pieniędzy :roll:

jeśli bym mogła to chciałabym się tutaj zadomowić, bo nie mam własnego tematu :)

pozdrawiam, Natala

:) OOOOOOOOOOO.....WAKACJE :)
WYPOCZNIESZ :) :D JA DO CWICZEN DOKLADAM JESZCZE ROWEREK :) MOZE 23.06 POJEDZIEMY NA RAJD RODZINNY ZE ZNAJOMYMI :)
KOLOROWYCH SNOW :)
http://www.bank-zdjec.com/foto_galer...ruskawka_b.jpg

Kasiu przyszłam Ci zyczyc spokojnej nocki :) :)
Widze że przygotowania do wyjazdu trwają :)
Czas szybko biegnie i niedługo trzeba bedzie sie pakować :wink: :)
Jeszcze wpadne raporcik podejrzeć :wink: :)
Buziaczki :)

http://www.ekartki.pl/cards_files/3/3815_k13xf.jpg

Ja tez pamietam czasy, jak sie farbowalo ciuchy w wielkim garze :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Teraz kupuje w Schleckerze lub Rossmanie Simplicol

http://www.brauns-heitmann.de/brauns...l_ueberuns.jpg
Sa to farby w najrozniejszych kolorach przeznaczone do kazdego rodzaju materialu (rowniez sztucznych). Do tego specjalna sol. Wrzucam do praki z 5-6 koszulek, stawiam na to torebke z ta farba w proszku i druga torebke z sola, nastawiam pranie na 40 stopni i puszczam pelen program, wlacznie z plukaniem i wirowaniem. Potem jeszcze raz - z proszkiem do prania. Jeszcze nigdy ANI KROPECZKI barwnika mi nie puscily ciuchy i moge je prac w wysokiej temperaturze :D :D Naprawde polecam. Nie jest to tanie, bo jedno opakowanie okolo 5 euro...ale jak sie ma fajne i swoje ulubione ciuchy, to warto zainwestowac :-)

Kasiu przyszłam powiedzieć Ci dobranoc:) Super sie bardzo cieszę, z Twoich wakacji napewno wypoczniecie:)
Pozdrwiam :)

No i jestem z moimi raporcikami, nudnymi jak zwykle :wink: :lol: :lol: :lol:

RAPORCIK JEDZENIOWY

:arrow: na czczo woda z cytryną
:arrow: 2 kromki razowca z szynką 'Morlinki', 4 paseczkami wąziutkimi żółtego sera, pomidorkiem i ogórkiem małosolnym
:arrow: malinki + 2 morelki + kilka truskawek
:arrow: kawa Jacobs Latte
:arrow: serek wiejski lekki
:arrow: 2 pałeczki kurczaka pieczone + 5 frytek :lol: + zielony groszek
:arrow: chlebek ryżowy pełnoziarnisty w polewie jogurtowej
:arrow: 100 g białego sera 0 % Piątnicy z 2 łyżeczkami konfitury light Materne
:arrow: jogurt Fruttis lekki malinowy

RAPORCIK RUCHOWY

Pedałowanie:

:arrow: 58 km :mrgreen:

:arrow: 1300 kcal niby spalonych

:arrow: 85 minut :P

A6W: seria x 24 powtórzeń

ABS II ze zwiększoną liczbą powtórzeń--->w ćwiczeniu 3. zamiast 25--->50 powtórzeń, w ćwiczeniu 4. zamiast 10 ---> 20 powtórzeń

2 x 20 skośne spięcia brzucha (na każdy bok)

Nuuudyyyyyy :lol: :lol: :lol:

==============================================

Weronko, kiedyś, jakieś 100 lat temu też sama farbowałam, pamiętam zwłaszcza farbowanie tzw. 'surówki' na żółto - potem mama uszyła mi super komplecik :lol: :lol: :lol:
To były czasy .... :lol:

Natalko, miło mi bardzo, że do mnie wpadłaś :P Bardzo proszę, rozgość się, czym chata bogata :wink: :P
A rowerek kup koniecznie, naprawdę warto :P

Psotko, zadziwiasz mnie coraz bardziej, oczywiście pozytywnie! naprawdę świetnie sobie radzisz i dużo ćwiczysz, jesteś niesamowita!!! :P

Stella, no właśnie, czas szybko płynie, dlatego już zaczęłam przygotowania a jeszcze brakuje mi wielu rzeczy :lol: wyjazd już za miesiąc, a ja jestem osobą, która nie idzie na żywioł i się przygotowuje :lol:

Gosia, super te farbki!!!! :shock: :D :D Też chcę takie, ale wątpię, czy u nas są, w Rossmannie ich nie widziałam, choć prawda jest taka, że ich nie szukałam :lol: Muszę sprawdzić koniecznie!
Chętnie bym poeksperymentowała, zwłaszcza, że to takie proste! :wink:

Luncia, ja Tobie też życzę dobrej nocki :P


..... a jak wróciłam z pracy i się zważyłam, to waga pokazała 56,4 kg, czyli 200 g mniej - nieźle, zwłaszcza że wczoraj poszalałam lodowo i owocowo :wink:

Szczerze mówiąc, to tyle ważyłam ostatnio w 1992 roku :lol: jak schudłam 15 kg po urodzeniu syna .... :wink:

Rany, Kasia. Jesteś niesamowita z tymi ćwiczeniami. Kiedy Ty to wszystko zdążysz zrobić?
Bardzo mi miło, że u mnie byłaś :) Szykuję się do przeczytania Twojego wątku, to będzie coś!
Ale Ci fajnie z tym Egiptem........ O wadze nie wspomnę. Superowo.

:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
KASIU????......................................... .................................................. .. :P :P :P :P :? :? :? :P :P :? :? :D :D :lol: :lol:

Awilse, czas na ćwiczenia ZAWSZE się musi znaleźć, nie ma że boli :wink: :lol: :lol:
O... jesteś kolejną niesamowicie dzielną Kobietą, która ma zamiar przeczytać mój pamiętnik :wink: :wink: Chyba zacznę wyznaczać jakieś nagrody za cierpliwość :lol: :lol: :lol:


EWA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D :D :D :D :D :D CO KASIU?? CO KASIU? :lol: :lol:
Ja Ci dam zaraz KASIU :lol: :lol: :lol:

Jak Cię spotkam :lol: :lol: :lol: :lol: to dam Ci takie lanie za nieodzywanie, że .... :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

SUPER, ŻE JESTEŚ!!!!!!!!!!!!

CO U CIEBIE???? :D :D :D :D

WSZYSTKO U MNIE..........................................
NIE WIEM OD CZEGO ZACZAC............................................ .............
JEJKU JEJKU
KASIU :P :P :P :P :P :P :P
zycie bez Ciebie, bez dieta.pl to zycie do..........
dobra zeby bylo kulturalnie nie powiem tego slowa :wink: :wink: :wink: :D :D

Ewcia, ale dlaczego tak długo się nie odzywałaś????

Już list gończy chciałam za Tobą wysyłać :lol: :lol: :lol: :lol:

Pisz, pisz koniecznie, co u Ciebie, ja już wprawdzie za chwilę mam zamiar wpaść w objęcia niejakiego Morfeusza, ale chętnie jutro poczytam :P

Cytat:

---

Zamieszczone przez Kasia Cz.

CO KASIU?? CO KASIU? :lol: :lol:
Ja Ci dam zaraz KASIU :lol: :lol: :lol:

---

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Normalnie leze ze smiechu z tego tekstu I SIE PODPISUJE :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

EWA! No co Ty myslisz, ze my z Kasia to ile mamy na Ciebie czekac, zeby se czlowiek normalnie jak za dawnych czasow mogl sie poszlajac po nocach :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: A nie tylko o 9 spac :twisted: :twisted: :twisted: :lol: :lol: :lol: :lol:

:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

Oj szlajał się człowiek po nocach, szlajał :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

http://img224.imageshack.us/img224/5235/koty225gm8.jpg
Dobranoc Kasiu :P

moje kochane :P :P :P :P :P :P
siedze i smieje sie do monitora /a lubimy sie z nim bardzo - nowy........., plaski..................panoramiczny............. :wink: :wink: :wink: :D :D :D :D /
czy ja moge hurtem tu napisac?
tak po krotce?
kurczaki........
no w sumie wszystki dobrze
wszyscy zdrowi /chociaz dziecko me ma angine, to po basenie, cholender - marzec plucha, snieg, deszcz, chodzila inic a w cieple dni co chwila ja cos lapie wiec chyba zrezygnuje z basenu, tylko 3 lekcje zostaly - wiec dziecko me mam angine dzwonie dzis do tescia zeby jutro do niej przyszedl, a tesc mi mowi , glosem grobowym, ze ma problem bo pies mu umiera........no umiera, lat14 to duzo jak na psa, kurcze no rozumiem to pies, az pies, ale tylko pies......./
Kasienko - moja Elza slynna, juz bardzo dorosla jest , nawet cieczke przezylam 1sza, i dlaczego pies ten moj dorosly jesli cos tyka to to tylko moje rzeczy sa a mezowski omija lukiem????!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!
ja wiem, ze ja jej nie tulam, nie patrze jej gleboko w oczy, nie rozmawiam z nia, no ale od razu buty mi gryzc z tego powodu?????
to nie moze jak pies mi powiedziec o co loto???? :wink: :wink: :wink: :D :D :D
urlop mam w pierwszej polowie sierpnia - Warmia jak co roku :D
dietowo....... - dietowo tak sobie ale to za sprawo problemow hormonalnych.....
moj ostatni cykl wyniosl 78 dni.....
myslalam ze eksploduje.....
no przeciez ilez mozna byc TUZ przed @?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!
nie jest zle generalnie :D , ale rok temu bylo 61, dzis rano bylo 64
rowerek kocham, ubostwiam i zeby uhonorowac milosc ta, rower stoi w glownym pokoju na samym srodku :D :D :D
i jesli Ci napisze ze chodze do kliniki Novum w wawa to bedziesz wiedziala o co chodzi?.....

to tyle w telegraficznym skrocie bo maz mi krzyczy ze znowu sie zaczelo..... :roll: :roll: :roll: :shock: :shock: :shock:
co sie zaczelo, co sie zaczelo - DOPIERO SIE ZACZNIE :D :D :D :D :P :P :P

Cytat:

---

Zamieszczone przez ewpla

i jesli Ci napisze ze chodze do kliniki Novum w wawa to bedziesz wiedziala o co chodzi?.....

---

Ewuniu, tak! wiem, o co chodzi :wink: :wink: :wink: :wink: i już trzymam kciuki! :D :D :D

Właśnie kompa miałam wyłączyć, bo powinnam już spać, ale musiałam jeszcze do Ciebie napisać :wink: :wink:

64 kg przy Twoim wzroście, to wcale nie tak dużo, przecież Ty wysoka jesteś!

Kochana Elza, wklej jakąś jej fotkę, proszę ..... :wink: czekam ...

A i monitorek full wypas, gratuluję :P

... a ja mam laptopa własnego i mogę sobie stukać, kiedy chcę i co chcę :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Ewcia, MASZ SIĘ CZĘŚCIEJ MELDOWAĆ, TO ROZKAZ :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

I aż mi się serce raduje, że tak mocno pokochałaś rower!!!!! :lol: a ile było namawiania do kupienia :lol: :lol:

Dobranoc Kochana Ewuniu :P

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Oj Ewcia, jak fajnie ZE ZYJESZ :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
To teraz juz bedziesz? Bo wiesz....mozna by sie znowu na jakies szlajanie umowic :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

witaj kasik, zycze ci cudownej srody :)

Milego dnia :D
http://www.inomex.com/indexSMILE.gif

http://img408.imageshack.us/img408/1...gggggggqd2.gif
Buziaczki Kasiu :P :P :P
Miłej srody :P :P

Wpadłam z rana z buziaczkami :D

Witaj Kasiu:)))

Widze, że wczorajszy dzień był udany i z Allegro wszystko dobrze sie ułożyło:)
To już 20 lipca wyjazd?Jak ten czas szybko leci:DDD

Ja wczoraj wprawdzie na rowerku nie jeździłam, ale chyba setki kilometrów przeszłam pieszo;))), ale dzisiaj już grzecznie idac w Twoje slady pośmigam :lol: :lol: :lol:


Kasiu życze Ci przepieknej słonecznej i bardzo udanej środy!!!!

Trzymaj się cieplutko:)

http://img152.imageshack.us/img152/3498/flypq5.jpg

Kasiu udanego słonecznego dnia Ci zyczę :)Buziaki porankowe :)

Kasieńko miłego dnia!

:) POZDRAWIAM CIEPLUTKO :)
http://www.bank-zdjec.com/foto_galer...006-0290_b.jpg

Dzień dobry w słoneczną środę :D :D

Jak miło, jak cudownie czytać tyle miłych powitań z samego rana :P :P :P

Właśnie zjadłam śniadanko: bułeczka pełnoziarnista z chudym białym Piątnicy i dżemem wiśniowym Dietto :) :)

Po pracy jadę na zakupy, bo nie mam już co jeść i pić :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:

Do pralni wczoraj nie poszłam, może dzisiaj się udam.
A jutro zakończenie roku szkolnego, więc muszę wyszykować synowi garnitur, koszulę :wink:
W piątek składanie papierów do LO a 29 czerwca o 13.00 okaże się, czy syn się dostał, czy nie :roll: :wink:

Miłego dnia :P :P

Ohh... To czekanie jest najgorsze... :) Ale Twój syn na pewno się dostał :D W końcu miał ładną średnią, egzamin chyba też ok :wink:
Pozdrawiam i zostawiam środowe całuski :D

Na pewno się dostał :D

Witak Kasiu na pocztake zycze miłego dzionka :)

29 czerwca az mi ciarki przechodza na samą mysl tej daty twdy to dadza mi moje świadectwo maturalne :shock: ustne poszły slicznie na 95 % no ale ekhm z pisemnymi sie okaże :wink:
trzymam kciuki za Syna Twego :)

duzo słoneczka i uśmiechu!

ps. ja juz 60 min pedałownania mam za sobą :)

Miłej srody :D.
Oj, ja tez powinnam była wybierać liceum, ale mnie zapisali za wcześnie do szkoły i już tam jestem :D.

Syn się napewno dostanie gdzie chce jak świadectwo jest dobre - w co nie wątpie, jak mama konsekwentnie umie dążyć do celu, a niedaleko pada jabłko od jabłoni, hehe :D

czesc Kasiu
ty widze jak zawsze nas tutaj pod tablice i odpytujesz :)
miłej środy
i udanego rokukońca :)

EDIT :? :?

To jest porazka z kasa :roll: :roll: :roll: Wydaje sie, ze same wakacje kosztuja nie tak wiele, a jak czlowiek zacznie robic "poboczne" zakupy, to mozna oszalec!

Chcielismy np wyskoczyc na 2-3 dni nad morze. Specjalnie tutaj gdzies blisko, do Holandii, zeby nie robic duzych wydatkow, tylko tak sobie odetchnac. I co sie okazuje: ze taki krotki wyskok kosztowlaby nas tyle samo co tygodniowe wakacje w Portugalii :shock: No i dupa! Wiadomo, ze fajniej do Portugalii leciec....ale na tydzien to juz trzeba zaplanowac wakacje :roll: :roll: Boszzzz.....

Kasia, zainstalowalam sobie 1 czerwca program finansowy w kompie i zapisuje codziennie WSZYSTKIE wydatki :roll: :roll: :roll: :roll: Nie bede tego komentowac.... :roll: :roll: To jest na podobnej zasadzie jak nie zapisuje sie zjedzonych kalorii i wszystkim sie wydaje, ze tak malo jedza :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

platny jest ten program? jak sie nazywa?
ja sobie od miesiecy obiecuje ze bede zapisywac wszystkie wydatki zeby miec nad nimi kontrole i daje rade przes jakis tydzień najwyzej... :roll:

Hahaha ja tez co miesiac sobie mowie ,ze wszystko bede pisac ,ale...odniechciewa mi sie po pierwszym dniu:/
Kasia cudnego dnia :) bedizesz gola i wesola ,ale za to wszyscy beda happy a Ty bedziesz doskonale przygotowana w czasie wyjazdu na wszystkie ewentualnosci:D
Buziaki zostawiam :)

Gosia, dokładnie tak!
Te 'poboczne' zakupy kosztują fortunę :shock: :shock: :lol: :lol: :lol:
bo ...
pareo
bo ....
kapelutek
nowa cyfrówka
wygodne klapki
kremy z wysokimi filtrami (straaasznie drogie)
plecaczek (syn ma, ja nie mam :lol:)
lekarstwa
i różne inne pierdoły, które trzeba zabrać ze sobą a które nie zawsze są "na stanie"
:wink: :lol: :lol: :lol:

No i jeszcze trzeba wziąć kasę na hektolitry wody butelkowanej, jakieś pamiątki itd. itp. :lol: :lol: :lol: :lol:

Nieprędko porwę się na coś takiego po raz drugi .... :lol: :lol: :lol:

Tunezja była tylko na tydzień a i tak wydaliśmy sporo kasy na miejscu :lol: :lol: :lol:

O matko, chciałabym to już mieć za sobą :lol: :lol: :lol: :lol:


Ja sobie też zapisuję wszystkie wydatki, wprawdzie nie mam żadnego programu, ale bez zapisywania to już w ogóle bym straciła kontrolę, a tak to wiem, ile mam i na co mogę sobie pozwolić :wink:

Gosia, ja uzywam niemieckiego, ale na polskich stronach poszukaj sobie programow do budzetu domowego, sa tez Freeware.

Ja tez kiedys zapisywalam gdzies w kalendarzu, ale szybko sie zniechecalam. Niestety teraz mam sporo wydatkow z firma i wszystkiego co dookola, jakies urzedy, banki, papiery, poza tym non stop jakies jedzenie na miescie....niby drobiazg, tu 2 euro na kawe, tam 1 na bulki i nie wiesz gdzie sie kasa podziala. :shock:

Kasia - mam tak jak Ty: sama organizacja wyjazdu to jeszcze "pol biedy", ale juz na miejscu sie czlowiek tak rozprezy, ze potrafi wydac 3 razy wiecej kasy na cos, na co nigdy by nie wydal u siebie :lol: :lol: Mam to szczegolnie jak pojade do Polski. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Zawsze wracam totalnie splukana :lol: :lol: :lol: Mam jednak to szczescie, ze kasa na konto wplywa mi w systemie cotygodniowym, wiec latwiej jest rozplanowac wydatki i nie szalec za bardzo :lol: :lol: :lol: :lol:

Wakacje troche na tym polegaja, zeby sie rozprezyc i troche poszalec, w tym finansowo... Poza tym Kasiu wierze, ze masz to wszystko odpowiednio rozplanowane :) Kto jak kto...

Dostałam zaproszenie do II etapu rekrutacji :shock: o 2ch osobach juz wiem,ze nie dostały, na resztę musze poczekać :roll: Jutro o10*30 prosze o wzmożone trzymanie kciuków :roll: ale mam stresa :shock:

Pozdrawiam
***
Grażyna

Ja po latach prowadzenia biznesu typu sklep byłam przyzwyczajona,że kasa dopływa stale :roll: jeszcze stale mam problem z rozplanowaniem wydatków z 1go przychodu miesięcznie :roll: Kasia - noja koleżanka z pracy własnie wróciła z Egiptu, zadowolona, ale nie bardzo opalona,bo nie da się podobno wytrzymać na plaży :shock:

w wakacje rzeczywiscie mozn awydawac i wydawac. sama tak mam, ze na wakacje biore wiecej pieniedzy niz mysle ze potrzebuje bo zawsze jakies niespodziewane wydatki sie pojawiaja :P;) :roll: