-
Kasiu - pozdrawiam czwartkowo, wieczorowo.
bo w tych sklepach to jakos tak nic nie ma. :? Moj maz mowi ze sie jakos strasznie "zablokowalam" na zakupy/ ze nic nie kupuje sobie/, i on sie "obawia" ze jak sie odblokuje to go z torbami puszcze :wink: :wink: :lol: :lol:
buziaki
p.s. dzis czwartek, mialas dzwonic na Andersa...
-
Ewcia, wiesz co, ja też się zablokowałam na zakupy, kiedyś dużo częściej kupowałam, teraz jakoś nie, a co do Twojego męża, to ma sporo racji :lol: :lol: :lol:
Nie zadzwoniłam w końcu na Andersa (ależ masz dobrą pamięć - tyle tu na forum wątków, treści a Ty pamiętałaś - dziękuję!), ponieważ mam już wyznaczoną wizytę w Poradni Chorób Piersi w przychodni przyszpitalnej na Madalińskiego - idę tam we wtorek 10 października, ponoć dobry lekarz tam przyjmuje.
Jeśli coś będzie nie tak (z tym lekarzem :lol: ), to zadzwonię na Andersa w przyszły czwartek.
Dzisiaj rozmawiałam z moją najbliższą i najukochańszą ciocią i okazało się, że jakiś czas temu ona też miała biopsję piersi (hmm, nic nie wiedziałam :oops: ), wszystko zakończyło się dobrze, więc mam nadzieję, że u mnie też tak będzie :D
-
bo bedzie dobrze
nie ma innej opcji :lol: :lol:
a wiec trzymam kciuki 10 pazdziernika
Myslisz , ze zakupoholizm mija z wiekiem ? :wink: :wink: :D
dobranoc i spokojnej nocki
-
O, znalazłam takie oto zdanie:
Mięśnie, to fabryka energii!
Kilogram mięśni zużywa (nawet bez ćwiczeń) 80-100 kcal na dobę, podczas gdy kilogram tłuszczu zaledwie 5 kcal na dobę.
Wzrost poziomu adrenaliny (np. w stresie) zwiększa zużycie tlenu w mięśniach o 90 % a całkowity wydatek energii organizmu o 25 %.
Ciekawe, prawda?
Być może jest to odpowiedź na pytanie: dlaczego nie przytyłam w trakcie pobytu w Holandii?
Bo mięśni trochę mam, więc spalają nadmiar dostarczonych kalorii od 16 do 20 razy szybciej niż tłuszcz a i stres też był i to spory :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Witam w piatek :wink: :wink:
na dobry poczatek --------- > kawka :wink: :lol: :lol:
http://www.strykowski.net/kawa/Kawa_...rbaty_1417.jpg
-
Witam piątkowo :D
Bardzo ciekawe z tymi mięśniami :!:
Az mnie zastanowilo ile kg mięśni ma taka wysportowana kobitka, jak ty :wink:
Pozdrawiam
-
Bardzo dzień dobry! :lol: :lol: :lol:
Szykuje się piękna pogoda, za oknem słoneczko, zimno, ale pogodnie, no i piątek, huurraa!!!! :D :P
Gosia, dzięki za kawusię, mina, jeszcze czuję jej aromat :lol:
Aga, sama jestem ciekawa, ile ważą moje mięśnie, a w nogach mam ich całkiem dużo :lol: Ile by nie ważyły, to są, więc na pewno spalanie odbywa się szybciej niż kiedyś :D :P
Jutro miałam jechać do Konstancina, odwiedzić rodziców, wręczyć mamie śliczny kubek z Holandii :D , ale nie pojadę, bo mamusia wybiera się znowu na grzyby :D o 6-7 rano, więc dziękuję bardzo, o takiej porze, to ja śpię, a nie łażę po zimnym lesie :lol: :lol: :lol: :lol:
Miłego dnia!!!!
-
Miłego weekendu :D
http://www.gify-animowane.pl/gify/Ro...Komputer/2.gif
zapracowana Grażyna :wink:
p.s. też trzymam kciuki 10go
-
Grażynko, serdecznie dziękuję!!! :D
-
kasiu z góry dzięki za ten rosmannn...
co do rowerka to jesteś mega giga, bo ja wczoraj po pół godzinie zeszłam bo mnie tyłek bolał :twisted:
a brzucho, może coś zjadłaś??
co do tej biopsji to moja koleżanka też miała i też wynik pozytywny, więc tym bardziej nie powinnaś się niczego obawiać :wink:
noooo, a co do piątku, to u mnie też ładnie świeci, auto pali :wink: skóra gładka po peeliengu kawowym...żyć nie umierać :lol:
buziaczki:**