Strona 482 z 2512 PierwszyPierwszy ... 382 432 472 480 481 482 483 484 492 532 582 982 1482 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,811 do 4,820 z 25113

Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

  1. #4811
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Oto jestem i już zdaję raporcik z pedałowania i z tego, co zjadłam dzisiaj - zmierzyłam się, też podam, ale po kolei

    Rowerek:
    43,27 km
    985 kcal
    73 min. 38 sek.


    Podsumowanie żarcia:
    w pracy: owsianka
    kiwi
    ryż z sosem waniliowym Pysio - łącznie 500 kcal

    w domku:
    śledź w sosie pomidorowym - 188 kcal
    na obiad:
    zmiana planów - zamiast warzyw z patelni zjadłam coś innego, co było równie pyszne:
    90 g ugotowanego makaronu (108 kcal) + serek wiejski lekki Piątnicy (120 kcal) + 2 łyżki Frutelki jabłkowo-cynamonowej (ok. 50 kcal)- wymieszałam, no cudo po prostu!!!
    Obiadek miał więc ok. 280 kcal a bardzo się nim najadłam!

    po pedałowaniu:
    jabłko pt. LIGOL - ok. 100 kcal

    przed snem będzie jeszcze koktajl białkowy: ok. 150 kcal.


    No, i jak nie mam czekolady gorzkiej w domu, to jej nie jem, proste! :P

    Dzisiejszy dzień zamknę w ok. 1250 kcal, troszkę za mało, ale niech będzie

    A to moje wymiary na dzień 14.11.2006, które mnie bardzo zdziwily!
    szyja - 31 cm (od ostatniego pomiaru minus 1 cm )
    biust - 87 cm
    pępek - 79 cm
    biodra - 93 cm (od ostatniego pomiaru minus 1 cm )
    udo - 49,5-50 cm (od ostatniego pomiaru minus 2-2,5 cm )
    kolano - 34 cm (brak wcześniejszych pomiarów)
    łydka - 32 cm (od ostatniego pomiaru minus 1 cm )
    biceps - 25 cm (od ostatniego pomiaru minus 1 cm )
    przedramię - 22 cm
    nadgarstek - 14 cm
    kostka - 20 cm

    Tłuszczu: 19,63 %


    Bardzo, ale to bardzo jestem (mile) zaskoczona, nawet z lekka zszokowana, że aż tyle ubyło mi w udzie, te moje uda, to już naprawdę są kamienie, można dotknąć i czuć poszczególe fragmenty mięśni, strasznie to jest fascynujące
    I w łydce jeszcze 1 cm szlag trafił i w biodrach i w talii i w szyi i w bicepsie (ale od czego w szyi i w rękach )

    Tagosiu, wiesz, ja czuję, że w kg to już raczej nic mi nie spadnie, nogi umięśnione jak jasna cholera, pooglądałam się dzisiaj dokładnie i tak się zaczęłam zastanawiać:
    w których miejscach mojego ciała ja jeszcze mogłabym schudnąć???
    I tak naprawdę takich miejsc właściwie nie ma: muszę oczywiście popracować jeszcze nad brzuchem, umięśnić go, bo płaski to on jest, ale za luźny

    Hmmm, zastanawiam się, czy nie zlikwidować tego drugiego tickerka

    Sylwia, dobijesz, dobijesz, spokojna głowa!

    Ja to mam taki problem, że górę to mam już dawno 36 a dół to małe 38, czasami w porywach 36.
    Zawsze na dole byłam bardziej rozłożysta, a ramionka i biust miałam wąskie niestety.

    Waszko, będziesz miała rozmiar 36, no kto, jak nie Ty? :P

    Arletap, trzymamy Cię za słowo: na wiosnę wskakujesz w 42!!! Na mur-beton!!

    Ewcia, no bombowy ten Twój obrońca, a raczej Ona!
    Prawdziwa Elza z dzikiego buszu
    ROZKOSZNA!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    A z łóżka nie rezygnuj, masz rację, a w razie czego petycje do Strasburga pisz, do komitetu praw człowieka

    O mamo! Ale post-gigant-monstrum

  2. #4812
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Kasiaaa! No Twoje nogi to mnie powala zaraz A lydki to juz nie wspomne!!!!
    Zobacz...mamy prawie wszedzie takie same wymiary (najwyzej 1 cm roznicy), z wyjatkiem tych lydek, w ktorych masz 4 -5 cm mniej, a to BARDZO DUZO! Do tego nosisz rozmiar 36/38..ja dopiero kupilam jedne spodnie 38. Jestesmy doskonalym przykladem na to, jak mozna teoretycznie miec te same wymiary a wygladac inaczej

    No a propos tego chudniecia w szyi ...no to powiedz mi skad ten tluszcz ma Ci juz uciekac??? no skad???? juz wyjscia nie ma, to z szyi schodzi Moze jeszcze cos tam sie troche na uszach znajdzie

    SUPER KASIU!!!!!! Nie mowie, ze moje 19 kilo mniej to pestka, ale ja nie mialam zadnych przeszkod, a u Ciebie wiemy przeciez, ze tarczyca itd......To jest dopiero wyzwanie!!! ....no ale juz sie nie bede powtarzac

  3. #4813
    Awatar arletap
    arletap jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-09-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    696

    Domyślnie

    Gratulacje tych minusków w 1cm.Miłe uczucie co Ja dopiero 18 będe sprawdzać swoje wymiary.Ostatnio 8 listopada mierzyłam.
    Ćwiczonka zaliczone.
    Od roku planuję rowerek stacjonarny sobie kupić,ale jakoś tak finansowo mi nie wychodzi.Może Gwiazdor by mi przyniósł.Zobaczymy.
    Dozobaczyska jutro.Miłego spanka
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][img][/img]

  4. #4814
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tagotta
    No a propos tego chudniecia w szyi ...no to powiedz mi skad ten tluszcz ma Ci juz uciekac??? no skad???? juz wyjscia nie ma, to z szyi schodzi Moze jeszcze cos tam sie troche na uszach znajdzie
    KOCHANA JESTEŚ, ALE MI SIĘ PASZCZA DO MONITORA CIESZY!!!

    Tagosiu, no dobrze, może i nogi mam cieńsze, ale wyglądamy bardzo podobnie, nie przesadzaj z tą różnicą w wyglądzie!

    A Ty wyglądasz REWELACYJNIE!!! Ślicznie schudłaś, podziwiam Cię!!!!!
    Jesteś niesamowita!!!! :P No i jesteś ode mnie o 2 centymetry wyższa, weź jeszcze to pod uwagę

    Arletap, oj miłe, bardzo miłe - dla mnie wręcz zaskakujące, bo ja tak naprawdę już jakoś specjalnie się nie odchudzam, psychicznie jestem już nastawiona bardziej na utrzymanie tego, co mam
    Bo czy ten 1 kg mniej coś zmieni?

    Muszę teraz pielęgnować te moje nóżki, dostarczać im białeczka, niech też coś mają od życia!

  5. #4815
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Koktajl białkowy zaliczony, spadam spać!

    Jutro sajgonu w pracy ciąg dalszy, koniec roku, negocjowanie kontraktów (oczywiście każda cena z Polski dla Holendra za wysoka) i na dodatek jutro mamy kontrolę ze skarbówki, więc raczej mnie nie będzie na forum.

    Na 16.00 idziemy do kina na "9 kompanię", bardzo jestem ciekawa tego filmu, bo zbiera świetne recenzje.
    Film trwa 140 minut więc jak wrócimy z kina, to dosiądę od razu rower a forum odwiedzę dopiero ok. 21

    Dobrej nocki życzę wszystkim dobrym duszyczkom :P

  6. #4816
    ewpla jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    czy Ty wiesz, ze Ty po prostu szczupła jestes?????
    tu nie ma sie juz z czego odchudzac
    z kości na ości jeszcze ostatecznie, jak Ci juz z tych uszu zejdzie......

    w liście do Sw. Mikolaja poprosze o rower stacjonarny
    juz nawet przed chwila wypowiedzialam to na glos, gdyby jednak "ktos", kto wlasnie bardzo angazuje sie w ogladanie boksu na jakims sportowym, chcial pomóc temu Mikolajowi

    dobranoc Kasiuniu - slodkich snow

  7. #4817
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Kasiu, nic nie wiem o piciu soku z żurawiny to chyba nie ja. Sporo słyszałam, że jest zdrowy... wiem, że pomaga odkażać drogi moczowe, jelita i działa wzmacniająco. Czyści też naczynia wieńcowe.....
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  8. #4818
    Awatar Oskubana
    Oskubana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-06-2004
    Posty
    1,363

    Domyślnie

    Witaj Kasieńko w deszczową ciepłą srodę!!!

    Gratuluję ubytków cm.
    Mam nadzieję że kontrola ze skarbówki szybko się skończy i pomyslnie dla Ciebie.
    Skąd ja to znam - te kontrole....

    Jak wrócisz z kina daj recenzję - jestem ciekawa jaki jest.

    Pozdrawiam

  9. #4819
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Witam

    Mysle,że u mnie czytałas o soku z żurawiny miałam z nim przygodę w ubiegłym roku w ramach "Plany wypłukiwania tłuszczu" Ann Gittelman - dieta jest mocno restrykcyjna, polega na oczyszczeniu w pierszym rzędzie wątroby, jednym z elementów tego oczyszczenia jest picie rozcieńczonego niesłodzonego soku żurawinowego - muszę poszukac na moim wątku szczegółów, bo pisałam o tym chyba we wrześniu ubr - jak znajdę - to wkleję teraz znowu zamówiłam sobie ten sok, mam zamiar powtórzyc kurację

    Wymiary masz powalające Gratulacje

    Pozdrawiam
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  10. #4820
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Dzień dobry!

    Wpadam na chwilkę przywitać się z Wami, mam znowu dużo pracy a kontrola ze skarbówki będzie dopiero od 12.00, ale tym niech się martwi moja szefowa, bo ja wychodzę dzisiaj o 13.00.

    Waszko, przepraszam za majaczenie o soku żurawinowym, właśnie do końca nie byłam pewna, czy u Ciebie o nim czytałam...

    Kasieńko, oczywiście podzielę się wrażeniami z filmu :P

    Grażynko, no właśnie, właśnie....to u Ciebie czytałam o tym soku, przepraszam, że nie zapamiętałam
    Będę bardzo wdzięczna za info (oczywiście jeśli znajdziesz czas ).
    Z góry dziękuję!!!

    Dziewczynki, niestety muszę się odmeldować na razie, bo pilne sprawy czekają.

    Odezwę się oczywiście, ale dopiero późnym wieczorem.


    Miłego dnia!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •